Strona 1 z 1

Korzenie

: 29 gru 2014, 15:00
autor: Corpseone
Czy interesowaliście się kiedyś własnymi korzeniami rodzinnymi? Jesteście autochtonami, którzy z dziada pradziada żyją w swoich miejscowościach, czy może wasi przodkowie skądś przywędrowali?

Ja dość mocno zawsze interesowałem się swoją historią rodzinną. Od strony ojca dziadkowie wywodzą się z kielecczyzny (dzisiaj gmina Słupia, pow. jędrzejowski, woj. świętokrzyskie) i przyjechali do Zawiercia za pracą, a od strony mamy dziadek jest rodowitym zawiercianinem od kilku pokoleń (przodkowie wywodzili się spod Olkusza), natomiast babcia urodziła się na Kresach Wschodnich w 1943 roku i jak miała kilka miesięcy, to jej rodzice oraz sześcioro rodzeństwa musiało uciekać, zostawiwszy na pastwę losu cały majątek. Inaczej zostaliby zamordowani przez banderowców. Dopiero po 2 latach tułaczki udało im się na stałe osiąść we wsi Poździacz (dziś Leszno) pod Przemyślem w domu po Ukraińcach wysiedlonych w Akcji "Wisła". Babcia zawsze dużo mi opowiadała i opowiada o tych dziejach, stąd moje zainteresowanie Kresami i tragicznymi wydarzeniami, jakie tam się rozgrywały w czasie II Wojny.

Re: Korzenie

: 30 gru 2014, 21:53
autor: Papaja
w ostatnich klasach szkoly podstawowej, piatej a moze szostej, juz nie pamietam rysowalam swoje drzewo genealogiczne.tak sama z siebie sie zainteresowalam tym tematem . meczylam w szczegolnosci mame, bo ona znala jego rozklad mniej wiecej od swoich dziadkow,czyli moich pradziadkow i chyba nawet troche daleij,czyli moich prapradziadkow. ogolnie to wszyscy mniej wiecej z tej samej okolicy w prommieniu ok 40-50 km z tego co pamietam.

Re: Korzenie

: 04 sty 2015, 22:47
autor: Miszka
Nazwisko mam węgierskie choć nie wiem skąd się wzięło, moja rodzina przybyła na obecne miejsce jakieś 150-200 lat temu; w rodzinie znalazło by się też pewnie kilku Niemców, zresztą dziadek polskiego uczył się dopiero po 45'.
Babcia zawsze dużo mi opowiadała i opowiada o tych dziejach, stąd moje zainteresowanie Kresami i tragicznymi wydarzeniami, jakie tam się rozgrywały w czasie II Wojny.
A interesujesz się Łemkami lub Bojkami? O tych pierwszych znalazłem kilka informacji w różnych bibliotekach, nawet ballady czy pojedyncze fotografie można znaleźć, ale o tych drugich jeszcze nie zdążyłem niczego poszukać; poleciłbyś coś?

Re: Korzenie

: 10 kwie 2015, 12:08
autor: jubei
Ja ostatnio interesowałem się genealogią swojej rodziny, mam ok 7-8 pokoleń prostej linii w tył. A historia się zaczyna od Kazimierza Wielkiego, który sprowadzał osadników na tereny grodów czerwieńskich (stara nazwa) gdzie obecnie zamieszkuję (w stronie polskiej oczywiście).
O łemkach i bojkach czytałem tyle że ich historia skończyła się jak przyjęli obywatelstwo ukraińskie, a u nas tych ukraińców łącznie z łemkami wywieźli na zachodnie tereny po wojnie. Za to czytałem trochę o kresach ale dużo ogólnie. Historia Polski jest ciekawa, łacznie z samymi początkami, które nie są do końca wyjaśnione.

Re: Korzenie

: 11 kwie 2015, 17:13
autor: Nestor
No, ja się interesuję. Nie tylko swoją rodziną a znam, im dalej tym pobieżniej oczywiście, historię do 5 pokolenia, ale również okolicą. Zbieram stare zdjęcia, spisuje historię itd.

Re: Korzenie

: 24 wrz 2015, 0:02
autor: czarnadziurawelbie
Swego czasu myślałam o opracowaniu drzewa genealogicznego, ale ciągle o tym zapominam.

Re: Korzenie

: 28 paź 2015, 18:27
autor: nudny introwertyk
Ha, u mnie już o czwartym pokoleniu wstecz nie ma co gadać, każdy z innej strony świata :lol: Byli tam Polacy, byli Żydzi, byli też Niemcy, Rosjanie, Francuzi, tyle to wiem, więc nie zdziwiłbym się gdyby w piątym może i nawet jakiś Kitajec się znalazł :P