Strona 1 z 3

Miłość

: 06 paź 2010, 21:19
autor: przybysz
Czym jest dla Was miłość?

Jak sądzicie czy inne jest rozumienie pojęcia miłości wśród introwertyków i ekstrawertyków?

Re: Miłość

: 06 paź 2010, 22:12
autor: air
przybysz pisze:Czym jest dla Was miłość?

Jak sądzicie czy inne jest rozumienie pojęcia miłości wśród introwertyków i ekstrawertyków?
Witaj!

Myślę, że każdy na swój sposób odczuwa, czy pojmuje miłość. Piszę tu o miłości w związku mężczyzna i kobieta.
I to bez podziału eksrta - intro.
Zupełnie inaczej pojmuje miłość matka do dziecka, a inaczej też odczuwa miłość człowiek zakochany w górach, morzu - jednym słowem żywiole. Niemniej, wydaje mi się, że można mówić o pewnych uniwersalnych cechach miłości dla większości z nas. Jeżeli chodzi o różnice, to ja widzę je w okazywaniu uczucia miłości zwłaszcza przez ekstrawertyków.
Pozdrawiam

Re: Miłość

: 07 paź 2010, 21:10
autor: Inno
przybysz pisze:Czym jest dla Was miłość?
Od jakiegoś czasu już się nad tym zastanawiam. Spotykałam się wiele razy z sytuacją, że ktoś określał mianem miłości stan/uczucie, które dla mnie było zaledwie zauroczeniem, zakochaniem a nawet zainteresowaniem.

Czy, jeśli powiem "kocham", a po czterech latach kochać już nie będę, to znaczy, że kłamałam? Miłość nie wydaje mi się czymś "tu i teraz", co po dwóch tygodniach zniknie bezpowrotnie. Tylko wtedy wychodzi mi, że miłość jest właściwie jedna i na zawsze, a to też wydaje mi się nieprawdą (nie znaczy, że tak nie może być, ale nie jest to reguła). No i skąd mam wiedzieć, że kocham, a nie że tylko wydaje mi się, że kocham (bo jestem np. tylko zauroczona, zakochana)? Nie mam pojęcia. I chyba tylko dzięki jakiejś "próbie" losowej można się dowiedzieć, w myśl zasady, że prawdziwą miłość poznasz w biedzie (nie materialnej, ale kiedy następuje problem, wypadek, utrudnienie).

Re: Miłość

: 08 paź 2010, 19:23
autor: Agata
Jak dla mnie zwykła oksytocyna do spółki ze schematami, które kładzie się nam do głowy od małego. Może to dlatego, że nigdy się jeszcze nie zakochałam (tak na serio - jeden na milion, druga połówka - bo zauroczenie jest dla mnie stanem wybitnie irytującym). Obserwuję czasem pary w różnym wieku (rodzinę, znajomych, ludzi w spożywczaku) i na palcach jednej ręki mogę policzyć prawdziwie zakochanych. Miłość jako przykrywka dla zaspokajania różnych potrzeb (od bezpieczeństwa, przez zdobywanie pożywienia po przedłużenie gatunku) - tak, coś więcej... nie wiem. Bociany też łączą się w pary na całe życie i co? One też się zakochują?

Ewentualnie jestem czubem.

Re: Miłość

: 30 lis 2010, 16:31
autor: es_pada
Cierpieniem.

Re: Miłość

: 30 lis 2010, 20:38
autor: Senyan
Podsumowując wszystkie myśli, obserwacje i powyższe wypowiedzi, powiem. "Miłość to pojęcie względne"

Re: Miłość

: 30 lis 2010, 23:28
autor: Ausencia
Senyann - w ten sposob moglibysmy zamknąc dyskusję na każdy temat.

Fromm ciekawie pisze o miłosci (tytuł:"o sztuce miłości").

Re: Miłość

: 01 gru 2010, 10:44
autor: Padre
Poczucie bliskosci. Wiez i chec dzielenia sie.

Re: Miłość

: 03 sty 2011, 23:54
autor: qrs
Albert Camus

Kochać człowieka to pragnąć razem z nim się zestarzeć.
Myślę, że miłość jest przywiazaniem się do drugiej osoby do tego stopnia, że staje się ona częścią nas aż do śmierci.

Re: Miłość

: 04 sty 2011, 0:03
autor: Pola
Dla mnie jest różnica między miłością, a zakochaniem. Zakochanie to wg mnie uczucie, a miłość to decyzja. Uczucie może przeminąć, ale prawdziwa miłość nigdy nie przemija. No i przede wszystkim wg mnie (podkreślę- WEDŁUG MNIE) prawdziwa miłość pochodzi od Boga, bo Bóg jest miłością.

Re: Miłość

: 04 sty 2011, 0:33
autor: qrs
Miłość, zakochanie, zauroczenie, przyjaźń czy nienawiść to są uczucia...
Mogą przeminąć ale nie muszą. Wszystko zależy od naszej decyzji.
Pola pisze:Uczucie może przeminąć, ale prawdziwa miłość nigdy nie przemija
Zawiało romantyzmem

PS. Boga sie nie czepiam

Re: Miłość

: 04 sty 2011, 14:50
autor: Badyl
Co dla mnie oznacza milosc?

Przywiazanie, chec bycia razem, troska o drugiego czlowieka,przyjazn, zaufanie, szacunek, tolerancja,

baaaaaaardzo zadko uzywam tego slowa, ma za duzo znaczen jak dla mnie

Re: Miłość

: 01 mar 2023, 22:13
autor: Rafael
Ekstrawertycy są częściej poligamiczni.
Mniej stali w związkach lubią skakać z kwiatka na kwiatek.

Introwertycy bardziej przywiązują się do jednej osoby.
Koncentrują się na swoim wnętrzu i trudniej im dostrzec to co na zewnątrz w tym drugą osobę.
Mniej mówią raczej słuchają.

Re: Miłość

: 03 mar 2023, 15:31
autor: Kermit
Miłość jest wtedy gdy Ci źle że tej osoby nie ma blisko Ciebie...
Nie wiem czy intro i ekstra kochają inaczej ale feelers i thinkers (MBTI XXFX i XXJX) już tak.
Dla typu F to raczej przeszywające uczucie nie do opisania, dla T to prędzej coś bardziej przyziemnego jak 'przywiązaniem się do drugiej osoby do tego stopnia..' 'przecież Cie ubieram i karmię całe życie zamiast oddać do domu dziecka więc cię kocham'

Re: Miłość

: 03 mar 2023, 20:44
autor: intbrun
Kermit pisze: 03 mar 2023, 15:31 Miłość jest wtedy gdy Ci źle że tej osoby nie ma blisko Ciebie...
Polemizowałbym. Powyższe to również może być objaw przywiązania, a nawet uzależnienia. A nawet bym twierdził, że częściej niż miłości.