Strona 1 z 1

mrowienie

: 29 sie 2012, 20:03
autor: szemkel
Witam!

Ostatnimi czasy zauważyłem, że jeśli ktoś przez dłuższy czas na jakieś imprezie mówi mi coś głośno do ucha to drętwieje mi ta strona ciała (do któej ucha ten ktoś coś mówi) i czuję po tej stronie pleców (okolice lędźwi) mrowienie, które nasila się proporcjonalnie do długości mówienia. Przy czym nie wiem czy to skutek tego, że czyję oddwch tej osoby czy intensywność głosu tej osoby. Oczywiście towarzyszy temu także zjawisko zamykania się
w sobie.

Spotkał się ktoś z was z takim czymś? Ktoś coś wie na ten temat? A może ma podobnie? Nie wiem czy to ma jakieś psychologiczne podłoże, czy też jest to zwykła biologia itp, itd.

Re: mrowienie

: 29 sie 2012, 20:33
autor: arvendanci
Z mrowieniem się nie spotkałem. Ogólnie sam jestem wrażliwy na bardzo głośne otoczenie.
Objawia się to wrażeniem jakby miała mi pęknąć czaszka. Tłumaczę to tym, że unikam głośnych miejsc i nie jestem przyzwyczajony do bycia w bardzo głośnym otoczeniu, dlatego taka reakcja.

Może u Ciebie jest to samo, tyle że odczuwasz inaczej.

Re: mrowienie

: 29 sie 2012, 21:25
autor: Inno
Pewnie przeszkadza Ci to, że osoba przekracza granicę Twojej przestrzeni osobistej i tak to się u Ciebie objawia.

Re: mrowienie

: 29 sie 2012, 22:24
autor: jaromira
A nie chodzi o to, że nadmiernie spinasz po stronie rozmówcy mięśnie ciała?