Strona 1 z 1

Książki czytane w obcych językach.

: 12 lip 2022, 21:04
autor: Tyler_Durden
Cześć wszystkim. Jestem ciekaw czy ktoś z was czyta książki w obcych językach i jakie to są książki. Nie wiem jak dla innych, ale dla mnie jest to nie tylko sposób na naukę języka, ale dzięki temu mogę też czytać książki nie wydane po polsku.

Re: Książki czytane w obcych językach.

: 12 lip 2022, 22:52
autor: intbrun
Tak, pewnie pół na pół z polskimi. Tematyka przeróżna, od podręczników naukowych, po beletrystykę, a nawet czasem polskie książki tłumaczone na obce języki (Lem, SapkowskI). Sporo (większość?) typowych zagranicznych bestsellerów jest wydanych po polsku, więc tutaj akurat niespecjalnie potrafię podać konkretny przykład książek, których w PL nie ma. Po prostu jak trafię coś w czytalnym dla mnie języku to czytam i nie wnikam czy da się po Polski. Tym bardziej że czasem po prostu oryginał lepiej się czyta. To tak jak filmy (chociaż tam dochodzi kwestia dubbingu/lektora vs oryginalny głos aktorów).
Wyjątkiem są niektóre tytuły, które intencjonalnie czytam po polsku i w oryginale, czysto dla przyjemności, jak choćby dzieła Tolkiena.
Przy czym w tym wszystkim pewnie nie bez znaczenia jest fakt, że ja mniej jestem w Polsce niż więcej ;-)

Re: Książki czytane w obcych językach.

: 13 lip 2022, 3:36
autor: tonerek
Branżowe. Polskie tłumaczenia branżowych są wątpliwej jakości często.

Re: Książki czytane w obcych językach.

: 13 lip 2022, 10:55
autor: intbrun
Z punktu widzenia nauki języka akurat branżowe średnio się sprawdzają. Z jednej strony oczywiście budują słownictwo i semantykę w danej branży. Ale z drugiej zazwyczaj ogólne słownictwo jest bardzo ograniczone, tutaj zwykła proza czy (lepiej) poezja dają dużo więcej. Do tego trzeba brać poprawkę, że autorami książek, arktykułów branżowych niekoniecznie są native speakerzy, a to po raz kolejny upraszcza język. Sam widzę po sobie jak ja piszę, a jak piszą moi brytyjscy koledzy (nie żeby bardziej zrozumiale, czy mądrzej ;-) ale językowo stanowczo bardziej zakręcone i okraszone przedziwnymi sformułowaniami.
Ale co do tłumaczeń racja - szczególnie jak wkrada się jakieś lokalne słowotwórstwo, wystarczy poczytać sobie pierwsze książki informatyczne i wymysły tłumaczenia (czy też interpretacji) słowa 'click' (w odniesieniu do kliknięcia myszką). Z książkami niebranżowymi jest podobnie, czasem po prostu nie da się tego wprost przetłumaczyć i trzeba 'spolszczyć', żeby się sensownie czytało. Docelowo tracąc jednak oryginalny wydźwięk.
Interpretacja jest tutaj o tyle istotna, że książki tłumaczone są nie tylko z (domyślnego) angielskiego, ale i z niemieckiego, francuskiego czy innego , tfu, tfu, rosyjskiego, i bezpośednie tłumaczenie miałoby średni sens, bardzo uwidaczniając specyfikę danego języka.

Re: Książki czytane w obcych językach.

: 13 lip 2022, 12:10
autor: Drimlajner
Chciałem sobie kupić na urodziny dwie auf deutsche sprache, celem przypomnienia dawno nie używanego języka, ale zakup spadł na sam dół listy priorytetów. Cośtam było w przeszłości. Teraz głównie artykuły i PDF. Nie wiem czy to dobry sposób na naukę języka, rozmawianie jest chyba najlepsze.
Angielski, niemiecki, rosyjski, trochę ukraińskiego, trochę czeskiego. Łaciny nie mam najmniejszego zamiaru sobie przypominać.

Zagraniczny rynek książki jest większy w porównaniu do krajowego. Łatwiej o interesującą pozycję. Np. z naszego to ostatnio wyszło coś o VOC i East India Co. (wyszło coś po raz pierwszy odkąd szukam), a po angielsku to tych książek jest pewnie cała biblioteka.

Cały Tolkien jeszcze nie wyszedł w języku polskim. Cała dyskografia to Hobbit, Władca, Silmarillion + chyba 12 tomów ścinków i niedokończonych z czego u nas wydano chyba 3 i Listy plus jest w przygotowaniu Historia Śródziemna.

Re: Książki czytane w obcych językach.

: 13 lip 2022, 20:19
autor: abandon
Paweł florenski, niedostepne gdziekolwiek po polsku, jedynie z neta można coś uszczknąć. Gdyby ktoś wiedział gdzie można cokolwiek to poproszę