ciesze sie,ze trafilam na ten temat, bo jakis czas temu zdalam sobie sprawe,ze jestem typowym intro. zawsze wiedzialam,ze jestem troche inna, ale raczej myslalam,ze cos jest ze mna nie tak. tak wiec, kiedy odkrylam, iz posiadam ten ''dar'' zaczelam sie zastanawiac czy moi rodzice zdaja sobie z tego sprawe. na pewno widza jaka jestem i gdyby mieli cos o mnie powiedziec to byloby to cos w stylu: jest bardzo spokojna i niesmiala. ale wydaje mi sie,ze nie wiedza,ze wynika to wlasnie z mojego rzadkiego charakteru.
z tata, ekstrawertykiem, zawsze mialam swietny kontakt, chociaz probowal mnie zmieniac. jakis czas temu przestal naciskac. wlasciwie zawsze akceptowal mnie taka jaka jestem, ale chcial,zeby bylo mi w zycu latwiej. teraz, jeszcze czasami uslysze od niego,ze powinnam byc bardziej otwarta i pewna siebie i,ze ciezko jest sie ze mna dogadac. ale tak na dobra sprawe jest jedyna osoba, ktora mnie choc troche rozumie i wspiera.
mama, troche extra, troche intro, nigdy nie ingerowala, ale czasami zdarzalo mi sie od niej usyszec: ''taak, najlepiej zamknij sie w swojej komnacie i wogole z niej nie wychodz''

kochana mama. wtedy czulam,ze chyba nic nie rozumie :/
obecnie, zastanawiam sie czy moze naswietlic im problem. powiedziec, lub dac im cos do przeczytania, zeby zaczeli lepiej mnie rozumiec. nie wiem czy jest to potrzebne, bo wlasciwie nie mialam nigdy z nimi problemow, ale moze warto powiedziec im cos wiecej o sobie
