dawna kupuję ciągle to samo i wyliczam dokładnie ceny.
Bardzo lubię natomiast iść do Empiku, mogę tam być kilkadziesiąt minut. Staję przy półce i czytam różne książki. Tam jest jakoś tak, że obsługa sklepu nie chodzi ciągle za mną i czuję się swobodnie. Mam poczucie, że mogę zostać tam ile chcę i nikt mnie nie wygoni, nikomu nie przeszkadzam, gra muzyka i jest przyjemna atmosfera.
W sieciówkach nie lubię ochroniarzy i tego traktowania potencjalnych klientów jak złodziei. Przynajmniej ja się tak czuję. Zachowuję się niepewnie i mam wrażenie, że budzę przez to jakieś podejrzenia.