tonerek pisze: 03 lut 2023, 21:22
Rafael:
Sprytnie to wymyśliłeś.
Nawet trochę się odnajduję w postaci wujka dobra rada. Ale nie do końca, bo telewizyjny wujek nie stroni od alkoholu, a ja jestem abstynentem od prawie 30 lat.
A Tonerek to mógłby być ten młodzieniec z zimowego przystanku, co się wyraża... i nie słucha dobrych rad wujka?
Ostatecznie się doigrał, bo dzieci będą zbywać milczeniem jego niecenzuralne słówka.
I jeszcze techniczna uwaga. Na przystanku wisi rozkład jazdy w idealnym stanie. Takie rzeczy w PRLu lat 80-tych się nie zdarzały. Już po kilku godzinach, były zrywane przez wandali. Zresztą i tak nie były potrzebne, bo komunikacja jeździła swoim rytmem, całkowicie nieprzewidywalnym.
