Skrócona charakterystyka wymiany handlowej UE i USA.
UE wyeksportowała (sprzedała) o 150 miliardów euro więcej towarów Stanom Zjednoczony, niż Stany Zjednoczone nam.
UE przyimportowała (kupiła) o 100 miliardów euro więcej usług od Stanów Zjednoczonych, niż Stany Zjednoczone od nas.
Kwoty to 800 miliardów euro za 2022 rok i 800 miliardów euro za rok 2023. Wymiana handlowa za dekadę wstecz rzadko dobijała do 500 miliardów euro. Tak, kwoty są prawdopodobnie zwiększone z powodu inflacji, ale również wyraźnie widać wzrost znaczenia Stanów Zjednoczonych jako alternatywnego w stosunku do Rosji dostawcy kopalin.
Kwota porównawcza: wpływy budżetowe Polski (podatkowe i dotacja UE) to 125 miliardów euro.
Partnerzy handlowi UE: 16,7% Stany Zjednoczone; 14,6% Chiny; 10,1% Brexitowcy; 6,4% Szwajcaria; 52,5% reszta (razem reszta po 1-2% udziału każdy).
Partnerzy handlowi USA: 18,6% Unia Europejska; 15,7% Meksyk; 15,2% Kanada; 11,3% Chiny; 39,2% reszta (razem reszta po 1-2% udziału każdy).
Topka produktów eksportowych Stanów Zjednoczonych do UE: 1) gaz ziemny, 2) pozostałe medyczne, 3) ropa naftowa i pochodne.
Topka produktów eksportowych Unii Europejskiej do USA: 1) lekarstwa, 2) motoryzacja, 3) pozostałe medyczne.
Nie mam wyszczególnionych usług ale na logikę to po równo jest w sektorze finansowym, a Stany Zjednoczone mają przewagę jeśli chodzi o rozrywkę i IT.
Liczba zatrudnionych po obu stronach jest tożsama. 10 milionów Europejczyków pracuje w Europie w amerykańskich firmach. 10 milionów amerykanów jest w Stanach Zjednoczonych zatrudnionych przez europejskie firmy.
Spektrum amerykańskiego gamedevu z Dreammy. Odc. Czekaj, czekaj. Czechosłowacja nie leży w Paryżu?
Powszechnie znany jest poniższy cytat z Trumpa:
"They don't take our cars, they don't take our farm products, they take almost nothing and we take everything from them. Millions of cars, tremendous amounts of food and farm products,"
Popularny jest to motyw, kiedy w gruncie rzeczy zwykłe nieporozumienie rodzi wojnę, w tym przypadku wojnę handlową. Europejczyk nie kupi amerykańskiego samochodu, bo amerykańskie samochody są do luku bagażowego, zupełnie nie przystosowane na nasz rynek. 5 spośród 10 najpopularniejszych samochodów w USA to palące trzy galony na 100 kilometrów pick upy. Powodzenia w utrzymaniu kiedy litr benzyny kosztuje od 1 do 2 euro (a może być drożej).
4 spośród 10 to Toyoty (sic!).
Mój gruchot pali 5,6 litra na 100 kilometrów.
Czy automotive w USA mógłby produkować lepsze samochody? Pewnie by mógł, ale czy to nie stoi w sprzeczności z niepisaną umową pomiędzy branżą automotive, a branżą petrochemiczną? Produkujemy właśnie takie, a nie inne samochody, aby sprzedać więcej paliwa? Czy Europejczyk mógłby kupować amerykańskie samochody? No nie bardzo, bo Europejczyk jest biedny i nie stać go na droższy samochód, który dodatkowo zużywa więcej dodatkowo dużo droższego paliwa. Dokładanie się amerykanom do interesu to nie jest cel założycielski Unii Europejskiej.
Wprowadźmy więc cła, to zawsze pomaga i przyjrzyjmy się temu, kto w danej sytuacji będzie miał gorzej. Amerykanin z droższymi lekami, w sytuacji zdaje się dość napiętej na rynku usług medycznych i tak, czy Europejczyk z droższym paliwem, a więc wszystkim droższym.
Spektrum amerykańskiego gamedevu z Dreammy. Odc. Sunk on 2nd december 1942 by U-552. Shipowner: Panama
Nie wiem do końca o co chodzi w beefie z Panamą. Niektórzy mówią, że rozsiedli się tam Chińczycy i tylko patrzą przez lornetki które statki przepływają w tą, i w tamtą. Potem wymiary ów statków dziwnym trafem trafiają do chińskich stoczni i są kopiowane. Inni mówią, że to odprysk kolejnego nieudanego puczu CIA (CIA chyba nie jest dobra w pucze).
Wiem jedną rzecz.
Kiedy Trump dissował Panamę, a prezydent Mulino z powrotem dissował Trumpa, do mediów przemknęła mała z pozoru nieistotna informacja.
Panama z dnia na dzień wyrejestrowała spod swych bander 100 ruskich statków. Teraz pływają sobie bez zezwoleń, bez ubezpieczenia, ktokolwiek przyjmie do portu, ten wie.
Rosyjską flotę cieni szacuje się na ponad półtora tysiąca jednostek, ale gdy przychodzi do liczenia to wychodzi ledwo trzysta z hakiem. Co wożą takie stateczki? Gaz ziemny, ropę naftową i produkty pochodne, wszystko to czego brakuje w mateczce Rosji, czasem osprzęt do przecinania podwodnych kabli. Być może to wszystko jest związane z tym o czym napisałem na początku. Stany Zjednoczone zdają się zyskiwać na ograniczeniach w handlu kopalinami z Rosją, a nacisk na Panamę, a konkretnie na uniemożliwienie rosyjskim statkom korzystania z Kanału Panamskiego jest kolejnym podpunktem w sporze o to kto dostanie kontrakt na kopaliny, który dostawca.
Amerykanin załaduje węgiel w Bostonie albo innym Hamburgu, potem popłynie przez Kanał Panamski i wyładuje w Szong Jangu, a Ruski cóż, pływaj dookoła Ameryki Południowej i Afryki (na Kanale Sueskim po ostatnich wypadkach również zaczęli patrzeć kto ma OC AC na masowiec).
Spektrum amerykańskiego gamedevu z Dreammy. Odc. Za królową! Za Danię!
Kanada ma trzy zobowiązania sojusznicze względem Stanów Zjednoczonych. Pierwsze: mają wspólny system ochrony przeciwlotniczej całego północno-amerykańskiego kontynentu, a ostatnie balony szpiegowskie i inne drony wlatywały właśnie od strony Kanady. Drugie: mają wspólne obszary patrolowania na morzach i oceanach, a oceny okrętów i załóg kanadyjskich szorują po dnie. Trzecie: członek NATO i jako członek NATO Kanada raczej znajduje się w dolnych rzędach jeśli chodzi o zbrojenia, o nakłady finansowe, a nawet pomoc przekazaną Ukrainie.
Kanadyjczycy własnego uzbrojenia za bardzo to nie mają. Myśliwce kupują w USA. F16, F35, F22. Systemy przeciwlotnicze kupują w USA. Okręty kupują w USA. A wszystko to kasa, kasa, kasa i zamówienia dla zbrojeniówki.
<zakłada foliową czapeczkę> Kanada to taka druga Kalifornia i jeśli Trumpowi uda się przyłączyć Kanadę do USA to nigdy, ale już nigdy republikanie nie wygrają w wyborach. Co? Tak, tak. Szukaj sobie swojego Trumpa u Clintonów na śniadaniu <zdejmuje foliową czapeczkę>
Natomiast wraz ze wzrostem temperatur otwiera się północny szlak handlowy czyli droga morska na północ od Kanady i na północ od Rosji. Powyższy szlak nie nadawał się do żeglugi morskiej w okresie 1939-1945, ale w przypadku Trzeciej Wojny Światowej może być inaczej, i stąd nacisk na Grenlandię.
Duńczycy oczywiście zdążyli już zapowiedzieć 2 miliardy euro inwestycji w infrastrukturę wojskową na terenie Grenlandii i zwiększenie obecności własnych sił zbrojnych. Duńczycy to z resztą dobre ancymony i dużo w tym ich własnej winy. Grenlandia w UE nie jest, a mogłaby. Duński plan na bycie w UE jedną nogą, a drugą tworzenie Królestwa Danii, Norwegii, Grenlandii i paru wysp o których nikt nie wie he-he zdaje się sypać. Nie pomogą żadne opt-outy które podpisali z UE, nie pomoże wyzywanie Grenlandczyków od patusów, tu trzeba usiąść i zacząć inwestować w posiadane terytoria.
Grenlandczykom pewnie w USA było by lepiej, bo chociażby zwykły prom raz w tygodniu dowiezie to czego brakuje, a polepszy się również dostęp do edukacji i usług medycznych. Oczywiście wszystko to byłoby zagwarantowane, a nawet i więcej, gdyby Grenlandia była w UE pełnoprawnym członkiem, ale pan Duńczyk chciał zakombinować i przekombinował.
Doczytałem i chyba Grenlandczycy są obywatelami UE, ale reprezentacji w Parlamencie Europejskim nie mają. Funduszy Europejskich na Grenlandię nie ma bo pan Duńczyk przy każdej propozycji krzyczy opt-out, opt-out i Frida musi gotować leverpostej na uspokojenie.
---------------------------------
Zaprawdę powiadam wam. Tysiąc sześćdziesiąt szóstego dnia Specjalnej Operacji Wojskowej na Ukrainie, kiedy Polacy kłócili się o to czy aresztować Netanjahu kiedy przyleci do Polski na rocznicę wyzwolenia Auschwitz-Birkenau, i co zrobić kiedy Trump wstrzyma pomoc dla Ukrainy, ja stałem na płycie lotniska i machałem chorągiewkami, a przed moim nosem zatrzymał się nos ogromnego wojskowego samolotu. Podszedłem więc do uchylonych drzwi przedziału cargo i usłyszałem <szalom alejchem>, a prawdzie nie było końca, bo oto jakżem spojrzał ujrzałżem skrzynie, na skrzyni, a na każdej złowieszczo cyrylicą napisane: amunicja, granaty, miny, pociski, materiały wybuchowe. Oto był dar Persji, Palestyny i Lewantu, przywieziony przez Żydów.
---------------------------------
Podsumowując: kontrakty na kopaliny, dostęp do szlaków handlowych, sprzedaż broni i amunicji. Szuria Magnifica pewnie wykręci kota ogonem, ale w mojej ocenie nie dzieje się nic spektakularnego, ot wszyscy szukamy okazji aby zarobić.
UE wciska jakieś pieniądze w Grenlandię pod przykrywką Wspólnej Polityki Rybnej tak aby pan Duńczyk się nie zdenerwował. Ban na łowienie fok był uwzględniany z Grenlandią i oni mają jakieś kwoty.
Chyba pan Duńczyk się dowiedział bo Wspólnej Polityki Rybnej z Grenlandią już nie ma, miała ładny pogrzeb.
Poza europejscy członkowie UE to bardzo ciekawy i zacny temat! Nigdy nie zapomnę jak czytałem o jakiejś delegacji co przyszła na otwarcie europarlamentu z tekstem <ale my jesteśmy członkiem, o tu macie napisane> i rzeczywiście byli wymienieni w jakiejś konstytucji o której nikt nie wiedział.
In 2024 an opinion poll found that 60 percent of Greenland's population would vote in favour of re-joining the EU, an increase from 2021 where only 40 percent were in favour.