highwind pisze:2. Byłbyś w stanie zrobić jakieś narkotyki? Amferaminę, metę?
Technicznie tak, praktycznie i etycznie nie. Tym bardziej syntezować dla kogoś.
Rozwijając: to nie jest trudne, ale tzw. prekursory(substancje potrzebne do produkcji) są kontrolowane. Przepisy preparatyczne są w każdej książce. Podejrzewam że te nowsze i bardziej skomplikowane jest trudniej zrobić. Wydajność takiej syntezy to kolejny problem. Czystość produktu - tym się nikt nie przejmuje, nie?
Cóż musisz zostać przy używkach i tabletkach bez recepty.
highwind pisze:3. Co sądzisz o Breaking Bad?
Nie oglądałem, ale sprowadzanie chemii do narkotyków.. na miejscu gościa wziąłbym po prostu kredyt i zmarł z ogromnym długiem
highwind pisze:4. Wolałbyś walczyć z jedną kaczką wielkości konia, czy ze stadem koni wielkości kaczek? Dlaczego?
Kaczka wielkości konia. Kaczki nie mają zębów i kopyt. Dodatkowo łatwiej wyeliminować jednego przeciwnika naraz, np. poprzez środek nasenny.
highwind pisze:6. Pracujesz już? Jeśli tak to co robisz w pracy i ile zarabia się na twoim stanowisku?
Nie, jedynie 2 praktyki i badania w firmie robiłem.
highwind pisze:7. Magisterka, doktorat w planach, czy jest ci to niepotrzebne?
Magisterka w planach, doktorat raczej nie. Po tym drugim nie chcą cię w przemyśle boś drogi, a na uczelniach są ciągłe cięcia, a ludzie są okropni, leniwi, zbiurokratyzowani i mało zarabiają - o ile się nie zakrecą i w czasie "pracy" nie robią proejktów za kasę przemysłu.
highwind pisze:8. Zauważyłeś że nie było punktu 5?
Niestety, ale zacząłem czytać od dołu. Zauważyłeś że nie było punktu 9? Oraz odpowiedzi na punkt 1.
