Witam. Jestem tu nowy, a jestem tu dlatego, że jestem już zmęczonym życiem wśród ekstrawertyków.
: 02 sty 2016, 23:20
Nie wiem dlaczego i nie wiem też jak zostanie to odebrane, lecz muszę chyba oczyścić się nieco z tego co kołacze mi się po umyśle od jakiegoś czasu.
Mam wrażenie, zapewne jak większość z was, że jestem z innego Świata. Wokół mnie są ludzie którzy nie tyle nie zrozumieliby o czym mówię, gdybym zaczął rozmawiać na tematy które naprawdę mnie interesują, to jeszcze są to ludzie... mam wrażenie, puści w środku, którzy wciąż muszą wlewać w siebie nieskończone ilości używek i przygód aby cokolwiek poczuć. Tak, może trochę przesadzam, może wylewam tutaj nie tylko swoje przemyślenia ale i swoją frustrację. A sfrustrowany jestem głównie znudzeniem i trochę też samotnością. Samotność jako taka aż tak bardzo mi nie doskwiera, może jeszcze, może zwyczajnie wcale, ale mam też ku niej dobry powód. Natomiast osoby które są w moim otoczeniu są zbyt przewidywalne, proste, emocjonalne i krótkowzrocznie zapatrzone w siebie.
Mam kilka osób (ilościowo nawet nie palce jednej dłoni)osoby ciekawe, mądre, lecz często niedostępne z racji tego na jakim są etapie życia - ot samotność. Nie będę ukrywał, że szukam kogoś, szukam i dlatego tutaj właśnie jestem.
Lecz jestem też z innego powodu, chcę się dowiedzieć, czy rzeczywiście są mi podobni na tym Świecie ludzie, czy mogę liczyć na poczucie przynależności które na piramidzie Masłowa ma już dość wysokie miejsce...
To może kilka słów o sobie.
Jestem intelektualistą, niesamowicie rajcuje mnie idea eksploracji układu Słonecznego i kosmosu. Uwielbiam (hobbystycznie) fizykę i astronomię i uwielbiam też zadawać pytania ludziom którzy posiadają fachową wiedzę na ten temat. Studiuję Psychologię, mimo że jestem typowym "thinkerem" według testów typu MBTI cechuje mnie też ogromna empatia w stosunku do wszystkiego co żywe ale nie przeszkadza mi to być racjonalistą. Lubię spędzać czas przy książce, w wirtualnym świecie a także warto dodać że uwielbiam dobre kino. Hobbystycznie zajmuję się też nauką śpiewu i jestem muzykiem.
Witam wszystkich serdecznie.
Mam wrażenie, zapewne jak większość z was, że jestem z innego Świata. Wokół mnie są ludzie którzy nie tyle nie zrozumieliby o czym mówię, gdybym zaczął rozmawiać na tematy które naprawdę mnie interesują, to jeszcze są to ludzie... mam wrażenie, puści w środku, którzy wciąż muszą wlewać w siebie nieskończone ilości używek i przygód aby cokolwiek poczuć. Tak, może trochę przesadzam, może wylewam tutaj nie tylko swoje przemyślenia ale i swoją frustrację. A sfrustrowany jestem głównie znudzeniem i trochę też samotnością. Samotność jako taka aż tak bardzo mi nie doskwiera, może jeszcze, może zwyczajnie wcale, ale mam też ku niej dobry powód. Natomiast osoby które są w moim otoczeniu są zbyt przewidywalne, proste, emocjonalne i krótkowzrocznie zapatrzone w siebie.
Mam kilka osób (ilościowo nawet nie palce jednej dłoni)osoby ciekawe, mądre, lecz często niedostępne z racji tego na jakim są etapie życia - ot samotność. Nie będę ukrywał, że szukam kogoś, szukam i dlatego tutaj właśnie jestem.
Lecz jestem też z innego powodu, chcę się dowiedzieć, czy rzeczywiście są mi podobni na tym Świecie ludzie, czy mogę liczyć na poczucie przynależności które na piramidzie Masłowa ma już dość wysokie miejsce...
To może kilka słów o sobie.
Jestem intelektualistą, niesamowicie rajcuje mnie idea eksploracji układu Słonecznego i kosmosu. Uwielbiam (hobbystycznie) fizykę i astronomię i uwielbiam też zadawać pytania ludziom którzy posiadają fachową wiedzę na ten temat. Studiuję Psychologię, mimo że jestem typowym "thinkerem" według testów typu MBTI cechuje mnie też ogromna empatia w stosunku do wszystkiego co żywe ale nie przeszkadza mi to być racjonalistą. Lubię spędzać czas przy książce, w wirtualnym świecie a także warto dodać że uwielbiam dobre kino. Hobbystycznie zajmuję się też nauką śpiewu i jestem muzykiem.
Witam wszystkich serdecznie.