Polski Portal Introwertyków

Agon pisze:
Cieszysz się, że otaczają cię ludzie niepotrafiący kłamać? Co rozumiesz przez wewnętrzną ciszę?

Tak cieszę się, że nie potrafią kłamać, bo to mnie najbardziej drażni w ludziach- zakłamanie i udawanie kogoś kim się nie jest albo udawanie bo "nie wypada"
Wewnętrznej ciszy nie umiem wytłumaczyć, zahacza to trochę o spokój wewnętrzny. Ale to pojęcie jest zbyt skomplikowane, żeby je opisywać. To po prostu trzeba poczuć

Cześć!

Mam na imię Kamil, pochodzę z Zawiercia (małopolska, wschodnia część województwa śląskiego), w tym roku stuknęło mi ćwierćwiecze. Z zawodu jestem nauczycielem języka polskiego, ale nie pracuję na razie w zawodzie. Zainteresowań mam raczej niewiele (jak na introwertyka przystało), a są to muzyka (głównie rockowa i metalowa, ale nie tylko), film (głównie stare kino, ostatnio zwłaszcza filmy noir) i literatura (szczególnie lubię książki z dużą dawką czarnego humoru). Cieszę się, że takie forum funkcjonuje w Internecie:)

Witam wszystkich!
Nazywam się Ed, mam 18 lat, uczę się w liceum, a mieszkam na pięknym Podkarpaciu, na wsi. Trafiłem na to forum już jakiś czas temu, ale dopiero teraz postanowiłem się zarejestrować. Interesuję się głównie muzyką, lubię literaturę fantastyczną, gry komputerowe i komiks japoński. Jestem bardzo nieśmiałym człowiekiem, a postanowiłem się tu zalogować, żeby poszukać rozwiązania problemów, które dręczą mnie w związku z introwertyzmem. Zatem... hej!

Witaj @maxleaf ! Mam nadzieję, że znajdziesz tu rozwiązanie swoich problemów.

Witam, trafiłem na to forum zupełnie przypadkiem próbując dowiedzieć się więcej o samym sobie, może to trochę późno ale całkiem niedawno dowiedziałem się że jestem intro, zawsze myślałem że jestem jednym z nielicznych dziwnych odludków, co prawda nigdy mi to nie przeszkadzało bo bardzo dobrze czuje się z samym sobą ale jednak każdemu potrzeba kogoś kto go zrozumie

W takim razie witaj na forum, czuj się jak u siebie

Zdrastwujtie tawarisz. Nazywam się Maciek. Występuję na terenach Trójmiasta. W skrócie to mam dość skrajne zainteresowania, jest ich dość sporo. Uczę się w technikum informatycznym (ostatni rok, matuuuura, matuuuuura!). Mógłbym siebie jeszcze określić dodatkowo jako pasjonat IT z zamiłowaniami do zdrowego trybu życia. Trafiłem na to forum przez przypadek (taaak, jak zwykle, cholerny głód wiedzy). No ale, nie mam zamiaru tutaj się zbytnio rozpisywać na ten temat, wyjdzie w praniu. Jestem ambiwertykiem z niewielką przewagą cech introwertycznych.

Witam.
Przypadkiem trafiłem na forum, trochę poczytałem i stwierdziłem że się zarejestruję.
22 introwertyczne lata na karku. Introwertyzm dodatkowo skumulowało mi się to z programowaniem jako hobby i pracą co jeszcze bardziej komplikuje jakiekolwiek kontakty społeczne. Do tego Fantastyka i Sci-Fi w masowych ilościach.

Hej
Od jakiegoś czasu obserwuję forum i już jestem pewna, że pasuję tu idealnie. Jestem studentką nauk weterynaryjnych z Warszawy, 24 lata, marzycielka i introwertyczka. Najcześciej trzymam się z boku, choć ciągle szukam tej bratniej duszy i nowych znajomości Uwielbiam długie wędrówki (głównie górskie), podczas których szukam swojego miejsca w życiu, wielbicielka sportu i kina! witajcie!

Hej, jestem Michał 25 lat, mieszkam i pracuję w Krakowie;) Mój introwertyzm mam głęboko gdzieś, nie interesuje mnie to jak postrzegają mnie inni ale fajnie będzie porozmawiać z osobami o podobnym charakterze:) Gdyby ktoś był z Krk i chciał pogadać, był płci żeńskiej to bardzo chętnie Pozdrawiam

Hej, jestem Asia mam 22 lata. Mieszkam oraz studiuje w Warszawie.
Jeszcze do niedawna nie wiedziałam kim jestem, ponieważ nie spotkałam i nie nawiązałam znajomości z osobą, która również jest introwertykiem.
Nie interesowałam się do tej pory psychologią, ale wiedziałam, że coś jest ze mną nie tak, bo nigdy nie lubiłam spotkań towarzyskim - wiecznie mnie namawiali, a gdy odmawiałam to mówili: "Ty jakaś dziwna jesteś", wole się zaszyć w domu z książką lub filmem, albo pójść na spacer/pojeżdzić na rowerze, ale w samotności, zakupów w dużych centrach handlowych. Najbardziej nie lubię kiedy ktoś mi przeszkadza gdy na czymś się skupię.
Na początku tego roku wyjechałam z mama (ekstrawertyk/choleryk) na urlop tygodniowy myślałam, że to zmieni moje zachowanie na inne - będę bardziej towarzyska otwarta i owszem zmieniło na gorsze, bo mnie to wszystko przerosło. Teraz juz wiem, że chce być tym kim jestem i nie chcę niczego zmieniać w swoim życiu.

No to może ja też się przywitam... Cześć wszystkim. O tym, że jestem intro wiedziałam już od dawna ale dopiero ostatnio trafiłam na to forum (google searching). Czytam i czytam wasze posty i tak sobie myślę, że każdy z was jest skrajnie inny. Łączy nas w zasadzie często słyszane "on/a jest dziwny/a".

Jednak wielokrotne przebywanie z rozwydrzonymi ekstrawertykami nauczyło mnie udawać ekstrawertyczkę nie do poznania. Włączasz guzik i już. Starcza na kilka godzin, potem trzeba to odreagować przez kilka dni w samotności. Introwertyzm/nieśmiałość i zahamowania przed ludźmi nie są fajne i nie każdy je zrozumie dlatego taka maska jest dla mnie przydatna. Choć niestety mocno męczy. Ciekawa jestem kiedy ekstra nauczą się dopasowywać do cichych introwertyków, heh.

Nie wiem czy zawsze taka byłam ale jestem pewna, że w stronę introwertyzmu zawsze skłaniał mnie pogląd, że większość ludzi jest głupia, pusta i egoistyczna. Każdy dąży do zaspokojenia własnych interesów, nie zważa na drugą osobę, nie słucha, gada jak najęty, przerywa (typowy ekstra) i co najważniejsze nie myśli. To zamyka na ludzi, bo można pomyśleć, że w zasadzie nie ma komu się wygadać bo i tak większość ma nas w d.

Czemu jestem intro?
- boję się odebrać telefon
- cieszę się, kiedy znajomi anulują imprezę
- uciekam przed znajomym na ulicy byleby nie musieć z nim gadać
- przeżywam mękę w autobusach i w tłumie
- nie znoszę kiedy ludzie wszystko obracają w żart i gadają o pierdołach
itd.

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
Pomo iż na forum to zdarzyło mi się kiedyś wejść tylko kilka razy po to by po 5 minutach je wyłączyć to zdecydowałem że w końcu założę konto aby przynajmniej się przywitać. Zasadnicza z jakiejkolwiek forumowej działalności zrezygnowałem już parę lat temu ale dzisiaj postanowiłem złamać ten schemat. Moja internetowa alienacja wynikała prawdopodobnie w pewnym stopniu z introwertyzmu, po prostu nie potrzebowałem tego typu formy kontaktów. Jak potoczy się moja przygoda z tym forum ciężko powiedzieć, liczę jednak na mile spędzony czas. I tym niestandardowymi słowami pragnę Was przywitać w tym pięknym dniu .

Pozwolę sobie jeszcze na napisanie kilku słów o sobie. Jestem 22 letnim mieszkańcem naszej smutnej stolicy. Potrafię zafascynować się niemal każdym tematem i męczy mnie gdy czegoś nie wiem, jednocześnie kierunek moich zainteresowań zmieniam niezwykle często a zapał miewam słomiany. Nie lubię mówić o sobie ani przypinać sobie różnych etykietek ale mój introwertyzm dla mnie jest rzeczą oczywistą i pogodziłem się z nim dawno temu. Zwykle czuje się ze sobą dobrze tylko ten irytujący cichy głos który poddaje wszystko w wątpliwość... (nie nie słyszę głosów, to tylko taka metafora ). Lubie stawiać sobie wyzwania będące często w sprzeczności z moją naturą a to już chyba jakaś forma masochizmu .

Pozdrawiam.

Dzień dobry!:)

Dobry wieczór żuku, smacznego