Re: Pandemia SARS-CoV-2
: 18 kwie 2020, 23:33
Krótko bo późno już i mi się nie chce.Introman24 pisze: 18 kwie 2020, 22:18 A to ciekawe że i w Europie podobna zależność występuje i nawet nasz rząd w końcu to przyznał.
Różnica zdań polega na tym iż większość obrazuje problem z medycznego punktu widzenia natomiast dla mnie najważniejsza jest ekonomia. Proces produkcji i dystrybucji dóbr. Sprzęt medyczny z którego mamy korzystać jest jednorazowy i po skorzystaniu powinien podlegać utylizacji tak jak pozostały odpad medyczny tymczasem ludzie a to ciepną maseczkę na ulicę, a to włożą sobie rękawiczki do kieszeni.
My, Europejczycy i Amerykanie, jesteśmy brudasami.
Podstawowa ruchy powinny być wymierzone w edukację odnośnie higieny osobistej współobywateli, szeroko pojętą dezynfekcję miasta i gospodarkę odpadami oraz ograniczenie ruchu ludzkiego.
Co się stanie jeśli masa używanego obecnie foliowego sprzętu zacznie trafiać jako odpad do mórz i oceanów? Czy wirus umiera w słonej wodzie? Czy może się przenieść drogą opadów na pola uprawne i wrócić do obiegu? Na szczęście raczej nie ale i tak wolałbym zmyć wirusa z mydłem do szamba a nie aby sobie swobodnie hasał po mieście na targanej wiatrem niedbale wyrzuconej rękawiczce.
Natomiast odnośnie ogólnie pojętej możliwości zmiany kultury to tutaj mam ograniczone zaufanie do prognoz. U naszych sąsiadów, u Rosjan, Ukraińców i Białorusinów jest epidemia HIV / AIDS. Oni przez ostatnie 30 lat od upadku Związku Radzieckiego nie byli w stanie wykoncypować, że może używanie wielorazowych igieł, albo robienie tatuażu kilku osobom tą samą maszynką samoróbką, może to nie jest najlepszy pomysł skoro świat zachodni używa jednorazówek. Właśnie takich mamy sąsiadów, z którymi jeszcze długo będziemy wspólnie żyć i należy powoli przyjąć do wiadomości iż ten wirus się u nich zakonserwuje, i będzie sobie współistniał, i infekował na nowo.
Smutno. Pesymistycznie. Kończę na dziś.