Strona 1 z 1

Zakochałem się w manekinie

: 14 mar 2012, 17:09
autor: Emil
Jest fantastycznie szczupłą brunetką o niespotykanej urodzie, do tego stopnia niedostępną, że nasz jedyny kontakt ogranicza się do patrzenia sobie w oczy przez szybę. I ten jej introwertyzm... Rozumiemy się bez słów. Chciałbym zaprosić ją na niedzielny obiad, ale obawiam się, że rodzice nie zaakceptowaliby naszej znajomości. W czasach postępującej manekinofobii wolę nie ryzykować. Tak więc nasza miłość z konieczności pozostanie czysto platoniczna, a nasza rozmowa ograniczy się do wymiany powłóczystych spojrzeń. Mogę jedynie podziwiać jej urodę zza szyby :(

Re: Zakochałem się w manekinie

: 14 mar 2012, 20:32
autor: kukurumba

Re: Zakochałem się w manekinie

: 12 lis 2013, 23:26
autor: Agon
Zamiast się podniecać manekinem, stwórz sobie chłopie TULPĘ.

Re: Zakochałem się w manekinie

: 13 lis 2013, 17:32
autor: pustka
Emil pisze:Tak więc nasza miłość z konieczności pozostanie czysto platoniczna, a nasza rozmowa ograniczy się do wymiany powłóczystych spojrzeń.
jaka miłość :?:

Re: Zakochałem się w manekinie

: 19 cze 2014, 15:22
autor: Agon
pustka pisze:jaka miłość :?:
No napisał jaka. Platoniczna.