Muzyka introwertyka, czyli czego słuchacie? :)

Muzyczne rekomendacje, preferencje i zainteresowania. Dział tylko na temat muzyki.
Awatar użytkownika
iksigrekzet
Intromajster
Posty: 517
Rejestracja: 21 lip 2008, 1:32
Płeć: nieokreślona

Re: Muzyka introwertyka

Post autor: iksigrekzet »

Jeśli chodzi o wychwalanie heroizmu, bitew itp. to 300>Sabaton itp. muzyka :D
Sułtan.
Awatar użytkownika
Kamil
Rozkręcony intro
Posty: 338
Rejestracja: 01 lip 2009, 22:52
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Muzyka introwertyka

Post autor: Kamil »

MetalMan pisze: Jak za głośne, to można ściszyć :lol: .
A co do tych piosenek Kaczmarskiego, to pierwszej nie rozumiem, za to druga ma bardzo ciekawy tekst.
Nie, no wg mnie za głośna w tym wypadku to, że pełna jakiegoś bezsensownego walenia (tak nie lubię metalu!)..

A odnośnie tej piosenki Kaczmarskiego, po łacinie jest refren, reszta po polsku,
A ten refren to jakoś tak:
"Galia jako całość dzieli się na trzy części
Jedną część zamieszkują Belgowie, drugą Akwitańczycy,
Trzecią ci co nazywają się Celtami, a w naszym języku Galami.
Witaj Cezarze, mający umrzeć pozdrawiają Cię"
"Przestrzenią ducha, gdzie może on rozwinąć skrzydła, jest cisza "- Antoine de Saint-Exupéry

"Jeśli nie dowiedziałeś się czegoś od Ekstrawertyka, to znaczy, że go nie słuchałeś.
Jeśli nie dowiedziałeś się czegoś od Introwertyka, to znaczy, że go nie zapytałeś."
Szymon

Re: Muzyka introwertyka

Post autor: Szymon »

Moje upodobania muzyczne zależą od dnia i humoru. Często słucham Hey <-> Nosowską , Smolik , Myslovitz, czy też Vivaldi (4 pory roku), Czajkowskiego, Korzeniowskiego, Tiersen. Kaczmarskiego to najczęściej Mury. Można powiedzieć, że najbliżej mi do alternatywy i klasycznej ale regułą to nie jest!
Awatar użytkownika
Aria
Intronek
Posty: 43
Rejestracja: 01 lis 2009, 14:21
Płeć: nieokreślona

Re: Muzyka introwertyka

Post autor: Aria »

Kamil pisze:Nie, no wg mnie za głośna w tym wypadku to, że pełna jakiegoś bezsensownego walenia (tak nie lubię metalu!)..
Rozumiem, że to Twoja prywatna opinia, ale nie generalizujesz trochę, pisząc o bezsensownym waleniu? Metal jest szalenie niejednorodnym gatunkiem…

Mi podoba się metal progresywny w wykonaniu Dream Theatre... Zwłaszcza genialne partie gitar w Change of Seasons http://www.youtube.com/watch?v=wqKEhwp2S14

Jeśli chodzi o Sabaton hmm jak już fantazjować to po całości słuchając power metalu jak Rhapsody :D
Zdarza się mi słuchać także brutalniejszych kawałków, lubię jak ktoś się za mnie wykrzyczy :)

A Kaczmarski, Gintrowski i Łapiński to dla mnie zupełnie inny poziom muzyki.

Odnośnie "Lekcji historii klasycznej" to dodam tylko, że refren to cytat z Wojny Galijskiej Juliusza Cezara.
Awatar użytkownika
Kamil
Rozkręcony intro
Posty: 338
Rejestracja: 01 lip 2009, 22:52
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Muzyka introwertyka

Post autor: Kamil »

Aria pisze:
Rozumiem, że to Twoja prywatna opinia, ale nie generalizujesz trochę, pisząc o bezsensownym waleniu? Metal jest szalenie niejednorodnym gatunkiem…
Myślę, że jakiś dres mógłby podobnie negatywnie oceniać muzykę klasyczną... Ja nie wyróżniam jakoś w metalu różnicy, ot masa dziwnego hałasu.. czasami układająca się w słyszalną melodię.. ale i tak za dużo tego hałasu..
Aria pisze: Odnośnie "Lekcji historii klasycznej" to dodam tylko, że refren to cytat z Wojny Galijskiej Juliusza Cezara.
Poza ostatnim wersem, który jest z późniejszych czasów i był "powiedzonkiem" gladiatorów...
"Przestrzenią ducha, gdzie może on rozwinąć skrzydła, jest cisza "- Antoine de Saint-Exupéry

"Jeśli nie dowiedziałeś się czegoś od Ekstrawertyka, to znaczy, że go nie słuchałeś.
Jeśli nie dowiedziałeś się czegoś od Introwertyka, to znaczy, że go nie zapytałeś."
Awatar użytkownika
qb
IntroManiak
Posty: 736
Rejestracja: 25 maja 2008, 23:36
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: INFP
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Muzyka introwertyka

Post autor: qb »

Piszesz tak jakbyś nigdy metalu nie słuchał, albo usłyszałem dwie piosenki przypadkiem.

Posłuchaj sobie tego - http://www.youtube.com/watch?v=2EZhRBPE7HI

Ja kiedyś uważałem, że hiphop czy muzyka elektroniczna jest beznadziejna, no ale nie jest jednak :P przynajmniej nie we wszystkich przypadkach.
Trust yourself, no matter what anyone else thinks.
Awatar użytkownika
iksigrekzet
Intromajster
Posty: 517
Rejestracja: 21 lip 2008, 1:32
Płeć: nieokreślona

Re: Muzyka introwertyka

Post autor: iksigrekzet »

No to ja też coś fajnego metalowego, co zdecydowanie nie jest hałasem :)
http://www.youtube.com/watch?v=su0dkHstMYI
Sułtan.
Awatar użytkownika
z_krzyża_zdjęty
Introrodek
Posty: 12
Rejestracja: 04 sie 2008, 0:45
Płeć: nieokreślona

Re: Muzyka introwertyka

Post autor: z_krzyża_zdjęty »

Nie będę gorszy, zespół power metalowy, ale piosenka... a zresztą sami zobaczcie.
http://www.youtube.com/watch?v=u_tORtmK ... re=related
I hate everyone equally
You can't tear that out of me
No segregation - separation
Just me in my world of enemies
Awatar użytkownika
MetalMan
Intromajster
Posty: 507
Rejestracja: 17 paź 2009, 20:48
Płeć: nieokreślona

Re: Muzyka introwertyka

Post autor: MetalMan »

Kamil pisze:Myślę, że jakiś dres mógłby podobnie negatywnie oceniać muzykę klasyczną... Ja nie wyróżniam jakoś w metalu różnicy, ot masa dziwnego hałasu.. czasami układająca się w słyszalną melodię.. ale i tak za dużo tego hałasu..
A ja cię rozumiem, sam jeszcze jakieś parę lat temu nie lubiłem metalu, nawet dyskutowałem z kolegami którzy tego słuchali :wink: . Cały problem w czerpaniu przyjemności ze słuchania tej muzyki stanowiło powolne przechodzenie z rocka do coraz to mocniejszych brzmień i bardziej rozbudowanych partii gitarowych czy perkusji, o wokalu(growlu :twisted: ) nie mówiąc :D . Jeśli "nauczy się" już słuchać tego typu muzyki, to niema tam żadnych "dziwnych hałasów", a każdy dźwięk jest niezbędny, by razem utwór tworzył zwartą całość. :P
z_krzyża_zdjęty pisze:Nie będę gorszy, zespół power metalowy, ale piosenka... a zresztą sami zobaczcie.
Strasznie uwielbiam takie akustyczne kawałki, kojarzą mi się często z gotykiem, albo z jakimś nordyckim folkiem. np. takie cuda:
http://www.youtube.com/watch?v=nUMb5V1l ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=HGVJY_wraM8
Aria pisze:Jeśli chodzi o Sabaton hmm jak już fantazjować to po całości słuchając power metalu jak Rhapsody :D
Zdarza się mi słuchać także brutalniejszych kawałków, lubię jak ktoś się za mnie wykrzyczy :)
Co prawda za power metalem nie przepadam, jakieś te wokale dziwne(normalne? :lol: ), ale Rhapsody nie jest takie złe. Bardziej jednak lubię Sabaton, z uwagi na teksty, II WŚ i w ogóle :roll: .
A co do brutalniejszych kawałków, to chodzi ci o death metal czy coś łagodniejszego? Ja zwykle jak mam zły humor to leci strasznie głośno takie cuś: http://www.youtube.com/watch?v=LL2_i1TBX14,
a jak jest już całkiem źle i aż mam ochotę komuś wp....ć(a ja przecież z natury pacyfista jestem :twisted: ), to np to:
http://www.youtube.com/watch?v=RwGnTEIvl8E
http://www.youtube.com/watch?v=ckNZFZQ2-sk
Naprawdę duża ulga po wysłuchaniu. :P
"Socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko pokonuje się trudności... nie znane w żadnym innym ustroju"

"The nine most terrifying words in the English language are: 'I'm from the government and I'm here to help.'"
Awatar użytkownika
Aria
Intronek
Posty: 43
Rejestracja: 01 lis 2009, 14:21
Płeć: nieokreślona

Re: Muzyka introwertyka

Post autor: Aria »

MetalMan pisze: A co do brutalniejszych kawałków, to chodzi ci o death metal czy coś łagodniejszego?
Trochę death, trash metalu. Głównie klasyka: Slayer, Pantera (choć właściwie tylko ich jednej dobrej płyty Vulgar Display of Power), Sepultura i oczywiście Vader :) w szczególności Revelations, choć The Art Of War też bardzo dobre ;)

Czas w którym nałogowo słuchałam metalu minął jednak bezpowrotnie z końcem liceum, teraz zdarza mi się tylko od czasu do czasu.

Teksty Sabaton dla mnie zbyt patetyczne, trochę naiwne, więcej w nich mitu niż obrazu zdarzeń z II wś. Bardzo nie lubię takiego czarno-białego ujmowania historii. Ale co ja tam wiem ;) Specjalnie w ich teksty się nie wgryzałam...
Awatar użytkownika
Piorun23
Intro-wyjadacz
Posty: 369
Rejestracja: 28 sty 2010, 12:01
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: z ciemnego boru

Re: Muzyka introwertyka

Post autor: Piorun23 »

W zależności od nastroju
Albo goth w różnych odcieniach mroku (darkvawe, gothic rock, gothic metal), medieval (+mutacje) i symphonic metal
(na przykład XIII Stoleti, Lacrimosa, Diary of Dreams, Therion, Haggard)
albo industrial, aggroteh, EBM i martial (KMFDM, Hocico, Suicide Commando, Laibach, Derniere Volonte)

Z resztą co się będę kryć:
http://www.lastfm.pl/user/Piorun23
http://greenshadow23.deviantart.com/
Zapraszam :wink:

Tak jestem smętny jak kurhan na stepie, a tak samotny, jak wicher na morzu
a tak zbłąkany, jak liść na rozdrożu, a tak zwinięty, jak żmija w czerepie...

...może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie? ...lepiej karmić się "prawdą" że Bóg jest gdzieś... tylko zasnął...

Cynik jest draniem który złośliwie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jakim według wiary ludzi być powinien
Ania
Introwertyk
Posty: 63
Rejestracja: 31 sty 2010, 17:55
Płeć: nieokreślona

Re: Muzyka introwertyka

Post autor: Ania »

bordo pisze:Pewnie was teraz zaskoczę, ale jako introwertyk lubię godzinami przebywać w samotonści :wink: No i kiedy już tak siedzę sam i myślę o tym, o czym nie zdążyłem pomyśleć wczoraj, to lubię też mieć do tego myślenia jakąś ścieżkę dźwiękową. Najczęściej jest to muzyka w pewnym sensie złożona, dosyć trudna w odbiorze, o tematyce egzystencjalnej, często niewesoła. Na muzykę lekką, łatwą i przyjemną muszę mieć dobry dzień. Jak to jest z wami? Wolicie siedzieć w ciszy czy posłuchać czegoś nastrojowego do zadumy :) ? Może coś polecicie przy okazji?
Ja mogę powiedzieć że dla mnie to nie ma znaczenia,zarówno z muzyka jak i bez muzyki jest mi dobrze.A muzyka to hm nie wiem myslę że to rock ale tak sama to nie umiem okreslic,mogę podać nazwy zespołów których słucham a gatunek to nie potrafie okreslić.Tak więc słucham głównie Evanescence i The Rasmus(te 2 zespoly to bez względu na nastrój)takto zalezy jaki nastrój mam.I gdy np jestem wściekła to Nirvany kilka piosenek albo Linkin Park.Czasem wpada mi w ucho cos lzejszego np Lady Gaga 2 piosenki.A co do samotności-to tez uwielbiam godzinami przebywać w swoim świecie i może przez to właśnie zyskuje miano egoisty:/A prawda jest inna.Poza tym ostatnio dowiedziałam sie że każdy jest egoistą(w co absolutnie nigdy nie uwierzę i nie wierzę)
mateo
Introrodek
Posty: 11
Rejestracja: 18 sty 2010, 17:03
Płeć: nieokreślona

Re: Muzyka introwertyka

Post autor: mateo »

Widzę, że ja zdecydowanie się różnię od Was w kwestii muzyki. Mianowicie słucham muzyki elektronicznej, ale nie techno. Przede wszystkim z twórców mogę wymienić ATB, Armin van Buuren i Dash Berlin. Czasem przyplącze się jakiś utwór instrumentalny lub ciekawy wokal (np. Mama Cass Elliot - Make your own kind of music) i tego właśnie słucham.
Awatar użytkownika
korsarz
Introwertyk
Posty: 67
Rejestracja: 07 cze 2009, 18:55
Płeć: mężczyzna
MBTI: ISTJ
Lokalizacja: Resko

Re: Muzyka introwertyka

Post autor: korsarz »

Armin van Buuren
http://www.youtube.com/watch?v=NHUn3AWO ... re=channel ? Niezłe, aczkolwiek z takiego trance'u wolę Paula Oakenfolda:
Stanley's Theme - Swordfish (aka "Kod Dostępu")
Dread Rock - Matrix Reloaded
Burns Attack - Appleseed

A i tak najbardziej lubię taki trance :)
Obrazek
RobX
Wtajemniczony
Posty: 9
Rejestracja: 07 lut 2010, 2:16
Płeć: nieokreślona

Re: Muzyka introwertyka

Post autor: RobX »

Gdy potrzebuję jakiegoś kopa na pobudzenie z rana, gdy za oknem świeci słońce i gdy wróble ćwierkają, to słucham najczęściej starego, rock'n'rollowego punka z lat 70-tych lub grunge (czyli muzykę raczej ekstrawertyczną :D )
Natomiast teraz w długie, ponure zimowe wieczory preferuję muzykę mniej wesołą - czyli zimnofalowe, czy też "gotyckie" kapele z lat 80-tych, czyli: Cocteau Twins, Bauhaus, czy wczesne The Cure itp. (czyli muzyka dość introwertyczna :D )
ODPOWIEDZ