Myślę, że jest wiele takich obrazów. Ja ogólnie jestem obrazolubny. Miałem piątkę z plastyki w podstawówce (w liceum chyba nie było plastyki, nie pamiętam) i mam nawet w domu kilka komiksów i albumów z obrazami (ale kilka, to drogie rzeczy są i raczej nie kupię kolejnych albo kupię ale tylko jeden). Niektóre fotografie też mi się podobają. Obrazy Canaletta bo Warszawa, Matejki bo historia, Kossaka bo piękne konie. Dużo tego.
Ostatnio me oko przykuła nowość na rynku wydawniczym która też jest okraszona obrazem który mi się podoba. Taki dynamiczny, widać w nim zamkniętą taką energię. Oto obraz bo autora oczywiście nie pamiętam.
Co myślisz o dorosłych osobach które cały swój wolny czas poświęcają na gry komputrowe? Uzależnienie, nieumiejętność znalezienia sobie ciekawszego zajęcia czy ciekawe hobby?
Czy obostrzenia w których żyjemy już około 1,5miesiaca przez ta pandemię akoś dały ci się we znaki?jak?
Kto stworzył ten labirynt niepewności, tę świątynię dufności, naczynie grzechu, pole usiane tysiącem zasadzek, przedsionek piekła, kosz po brzegi napełniony chytrością, truciznę słodką jak miód, łańcuch, który wiąże śmiertelnych z doczesnością – kobietę?
Na obecną chwilę wolałbym średnie lub małe mieszkanie - mniej sprzątania a i tak wszystkie swoje rzeczy zmieszczę w jedną meblościance. Szczerze mówiąc nigdy nie zastanawiałem się ile metrów mają standardowe kawalerki (lub maksymalnie mieszkania dwupokojowe), ale raczej miej niż 50, może i mniej niż 40. Pewnie jeśli kiedyś założę rodzinę lepiej będę czuł się na większej powierzchni, ale nie ma co gdybać
Dokładnie taki jak mój obecny - więcej mi nie trzeba Mam przestrzeń, bez problemu mieszczą się wszystkie potrzebne meble (w tym łóżko o szerokości 120 cm zamiast standardowego 90 cm), mam własny balkon (no, prawie własny, bo łączony z pokojem mamy, ale to mi zupełnie nie przeszkadza), jest też garderoba ^^ Może jeszcze by mi brakowało prywatnej biblioteczki, ale to już naprawdę byłaby fanaberia
Mam ubrania praktycznie we wszystkich kolorach, nie ma koloru/kolorów dominujących. Jest za to kilka kolorów, w których mam stosunkowo mało ubrań - np. różowy, pomarańczowy, khaki.
Jest tego mnóstwo, głównie kiepskie horrory czy komedie, zwłaszcza romantyczne. Ale mimo wszystko z piedestału filmów których nie polecam nic nie strąci parodii typu "poznaj moich Spartan" czy "totalny kataklizm".
Na koncert jakiego nieżyjącego muzyka chciał (a) byś się wybrać?
Mając w pamięci przesmaczne kanapeczki z uczelnianego bufetu, z szynką, serem, jajkiem, pomidorem, jednym słowem mniam! Czekając na autobus do pracy jednocześnie czując głód postanowiłem kupić kanapeczkę w przyszkolnym mięsnym na Saskiej Kępie pod wiaduktem.
Z szynką i kapustą, mniam!
Szynki był plasterek, niewykluczone, że pół plasterka.
A kapusta świeża? A gdzie tam, kiszona, w środku lata.
Skończyłam toksyczny związek i trafiłam na chłopaka co mnie zaobraczkowal
Czy wierzysz w teorie spiskowe o koronawirusa?
Kto stworzył ten labirynt niepewności, tę świątynię dufności, naczynie grzechu, pole usiane tysiącem zasadzek, przedsionek piekła, kosz po brzegi napełniony chytrością, truciznę słodką jak miód, łańcuch, który wiąże śmiertelnych z doczesnością – kobietę?
Może to generalizowanie, ale wydaje mi się, iż nieustannie napotykam ludzi, którzy mi nie pomagają, a komplikują życie, którzy obiecują i nie wywiązują się z tego. I na koniec przypadki, które mi się zdarzają, nigdy nie wnoszą nic dobrego, a przecież tyle się słyszy o pozytywnych zbiegach okoliczności.
Czy w przyszłości planujesz wyjechać zagranicę w celach zarobkowych? Uzasadnij odpowiedź.