MBTI (Myers-Briggs Type Indicator)
Re: MBTI (Myers-Briggs Type Indicator)
Hmm.. Te testy są dziwne , raz wychodzi mi INFP(nie pamiętam %) a teraz INFJ( I-95%, N-79%, F-58%,J-63%) I jak tu w to wierzyć? Na niektóre pytania widocznie inaczej odpowiadam zależnie od nastroju. I dalej uważam,że literki nie są i nigdy nie będą dobre. Zazwyczaj nie wiem co odpowiedzieć ,bo jestem nieprzewidywalna różnie reaguję i albo tak ma większość,albo rzeczywiście coś ze mną nie tak.
a może po prostu nie wiem jaka jestem? Zawsze odpowiadam tak jak jest, niczego nie podkolorowuję a i tak wynik jest zmienny.
Re: MBTI (Myers-Briggs Type Indicator)
Jeśli masz podejrzenie, że jesteś INFJ, a chciałabyś poznać jakiegoś chłopaka, to zajrzyj do tego tematu. Εμπαθεων chciałby poznać dziewczynę o takim typie.
- vragutinovic
- Pobudzony intro
- Posty: 169
- Rejestracja: 18 lis 2012, 0:38
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INTP
Re: MBTI (Myers-Briggs Type Indicator)
Tak przy okazji to w tym temacie chciałbym zapytać, czy ktoś pofatygował się żeby poczytać o tym czym są tzw. procesy poznawcze i ich oznaczenia (np. Ti, Se, Ni), na czym opiera się typologia MBTI i co to jest tzw. "stos funkcji", czy tak po prostu sobie jedziecie z literkami na podstawie jakichś tam testów?
I dlaczego coś mi podpowiada, że "niewielu się pofatygowało"?
EDIT: Przepraszam za chwilowy nastrój "Panterowy" i ponawiam powyższe pytania w mniej zgryźliwy sposób? Czytacie coś więcej, interesujecie się, czy zazwyczaj poprzestajecie na wykonaniu podlinkowanych testów? Tak z zawodowych powodów sobie pytam.
I dlaczego coś mi podpowiada, że "niewielu się pofatygowało"?
EDIT: Przepraszam za chwilowy nastrój "Panterowy" i ponawiam powyższe pytania w mniej zgryźliwy sposób? Czytacie coś więcej, interesujecie się, czy zazwyczaj poprzestajecie na wykonaniu podlinkowanych testów? Tak z zawodowych powodów sobie pytam.
Ostatnio zmieniony 27 wrz 2014, 1:27 przez vragutinovic, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: MBTI (Myers-Briggs Type Indicator)
http://www.celebritytypes.com/blog/2011 ... -a-glance/
http://www.cognitiveprocesses.com/Cognitive-Functions/
http://psyphics.files.wordpress.com/201 ... ctions.png
http://i1092.photobucket.com/albums/i41 ... ctions.png
Tu masz co nieco linków do informacji o funkcjach kognitywnych.
http://www.cognitiveprocesses.com/Cognitive-Functions/
http://psyphics.files.wordpress.com/201 ... ctions.png
http://i1092.photobucket.com/albums/i41 ... ctions.png
Tu masz co nieco linków do informacji o funkcjach kognitywnych.
- vragutinovic
- Pobudzony intro
- Posty: 169
- Rejestracja: 18 lis 2012, 0:38
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INTP
Re: MBTI (Myers-Briggs Type Indicator)
Vragutinovic wspomniał coś mimochodem o w/w funkcjach i procesach. Nieświadomy Agon wyszukał w necie i wkleił linki. Jest w tym jakiś geniusz, doceniam.
Re: MBTI (Myers-Briggs Type Indicator)
Nieświadomy? Co ty chcesz mnie obrazić? Ciesz się, że rzuciłem linki, a nie się czepiasz ziom.vragutinovic pisze:Nieświadomy Agon wyszukał w necie i wkleił linki. Jest w tym jakiś geniusz, doceniam.
- vragutinovic
- Pobudzony intro
- Posty: 169
- Rejestracja: 18 lis 2012, 0:38
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INTP
Re: MBTI (Myers-Briggs Type Indicator)
Wiem, sorry. Zreflektowałem się później, że w nie tym nastroju co trzeba na forum wszedłem. Stosowne przeprosiny zamieszczam tutaj i nie zacieram śladów po błędach. No, ale koniec tego offtopa. Teraz czas na amatorskie badanie funkcyj poznających wśród bywalców forumu
.
- Faramuszka
- Stały bywalec
- Posty: 226
- Rejestracja: 26 paź 2012, 17:25
- Płeć: kobieta
Re: MBTI (Myers-Briggs Type Indicator)
Zgadza się ^.^ Ale za to jakie uroczealicjaa pisze:kobieta INTP to dopiero dziwactwo...
Re: MBTI (Myers-Briggs Type Indicator)
Spoko, u mnie jako u INTP na pierwszy plan wychodzi Ti przez to mogę być mylony z tymi ziomami, junglerami(buszmenami) ISTP, kiedyś myślałem, że taki jestem, no ale problemem było to, że właśnie za bardzo myślałem, a w dżungli trzeba pomyśleć, a potem zadziałać, a ja to bym chciał myśleć i myśleć :lol:vragutinovic pisze:Wiem, sorry. Zreflektowałem się później, że w nie tym nastroju co trzeba na forum wszedłem. Stosowne przeprosiny zamieszczam tutaj i nie zacieram śladów po błędach. No, ale koniec tego offtopa. Teraz czas na amatorskie badanie funkcyj poznających wśród bywalców forumu.
Ciekawe, czy funkcja Ne nie rozwinęła mi się przez to, że część dzieciństwa upłynęła mi z nieskorygowaną okularami wadą wzroku. Ta teoria może brzmieć dziwnie, ale jako że wzrok jest podstawowym zmysłem człowieka, a ja nie widziałem szczegółów otoczenia musiałem wyobrażać sobie różne rzeczy i rozwijałem N kosztem S.
Dodatkowo ktoś w okularach pomimo widzenia szczegółów jest już przez otoczenie bardziej traktowany jako intelektualista i nieświadome wymagania ludzi i opinie względem mnie mogły powodować, że stawałem się takim jakim mnie oceniano. Utożsamiłem się z obrazem siebie jaki mi przedstawiano.
No i dodajmy do tego, że czy w, czy bez okularów to i tak gorzej się gra w gałę. Jak nie można sprawnie i bezpiecznie uprawiać popularnego sportu, to można czytać książki, grać w gry, czyli zamiast eSowych zdolności manualnych rozwijać eNowe zdolności wyobrażeniowe.
- przybysz
- Pobudzony intro
- Posty: 140
- Rejestracja: 01 paź 2010, 16:51
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INTJ
- Lokalizacja: Poznań/Toruń
Re: MBTI (Myers-Briggs Type Indicator)
Z tymi testami jest problem taki, że jak się je wykonuje któryś już raz to widzi się wpływ odpowiedzi na końcowy wynik. Co skutkuje tym, że nietrudno wyśrubować np. 100% introwertyzmu. Dużo istotniejsze są opisy danych typów i ich zgodność z naszym zachowaniem. No i trzeba pamiętać, że są typy pośrednie, np INTP/J. Można być np. ambiwertykiem, pełna swoboda.

Swoją drogą, psychologowie też się mylą. Ja np. miałem stwierdzoną w podstawówce ekstrawersję. A taki ze mnie ekstrawertyk, że prawie cały czas siedzę sam w pokoju i spać nie mogę.
No chyba, że z ekstrawersji się wyrasta.
Etykietowanie ludzi, to działaAgon pisze:Dodatkowo ktoś w okularach pomimo widzenia szczegółów jest już przez otoczenie bardziej traktowany jako intelektualista i nieświadome wymagania ludzi i opinie względem mnie mogły powodować, że stawałem się takim jakim mnie oceniano. Utożsamiłem się z obrazem siebie jaki mi przedstawiano.
Swoją drogą, psychologowie też się mylą. Ja np. miałem stwierdzoną w podstawówce ekstrawersję. A taki ze mnie ekstrawertyk, że prawie cały czas siedzę sam w pokoju i spać nie mogę.
No chyba, że z ekstrawersji się wyrasta.
- Faramuszka
- Stały bywalec
- Posty: 226
- Rejestracja: 26 paź 2012, 17:25
- Płeć: kobieta
Re: MBTI (Myers-Briggs Type Indicator)
Wiem, że to było dla śmichu-chichu, ale przeca wszystkie teorie są zgodne i nasza biologia też, że to czy my jesteśmy introsie, czy ekstrycy to z urodzeniem dostajemy etykietkę, oczywiście są jeszcze ambiwertycy z przewagą cech introwertycznych lub ekstrawertycznych.No chyba, że z ekstrawersji się wyrasta.
Może po prostu byłeś zdrowym intro? Takim zwykłym, dzieciakiem? Piszę to, bo mam wrażenie, że nam introsiom przypisuje się takie sympatyczne przymioty jak nieśmiałość chociażby, bycie cichym, żyjącym bardziej w cieniu, bycie "odludkiem". Osoby postronne, w tym także Ci mądrzy z poradni wszelakich, mogą nie rozpoznać introwertyzmu po osobie, która jest pewna siebie, nie znają jej przyzwyczajeń.
A może po prostu byłeś tak zajęty kopaniem w piłę, że nie miałeś czasu na swój introwertyzm
- przybysz
- Pobudzony intro
- Posty: 140
- Rejestracja: 01 paź 2010, 16:51
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INTJ
- Lokalizacja: Poznań/Toruń
Re: MBTI (Myers-Briggs Type Indicator)
Aż nie wypada mi Tobie nie odpowiedzieć 
Aczkolwiek są tacy co twierdzą, że introwersja jest w spektrum autyzmu.
Swoją drogą są poglądy, że obecnie trend jest prointrowertyczny. Chociażby kultury wschodu, Korea, Chiny, za bardziej wartościowych uważają introwertyków.
Plus, problem introwertyzmu został poruszony na TEDzie, polecam ten filmik:
http://www.ted.com/talks/susan_cain_the ... anguage=pl
Tylko, że należy pamiętać, że nie jest tak iż intro są najlepsiejsi i w ogóle jedyni istotni a ekstra to tylko wypełniacze na mapie. Np w przyrodzie również występuje zjawisko introwertyzmu/ekstrawertyzmu.
http://stylzycia.newsweek.pl/niech-zyja ... 2,1,1.html <- wprawdzie Neewsweek to dla mnie trochę droższy Super Express, no ale ten artykuł nawet ciekawy.
Z drugiej strony introwersja to nie wyrok (xD) i dla łatwiejszego życia w społeczeństwie warto poćwiczyć inteligencje emocjonalną i ogólnie kontakty społeczne. Bo czemu nie? Nie należy patrzeć tylko na czubek swojego introwertycznego nosa i traktować wszystkich ekstra jako
Aczkolwiek to wyjdzie prędzej czy później. Nawet mimo mojej rozbudowanej gestykulacji łapami i tendencji do dominacji w rozmowach.
I podsumowując, na tym polega też dorastanie, że człowiek przestaje patrzeć na siebie jak na boskiego Apolla a zaczyna dostrzegać potrzeby innych ludzi.
Ja? Zwykły dzieciak? No proszę CięFaramuszka pisze:Może po prostu byłeś zdrowym intro? Takim zwykłym, dzieciakiem?
Tylko w stereotypach. Normalni badacze zaprzeczają jakoby nieśmiałość miała być domeną intro. Zresztą, introwertyk może być na swój sposób duszą towarzystwa. Rzecz w tym, że szybko się zmęczy i będzie musiał odpocząć w swej samotni. Bycie introwertykiem nie implikuje problemów z komunikacją w społeczeństwie, o czym wielu zapomina.Faramuszka pisze:Piszę to, bo mam wrażenie, że nam introsiom przypisuje się takie sympatyczne przymioty jak nieśmiałość chociażby, bycie cichym, żyjącym bardziej w cieniu, bycie "odludkiem".
Aczkolwiek są tacy co twierdzą, że introwersja jest w spektrum autyzmu.
Swoją drogą są poglądy, że obecnie trend jest prointrowertyczny. Chociażby kultury wschodu, Korea, Chiny, za bardziej wartościowych uważają introwertyków.
Plus, problem introwertyzmu został poruszony na TEDzie, polecam ten filmik:
http://www.ted.com/talks/susan_cain_the ... anguage=pl
Tylko, że należy pamiętać, że nie jest tak iż intro są najlepsiejsi i w ogóle jedyni istotni a ekstra to tylko wypełniacze na mapie. Np w przyrodzie również występuje zjawisko introwertyzmu/ekstrawertyzmu.
http://stylzycia.newsweek.pl/niech-zyja ... 2,1,1.html <- wprawdzie Neewsweek to dla mnie trochę droższy Super Express, no ale ten artykuł nawet ciekawy.
Pełna zgoda. Po owocach ich czynów poznacie ich. Bez zadawania konkretnych pytań nie da się na pierwszy rzut oka stwierdzić czy ktoś jest intro/ekstra ze 100% pewnością.Faramuszka pisze:Osoby postronne, w tym także Ci mądrzy z poradni wszelakich, mogą nie rozpoznać introwertyzmu po osobie, która jest pewna siebie, nie znają jej przyzwyczajeń.
Miło by było, ale prawda była bardziej okrutna. Niemal całe życie byłem arogancki + do tego stwierdzenie ekspansywności i ambicji implikuje namFaramuszka pisze:A może po prostu byłeś tak zajęty kopaniem w piłę, że nie miałeś czasu na swój introwertyzmlub miałeś tak sprytnie rozłożone interakcję z innymi i czas dla siebie, że inni się po Tobie nie poznali - dobry agent byłby z Ciebie ^.^
. Kit, że wcześniej mówiłem jej, że nie zależy mi na opinii innych i się z nimi słabo dogaduje. Widocznie lepiej wie co mnie satysfakcjonuje a co nie.Brak satysfakcjonujących relacji w społeczeńśtwie
Z drugiej strony introwersja to nie wyrok (xD) i dla łatwiejszego życia w społeczeństwie warto poćwiczyć inteligencje emocjonalną i ogólnie kontakty społeczne. Bo czemu nie? Nie należy patrzeć tylko na czubek swojego introwertycznego nosa i traktować wszystkich ekstra jako
Więcej porozumienia, mniej zadzierania nosem. Oczywiście nie oznacza to, że masz się podporządkowywać komuś czy chodzić na imprezy, bo tak. Chodzi o luźniejsze podejście do tych terminów i nie szufladkowanie się, że skoro jestem samotnikiem to nigdy nie kupie kawy w sklepie, bo nie chce rozmawiać z kasjerką o pogodzie. Więcej cierpliwości xDKretynów nie rozumiejących naszego geniuszu i potencjału.
Faktem jest, że przez krótki okres czasu mógłbym spokojnie udawać ekstrawertyka. Na przykład na potrzebę jakiejś manipulacji.Faramuszka pisze:dobry agent byłby z Ciebie ^.^
Aczkolwiek to wyjdzie prędzej czy później. Nawet mimo mojej rozbudowanej gestykulacji łapami i tendencji do dominacji w rozmowach.
I podsumowując, na tym polega też dorastanie, że człowiek przestaje patrzeć na siebie jak na boskiego Apolla a zaczyna dostrzegać potrzeby innych ludzi.
Re: MBTI (Myers-Briggs Type Indicator)
Znalazłam dobry artykuł dotyczący kobiet INTP. Są postrzegane jako najmniej pożądany typ "kobiecości" ze wszystkich po prostu są to aspołeczne robokopy :lol:
http://typeandculture.org/Pages/C_paper ... rger_K.pdf
http://typeandculture.org/Pages/C_paper ... rger_K.pdf
-
So-ze
Re: MBTI (Myers-Briggs Type Indicator)
Przeczytałem głównie opisy Polki i Japonki. Brzmi ciekawie, że mniej to może bym zrozumiał, ale najmniej pożądany? A jaki jest najbardziej? ESFJ? xD Lub inaczej, idiotki? ;__;alicjaa pisze:Znalazłam dobry artykuł dotyczący kobiet INTP. Są postrzegane jako najmniej pożądany typ "kobiecości" ze wszystkich po prostu są to aspołeczne robokopy :lol:
http://typeandculture.org/Pages/C_paper ... rger_K.pdf