Polski Portal Introwertyków

Przepraszam, jeśli umieściłam to w złym dziale, ale ten jakoś wydawał mi się najodpowiedniejszy.

Od kilku lat noszę się z zamiarem studiowania psychologii. I tu pojawia się problem. Jakie przedmioty wybrać w liceum? (Zgodnie z nową ustawą, mogę wybrać przedmioty na rozszerzenie, jakie tylko chcę) Jestem w I klasie, już prawie półtora miesiąca po rozpoczęciu, ale nadal mam możliwość wzięcia czegoś nowego, a zrezygnowania z czego innego. Byłabym bardzo wdzięczna, gdyby ktoś podał mi odpowiedź. Patrzyłam po różnych stronach, ale na każdej jest co innego, więc mam nadzieję, że mi pomożecie.

Dziękuję z góry. Dobranoc.

Polski i język obcy rozszerzony - to na pewno wszędzie jest nieźle punktowane. Do tego historia, biologia, wos - zależnie od uczelni. Najlepiej sprawdź na stronie uniwersytetu, jaki Cię interesuje (najlepszą opinię ma psychologia na UAMie, UW i na uniwersytecie gdańskim, w tej kolejności) - wymagania nie zmieniają się raczej dużo z roku na rok.

Dobranoc.

Matematyka, fizyka, informatyka. Ewentualnie angielski.

Highwind, nie przerażaj mnie Pierwsze trzy przedmioty to akurat te, z którymi sobie nie radzę, a przynajmniej nie na takim poziomie, żeby rozszerzenia brać

No nic, w razie czego jeszcze zostaje weterynaria, ew. farmacja

Za 10 lat wspomnisz tamtego posta i pomyślisz "A mogłam posłuchać winda na forum"

Nie, raczej pomyślę "Czemu ja się pcham w ten przedmiot? Przecież nic z niego nie rozumiem. Co mi to da, jeśli nie zdam matury?"

Chcesz zarabiać zaraz po skończeniu szkoły - wbijaj testosteron, jedz białko i hopsa do zawodówki.
Chcesz mieć dość pewną pracę po skończeniu szkoły i nudzić się przez całe życie - ucz się matematyki.

Jeśli masz chęci, zdolności i nie jesteś skrajnym przypadkiem neurotyka, jakich kilka się przez forum przewinęło - idź na psychologię. Znam paru psychologów, żaden nie narzeka. Praca ciekawa. Niektórzy zarabiają naprawdę nieźle, inni średnio, ale dla nich wystarczająco. Większość mało śpi.

Musisz wiedzieć, że polubisz taką robotę i brać studia i późniejszą karierę na poważnie, a nie z nastawieniem "jakoś tam będzie".

Prosta sprawa: sprawdź na stronie uniwerków, na jakie chcesz się dostać, jakie przedmioty punktują przy rekrutacji na psychologię.

Z tego, co pamiętam, to na UW są to: polski, język obcy, matematyka, biologia i jeden przedmiot rozszerzony (może być chyba któryś z poprzednich). Ale nie wiem, czy dobrze pamiętam, zresztą mogło się coś zmienić.

Schmalzler pisze:Musisz wiedzieć, że polubisz taką robotę

Ale jaką? Po psychologii można wykonywać bardzo wiele różnych, mało związanych ze sobą zawodów.

Inno pisze:

Schmalzler pisze:Musisz wiedzieć, że polubisz taką robotę

Ale jaką? Po psychologii można wykonywać bardzo wiele różnych, mało związanych ze sobą zawodów.

Ale każdy wymaga częstych i aktywnych kontaktów z ludźmi. Nie wszystkim introwertykom to odpowiada.

Przejrzałam kilka interesujących mnie uniwersytetów, już mniej więcej wiem, co wybrać i na który pójść

I tak, jestem gotowa na to, żeby mieć częste kontakty z ludźmi. Nie jestem skrajnym przypadkiem introwertyka, jestem w stanie codziennie przebywać z ludźmi wiele godzin. A tym bardziej, jeśli mogę im pomóc.

Dziękuję Wam za odpowiedzi, rozjaśniły mi kilka rzeczy w głowie

Schmalzler pisze:Ale każdy wymaga częstych i aktywnych kontaktów z ludźmi.

Chyba nie. Mój znajomy po psychologii siedzi głównie w statystykach i pracuje zdalnie z domu.

Jako byla studentka psychologii, moge potwierdzic ze wbrew pozorom matma jest niezbedna To wszystko przez te statystyki.

Ale ponoć statystyki są tyko przez jeden semestr, prawda to?

Nie wiem dokładnie, nie studiowalam w Polsce

red_sky pisze:Ale ponoć statystyki są tyko przez jeden semestr, prawda to?

To zależy czy chodzi op statystykę matematyczną, czy inne przedmioty z niej czerpiące. Chociaż w sumie statystyka to statystyka, przy ankietach jest liczenia pewnie trochę.