Strona 1 z 2
Andrzejki
: 19 lis 2007, 16:47
autor: grabaż
przed nami Andrzejki...
zamierzacie wyjść gdzieś??
mnie dziewoja chce wywlec do jakiegoś klubu w krakowie...
już to widzę;/ ludzi tyle, że nawet usiąć nie ma gdzie, głośna muzyka, hałas i zero spokojnego miejsca gdzie można usiąść, no i oczywiście tekst: "chodź >grabaż< ze mną się pobawić na parkiet... no chodź, będzie fajnie..."
nawet piwem się nie wspomogę bo autem jak zwykle jadę... ehhh...
nie umiem się bawić w klubach... brak mi spontaniczności i w dodatku jak widzę jakim drewniakiem jestem to wolę nie odchodzić od stolika...
a Wy planujecie coś?? :wink:
Re: Andrzejki
: 19 lis 2007, 17:14
autor: Pałer_Frytas
grabaż pisze:przed nami Andrzejki...
zamierzacie wyjść gdzieś??
a Wy planujecie coś?? :wink:
Nie ;p
Jakkolwiek zabawa na parkiecie może okazać się fajna zaprawdę, wystarczy trochę wyczucia rytmu ;p
Mnie osobiście zmuszono na jednej osiemnastce do tańca i zostałem komisyjnie okrzyknięty najlepiej tańczącym chłopakiem na imprezie, mimo iż w sumie nigdy nie tańczyłem a tym bardziej towarzysko ;p
Więc może okażesz się gwiazdą kolejnej edycji Tańca z gwiazdami.
: 19 lis 2007, 17:33
autor: Cosh!se
Nawet nie pamiętam kiedy są :lol: . A co dopiero żeby gdzieś wyjść hahaha...
: 19 lis 2007, 19:05
autor: el quatro
Andrzejki, sylwester czy walentynki to są "święta" których nie obchodzę. Najgorsze jest komentowanie rodziny że w takie dni siedzę w domu.
: 19 lis 2007, 19:46
autor: Ekwiwalencja
Ja idę z koleżanką do pewnego LO na Andrzejki celtyckie- wróżby, taniec itp. Myślę, że będzie sympatycznie mimo iż osób pewnie będzie sporo.
: 19 lis 2007, 20:54
autor: grabaż
el quatro pisze:Andrzejki, sylwester czy walentynki to są "święta" których nie obchodzę.
na Andrzejki nigdy nie chodziłem - na zabawy w szkole czy klubach... mnie takie imprezy zawsze omijały i nie miałem nic przeciw temu
sylwester... żadne święto czy powód do radości... zmiana roku tylko - tak jakby coś oprócz daty się zmieniało... phi... :wink: co miesiąc zmienia się... miesiąc i nikt z tego powodu halo nie robi
walentynki - dno wg. mnie... amerykańskie pełne komercji pseudo święto zakochanych... gdzie każdy NAGLE przypomina sobie pod wpływem reklam w Tv i radiu o swojej "walentynce" - nienawidzę walentynek

- walę tynki :wink:
tylko taki feler, że Ona chce iść... ehhh... jej znajomi będą ze studiów, nasi wspólni znajomi... no i Ona... więc nawet nie próbuję się wymawiać, zamknę się i powiem z uśmiechem "jasne Skarbie"... jakoś wycierpię kilka godzin i wrócę do domu

: 19 lis 2007, 21:00
autor: el quatro
grabaż dlatego napisałem "święta" w cudzysłowiu....dla mnie święto jest wtedy gdy mam wolne od szkoły

: 19 lis 2007, 21:14
autor: grabaż
dla mnie święto jest wtedy, kiedy dzieje się coś niezwykłego dla mnie i wokół mnie... kiedy jest jakiś wyjątkowy dzień, o którym pamiętam nie przez to, że ksiądz mi powie, że jest w kalendarzu, czy ktoś wymyślił sobie jak te nieszczęsne walentynki, tylko przez to, że właśnie dla mnie ten dzień jest szczególny i staram się aby taki był
el quatro rozumiem Cię :wink: kiedy chodziłem do LO też miałem takie "święta"

:lol: teraz mi się szykuje święto w pracy - szef dał mi 6dni roboczych wolnego, po roku pracy, więc TO będzie święto

: 20 lis 2007, 0:27
autor: radek
Ja nie wybieram się nigdzie, cóż wolę w domu spędzić ten czas (a i tak pewnie nikt mnie nie zaprosi, cóż mówi się trudno, ich strata

)
Co do tańców, to ja odkąd pamiętam to w ogóle nie tańczyłem. Ciekawe, czy uda mi przez całe życie nie zatańczyć

Taak święto jest wtedy, kiedy jest wolne od szkoły...
: 20 lis 2007, 16:23
autor: PoCO
A co to są Andrzejki? Kiedy się je obchodzi i jak się to robi? :lol:
: 21 lis 2007, 0:09
autor: radek
Na te pytanie wszystkie pytania mam jedną odpowiedz:
nie wiem

Ale brzmi tak.... intrygująco... Andrzejki (światowy zjazd Andrzejów?) <lol> ^^
: 21 lis 2007, 16:17
autor: Pałer_Frytas
Ta rozmowa wydaje mi się zbytnio już naciągnięta, jak sądzę zdajecie sobie sprawę z tego co to są andrzejki czy inne święta tylko mnie tu probujecie udowdnić jacy jesteście bardzo intro. ;p
: 21 lis 2007, 20:32
autor: rosemary
Zgadzam się z przedmówcą. Święta to święta - są utrwalone w tradycji od pokoleń. Można je czcić hucznie i traktować jako wspaniałą okazję do wielkiej imprezy, lub też spokojnie w gronie najbliższych, gdzieś w domowym zaciszu. Można też ich nie obchodzić wcale, jeżeli ktoś nie przywiązuje do tego większej wagi.
Myślę jednak, że tak czy inaczej trzeba uszanować tradycję. Dlatego moim zdaniem takie "gadanie" prowadzi donikąd.
: 22 lis 2007, 12:15
autor: PoCO
Nie nie, ja na prawdę nie kojarzę, zawsze olewałem tego typu święta. To to gdzie przelewa się wosk przez klucz itd? A z jakiego powodu to święto naprawdę już nie wiem, chyba obchodziłem to w szkole jak byłem mały, ale z dzieciństwa w sumie niewiele pamiętam

: 22 lis 2007, 12:22
autor: grabaż
Andrzejki – dzień świętego Andrzeja, który jest patronem Szkocji, Grecji i Rosji. Święto w Polsce jest obchodzone w noc z 29/30 XI, zaś w Szkocji: 30 listopada. Pierwotnie tylko przez panny (dla chłopców były "katarzynki"), obecnie jest imprezą skupiającą młodzież obojga płci, tzn. kobiety i mężczyzn.
Święto pochodzące ze Szkocji, gdzie jest to święto bankowe. Tam czci się je hucznie, jedząc i pijąc.
W Polsce w czasie obchodów tego święta odbywają się wróżby na przyszłość najczęściej jest to lanie wosku na zimną wodę, często przez klucz. Ta wróżba przeznaczona jest dla wszystkich uczestników zabawy andrzejkowej.
Inna znana powszechnie wróżba, związana z "andrzejkami", przeznaczona jest tylko dla niezamężnych panien na wydaniu. Uczestniczki zabawy ustawiają swoje buty gęsiego jeden za drugim, przy czym ostatni trzewik przestawiany jest potem na początek kolejki, która zmierza do progu drzwi wejściowych. Wierzy się, że ta panna, której bucik pierwszy przekroczy próg izby pierwsza też wyjdzie za mąż.
- wikipedia
---
raz w przedszkolu lałem wosk przez klucz, wyszedł mi z niego smok
andrzejki są ostatnią "okazją" do zabawy... bo potem się zaczyna post... dobrze piszę? sam nie wiem,