Polski Portal Introwertyków

Zapraszamy na warsztaty, które pomagają w radzeniu sobie z własną nieśmiałością.

jaka mogłabym być, gdybym nie była nieśmiała? jaki mógłbym być, gdybym nie był nieśmiały?

Więcej informacji o warsztatach tutaj.

Jeżeli znacie kogoś, kogo te zajęcia mogą zainteresować, prześlijcie proszę informacje.

Ośrodek ZaProgiem

To mi się wydaje troche przesadne, jeszcze płacić za to. Mysle że każdego było by stać pracować nad sobą samemu żeby zmienić stan rzeczy. Poprostu wmawiać sobie że jestem w stanie to zrobić, wyrobiać sobie pewne przyzwyczajenia i w końcu wejdzie to w "krew", zmieniać swoje nastawienie, bardziej optymistycznym być. Najlepszym rozwiązaniem wydaje mi się "rzucać na głęboką wodę", stale podejmować nowe wyzwania wymagające kontaktu z ludżmi. W końcu taka psychoterapia o której mowa w w/w linku też polega na tego typu ćwiczeniach i rozmowach

Zgadzam się z kechtem, dobrze prawi
Najlepszymi warsztatami jest samo życie. Wszystko jest w głowie, umysł to nasz przyjaciel i wróg. Trzeba się nauczyć nim posługiwać odpowiednio. Pracować nad sobą, jeśli nie wychodzi skopać się po dupsku i dalej pracować

Odbiegając od tematu ja bym chętnie poszedł na jakiś polski odpowiednik "fast dating", to musi być ekscytujące ma ktoś jakieś doświadczenia w tego typu imprezach ?

emlv pisze: Odbiegając od tematu ja bym chętnie poszedł na jakiś polski odpowiednik "fast dating", to musi być ekscytujące ma ktoś jakieś doświadczenia w tego typu imprezach ?

A na czym ten "fast dating" polega? To ma jakiś związek z randkami?

wszystkim nieśmiałym polecam tę stronę:www.niesmialosc-poradnik.ksiegarniamulti.pl
rewelacyjny poradnik który może zmienić wasze życie.

O paczcie co znalazł wasz dobry Stwórca: http://www.phobiasocialis.fora.pl/fobia ... ,2051.html - forum dla ludzi z phobią społeczną czyli taką jakby hipersupernieśmiałością. I tam można sobie poczytać ich punkt widzenia na introwersję, tak jak tu wypowiadają się z kolei introwertycy o nieśmiałości

Warsztaty osobowości/asertywności/śmiałości, czy poradniki to pewnie zwykłe wybulanie kasy z frajerów. Jak się jest faktycznie chory, to lepiej iść do lekarza psychiatry. No takie jest moje zdanie.

Bóg pisze:zwykłe wybulanie kasy z frajerów.

Nie. To jest kapitalizm.

Mnie ciekawi co jest przyczyną nieśmiałości. Czy to wada wrodzona(tak wada, nie jest tożsama z introwertyzmem i jedyne czym skutkuje to utrudnienie kontaktów społecznych), czy raczej wynika z wychowywania dzieci przez rodziców?

Po części to drugie, ale pewnie też zależy od otoczenia. Wydaje mi się, że głównie tutaj ma wpływ szkoła i miejsce jakie się zajmuje w "stadzie".

arbuz25 pisze:Wydaje mi się, że głównie tutaj ma wpływ szkoła i miejsce jakie się zajmuje w "stadzie".

A czasem miejsce jakie się zajmuje w "stadzie" to nie przyczyna nieśmiałości, a raczej jej skutek? Myślę, że większy wpływ mają rodzice i prawdopodobnie geny.

Bóg pisze:Mnie ciekawi co jest przyczyną nieśmiałości.

Mała część osób z nieśmiałością dziedziczy ją po przodkach, u większości jest nabyta i z taką można pracować nad jej zmniejszeniem czy wyeliminowaniem.

Słuchałam audycji z Eichelbergerem i mówił, że według badań nieśmiałość to tylko i wyłącznie kwestia wychowania/warunków środowiskowych.

Phoebe pisze:Słuchałam audycji z Eichelbergerem i mówił, że według badań nieśmiałość to tylko i wyłącznie kwestia wychowania/warunków środowiskowych.

Tez słuchałam kilku takich wykładów psychologów na temat nieśmiałości i jeden z nich poruszył temat afirmacji na pewność siebie - podobne one pomagają w pokonaniu nieśmiałości - co o tym sądzicie?

Jeśli nieśmiałość staje się problemem - Salbutiamina

Sulbutiamina, syntetyczna pochodna witaminy B1 (tiaminy).
[...] Przy okazji wyleczenia chronicznego zmeczenia, sulbutiamina moze usprawnic pamiec, zredukowac psycho-behawioralną inhibicje (nieśmiałość) oraz wyleczyc erektylna dysfunkcje. W dawkach terapeutycznych ma malo efektow ubocznych.

Jakby ktoś miał problem z nieśmiałością tak duży, że sama praca nad sobą nie wystarczy, to mógłby to przetestować i podzielić się wrażeniami.

Sulbutiamina jest używana w suplementach w szczególności jako dodatek do spalaczy tłuszczu. Stosowana jest jako środek na poprawę nastroju oraz zniwelowaniu zmęczenia. Działanie raczej znikome, w niektórych przypadkach dosłownie placebo. Większość opisów dostępnych suplementów ma wyolbrzymione działanie, taki chwyt marketingowy.