Rodzina w dorosłym życiu oraz posiadanie dzieci

Tutaj możemy się lepiej poznać. Napisać, co lubimy, jacy jesteśmy i zapytać o to innych. Tematy poważne i osobiste oraz lekkie i błahe.
Hardoczek

Re: Rodzina w dorosłym życiu

Post autor: Hardoczek »

U mnie jeszcze sporo lat zejdzie, zanim w ogóle zaczne realnie mysleć o założeniu rodziny, ale wątpie żeby dzieci wchodziły w gre. Nie chodzi tu o to, że ich bym nie chciał, ale nie życze żadnemu dziecku, żeby miało takiego ojca. Jestem dośc młody, ale już mam jako taki światopogląd, i to tak potwornie różniący się od moich rówieśników (może ma to coś wspólnego z introwertyzmem, podczas gdy inni chodzili na imprezy itp., ja rozmyślałem nad takimi sprawami), nie mówiąc już o tym, że mam dość cięty język. I nie znoszę debilizmu, więc gdyby moje ewentualne dziecko postanowiłoby zostać stereotypowym dresem czy plastikiem, po prostu nie wytrzymywałbym tego, i czulym niechęć do własnego dziecka. Gdyby tak się stało, mógłbym rozważać przykładowo rozstanie się z rodziną, a na własnym przykładzie wiem, że takie coś się ciężko znosi.
martensik
Introrodek
Posty: 13
Rejestracja: 10 gru 2010, 18:16
Płeć: nieokreślona

Re: Rodzina w dorosłym życiu

Post autor: martensik »

Nie chciałabym żeby mój syn z mojego powodu był introwertyczny. Chciałabym by miał łatwiej w tych sprawach. Oby to przejął po mężu.
Awatar użytkownika
qb
IntroManiak
Posty: 736
Rejestracja: 25 maja 2008, 23:36
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: INFP
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Rodzina w dorosłym życiu

Post autor: qb »

martensik pisze:Nie chciałabym żeby mój syn z mojego powodu był introwertyczny. Chciałabym by miał łatwiej w tych sprawach. Oby to przejął po mężu.
Ważne żeby był pewny siebie.
Trust yourself, no matter what anyone else thinks.
Awatar użytkownika
Inno
Legenda Intro
Posty: 1214
Rejestracja: 01 paź 2008, 18:47
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rodzina w dorosłym życiu

Post autor: Inno »

martensik pisze:Nie chciałabym żeby mój syn z mojego powodu był introwertyczny. Chciałabym by miał łatwiej w tych sprawach. Oby to przejął po mężu.
Nie masz na to za bardzo wpływu. Tak jak qb napisał: ważne, by był pewny siebie, a w tym celu trzeba mu zaszczepić, i tu jest ogromna rola rodziców, poczucie własnej wartości, szacunek i sympatię do samego siebie, żeby dobrze się czuł we własnym ciele i psychice. Reszta, typu bycie intro czy ekstra, to szczegóły.
Obrazek
martensik
Introrodek
Posty: 13
Rejestracja: 10 gru 2010, 18:16
Płeć: nieokreślona

Re: Rodzina w dorosłym życiu

Post autor: martensik »

Dokładnie wasze słowa. Zgadzam się z tym zupełnie. O tym czesto i z mężem rozmawiam. To od nas zależy jego pewność siebie, na czym też mi ogromnie zależy. Dlatego powtarzamy sobie, że nawet przy jego różnych dziecięcych wybrykach, wariactwach, wrzaskach i gdy bywa "niegrzeczny" nie sprawiamy w żadnej sposób, żeby czuł się gorszy, poniżony. Raz Dorota Zawadzka (superniania) o tym kiedyś mówiła, że dziecko powinno być traktowane nie jak dziecko, ale jak człowiek... wytłumaczyć, rozmawiać. I powiem wam, że on się naprawdę pięknie - jak na razie - tego uczy. Widać po nim, że czuje nasz szacunek i to są nie tylko moje spostrzeżenia. Wie, że choćbym nie wiadomo jak była zajęta, zawsze znajdę chwileczkę by przyjść na jego zawołanie i spojrzeć, co przykładowo stworzył z klocków lub że przez okno widać jak po niebie leci samolot. Nigdy go nie okłamuję i jak powiem, np. po obraniu ziemniaków pójdziemy tak i tam lub coś będziemy robić on nie robi histerii i mówi "tak".

Ale się napisałam. W sumie normalne... jak to o swoich dzieciach :roll: przepraszam... na razie dziecku... jednym :wink: jeszcze.
Pola
Intronek
Posty: 49
Rejestracja: 01 sty 2011, 7:39
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Rodzina w dorosłym życiu

Post autor: Pola »

Ja chciałabym mieć męża, ale koniecznie introwertyka, nie wyobrażam sobie życia z ekstrawertykiem. Ale myślę, że nie będzie mi łatwo znaleźć kogoś, kto jednocześnie chciałby ze mną być i z kim ja bym chciała być. Mam pewne wymagania i chyba ciężko im sprostać. Jeśli ktoś taki się znajdzie to chciałabym mieć jedno mieszkanie, ale osobne pokoje. Dzieci raczej nie wchodzą w grę (raczej, bo nie wiem co będę myśleć za kilka lat). Mam dwóch chrześniaków i to mi wystarczy (w sumie to nawet to już jest za dużo) :)
Jeśli nie znajdę odpowiedniej osoby, to kupię sobie kota.
Intro 95 % grupa A
INFP
Awatar użytkownika
przybysz
Pobudzony intro
Posty: 140
Rejestracja: 01 paź 2010, 16:51
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTJ
Lokalizacja: Poznań/Toruń

Re: Rodzina w dorosłym życiu

Post autor: przybysz »

Pola pisze:Ja chciałabym mieć męża, ale koniecznie introwertyka, nie wyobrażam sobie życia z ekstrawertykiem. Ale myślę, że nie będzie mi łatwo znaleźć kogoś, kto jednocześnie chciałby ze mną być i z kim ja bym chciała być. Mam pewne wymagania i chyba ciężko im sprostać. Jeśli ktoś taki się znajdzie to chciałabym mieć jedno mieszkanie, ale osobne pokoje. Dzieci raczej nie wchodzą w grę (raczej, bo nie wiem co będę myśleć za kilka lat). Mam dwóch chrześniaków i to mi wystarczy (w sumie to nawet to już jest za dużo) :)
Jeśli nie znajdę odpowiedniej osoby, to kupię sobie kota.
Ja bym z kotami uważał, bo skończysz w polityce ;)
Awatar użytkownika
degieb
Pobudzony intro
Posty: 126
Rejestracja: 13 gru 2012, 21:18
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: B(rz)ydgoszcz
Kontakt:

Chcecie mieć dzieci?

Post autor: degieb »

Wiem,dziwne pytanie jak na gimbusa,ale dobra. Więc jak w temacie; chcecie mieć dzieci,itd,itp(domek nad jeziorem i czwórkę dzieci),czy raczej idziecie na księdza(w sumie to akurat nie przeszkadza :mrgreen: ) albo inne plany?
Mhm.
kosmonauta80
Introwertyk
Posty: 88
Rejestracja: 07 wrz 2012, 20:19
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Tarnów

Re: Chcecie mieć dzieci?

Post autor: kosmonauta80 »

Oczywiście. Najlepiej syna i córkę. Na pewno by mieli lepiej niż ja, bo od początku byliby uświadamiania iż są intro i to jest w porządku. No chyba, że żona będzie ekstra i część temperamentu przekaże via geny potomstwu.
Awatar użytkownika
degieb
Pobudzony intro
Posty: 126
Rejestracja: 13 gru 2012, 21:18
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: B(rz)ydgoszcz
Kontakt:

Re: Chcecie mieć dzieci?

Post autor: degieb »

kosmonauta80 pisze:Oczywiście. Najlepiej syna i córkę. Na pewno by mieli lepiej niż ja, bo od początku byliby uświadamiania iż są intro i to jest w porządku. No chyba, że żona będzie ekstra i część temperamentu przekaże via geny potomstwu.
Jeny ja mam takie myśli od piątej klasy podstawówki, teraz to tak dziwnie się czuje w gimbazjum bo patrze na dziewczyny pod kątem czy były by dobrymi matkami... To ja sam nie wiem czy coś ze mną nie tak, bo mam kolegów i w sumie gadam codziennie z połowa klasy
Mhm.
Spatsi
Introwertyk
Posty: 84
Rejestracja: 06 paź 2012, 23:37
Płeć: nieokreślona

Re: Chcecie mieć dzieci?

Post autor: Spatsi »

Raczej tak. Niestety, z tego co wiem, ludzie nie rozmnażają sie przez samozapłodnienie, więc bedzie ciężko. Moje marzenie to syn + córka( w tej kolejności)
Awatar użytkownika
degieb
Pobudzony intro
Posty: 126
Rejestracja: 13 gru 2012, 21:18
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: B(rz)ydgoszcz
Kontakt:

Re: Chcecie mieć dzieci?

Post autor: degieb »

Spatsi pisze:Raczej tak. Niestety, z tego co wiem, ludzie nie rozmnażają sie przez samozapłodnienie, więc bedzie ciężko. Moje marzenie to syn + córka( w tej kolejności)
Ale że raczej coś ze mną nie tak? Pro.
Mhm.
Spatsi
Introwertyk
Posty: 84
Rejestracja: 06 paź 2012, 23:37
Płeć: nieokreślona

Re: Chcecie mieć dzieci?

Post autor: Spatsi »

degieb pisze:
Spatsi pisze:Raczej tak. Niestety, z tego co wiem, ludzie nie rozmnażają sie przez samozapłodnienie, więc bedzie ciężko. Moje marzenie to syn + córka( w tej kolejności)
Ale że raczej coś ze mną nie tak? Pro.
Nie, chodziło mi raczej o to, że z moimi "fantastycznymi" zdolnościami zdobywania kobiet raczej zostanę kawalerem do usranej śmierci.
Awatar użytkownika
degieb
Pobudzony intro
Posty: 126
Rejestracja: 13 gru 2012, 21:18
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: B(rz)ydgoszcz
Kontakt:

Re: Chcecie mieć dzieci?

Post autor: degieb »

Spatsi pisze: Nie, chodziło mi raczej o to, że z moimi "fantastycznymi" zdolnościami zdobywania kobiet raczej zostanę kawalerem do usranej śmierci.
Bez przesady :)
Mhm.
Awatar użytkownika
apohawk
Rozkręcony intro
Posty: 300
Rejestracja: 27 lis 2012, 18:35
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
Lokalizacja: Wrocław

Re: Chcecie mieć dzieci?

Post autor: apohawk »

Kiedyś tak, chciałbym. Natura oferuje dwa modele i tylko jedno życie, więc chciałbym po co najmniej jednym egzemplarzu z każdej wersji.
Muszę się jeszcze sporo nauczyć i naprostować swoją psychikę, aby móc odpowiedzialnie sprowadzić na ten świat kolejne pokolenie. Oczywiście odpowiednia partnerka by się przydała ;) A szukanie idzie mi słabo jak do tej pory. Kolejny aspekt, to warunki materialne, byleby jakieś choć trochę sensowne były.
W sumie potrzebuję jakiejś stabilizacji życiowej: zawodowej + mieszkaniowej + związek, w którym to ma sens. W tym momencie dla mnie zostanie rodzicem byłoby błędem, szkoda dzieciaka/dzieciaków.
No good deed goes unpunished.
ODPOWIEDZ