Strona 6 z 15

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

: 27 lip 2015, 11:43
autor: papla131
Wałbrzyszanin pisze:Trochę dziwne pytanie. Przecież kobiety same nie wiedzą czego chcą...
Oj zdziwiłbyś się xP
Lubię facetów zdecydowanych którzy potrafią motywować do działania, którzy mają jakieś zainteresowania. Ciężko znaleźć teraz takich facetów ;_;

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

: 07 sie 2015, 0:41
autor: Laz Michał
nika pisze:Ja lubię przede wszystkim inteligentnych, kulturalnych, romantycznych, takich którzy nie wstydzą się płakać mężczyzn
a bardzo nie lubię głupich, prymitywnych, chamskich, przeklinających i chodzących na siłownię, jak ktoś przeklina i jest wulgarny to już ma u mnie przesrane, nienawidzę, tępię takich osobników, podobają mi się niektórzy socjopaci a to dlatego, że mają swój charakter i nie są manipulowani przez społeczeństwo, generalnie taki antyspołeczny osobnik na pewno mi się spodoba, chyba nie mam zbyt dużych wymagań.
Trochę mam za daleko do Warszawy :*

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

: 07 sie 2015, 11:39
autor: Tranquillo
nika pisze:ja bardzo nie lubię głupich, prymitywnych, chamskich, przeklinających i chodzących na siłownię
Oczywiście facet chodzący na siłownie musi być w tym zestawieniu, bo przecież każdy "koks" to tępy kark. W naszej polskiej kulturze stereotypy są bardzo mocno zakorzenione, ludzi dosłownie dzieli się jak śmieci i segreguję do odpowiednich pojemników na papier, plastik, szkło.

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

: 12 sie 2015, 23:05
autor: Sorrow
Weightlifter pisze:Oczywiście facet chodzący na siłownie musi być w tym zestawieniu, bo przecież każdy "koks" to tępy kark. W naszej polskiej kulturze stereotypy są bardzo mocno zakorzenione, ludzi dosłownie dzieli się jak śmieci i segreguję do odpowiednich pojemników na papier, plastik, szkło.
Co jest szczególnie dziwne biorąc pod uwagę to jak podnoszenie ciężarów ostatnio się spopularyzowało wśród nerdów.

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

: 28 sie 2015, 15:46
autor: mxanteh
Zdecydowanie optymistycznie nastawiony introwertyk - ktoś, kto zrozumie chwilową chęć zaszycia się w ciemnym kącie i braku ochoty na jakąkolwiek interakcję z drugim człowiekiem. Kto nie będzie mnie ciągał po imprezach ze swoją grupką ekstrawertycznych znajomych (zjazdy typu Pyrkon czy inne takie, gdzie co krok napotykasz jakiegoś nerda, geeka i introwertyka mile widziane!). Musi natomiast być w miarę zaradny (nie chodzi mi tu o kasę tylko o sposób podejścia do życia), poukładany, dobrze wychowany, mieć mocny kręgosłup moralny i nie szufladkować ludzi po minucie znajomości. Powinien również czytać coś więcej niż Playboya i instrukcję obsługi kosiarki, odróżniać Mozarta od Moneta. A że nieśmiały, trochę wycofany, spokojny i cichy? Same zalety! Ja przy ekstrawertyku jeszcze bardziej chowam się w swoją skorupę :-) Związek jest również po to, by wyzwalać w sobie nawzajem jak najlepsze cechy, wspierać się i razem przechodzić przez świat rządzony przez ekstrawertyków. Nikt tak dobrze nie zrozumie introwertyka, jak drugi introwertyk.

"Musisz być czujny. Wiedzieć jakich pytań nie zadawać; kiedy milczeć, dotykać, kiedy być a kiedy zniknąć. Chce być przy tobie pewna ze będziesz dokładnie wtedy i w takim stopniu żebym cię czuła a jednocześnie za tobą tęskniła. I nigdy się nie odwracaj do mnie w łóżku plecami." - ten cytat z filmu Pręgi chyba dokładnie podsumowuje to, czego szukam w partnerze.

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

: 17 paź 2015, 18:26
autor: Julie
Weightlifter pisze:W naszej polskiej kulturze stereotypy są bardzo mocno zakorzenione, ludzi dosłownie dzieli się jak śmieci i segreguję do odpowiednich pojemników na papier, plastik, szkło.
Mogłabym się pod tym podpisać obiema rękami.

A od siebie dorzucę, że mężczyzna poza byciem introwertykiem dobrze jeszcze, gdyby był: dobry (etyczny, tolerancyjny) i otwarty (na drugiego człowieka, na to co nieznane).

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

: 07 lis 2015, 22:10
autor: stokrotka
Ponieważ jest to temat rzeka skupię się jedynie na wyborze pomiędzy ekstrawertykiem a introwertykiem i wychodzi na to, że zawsze wolałam tych bardziej nieśmiałych i introwertycznych. Przede wszystkim łatwiej mi się otworzyć przed kimś "podobnym". Poza tym podczas poznawania takiej osoby, kiedy nie będziemy jeszcze sobie w pełni ufać, ani dobrze znać i wiedzieć o swoich pasjach... może się zdarzyć, że nie będziemy wiedzieć o czym ze sobą rozmawiać. Myślę, że podczas spotkania dwóch introwertyków przerywniki w postaci chwil milczenia nie będą wywoływać presji żeby mówić coś tylko po to żeby gadać... Ponadto wydaje mi się, że skoro ktoś nie skupia swojej uwagi na setce znajomych to nawiązuje silniejsze i głębsze relacje z tymi "wybranymi", a ponieważ zawsze mocno angażowałam się w związek jest to dla mnie niezwykle ważne. Nie mówię już o tym, że jak się chłopak lekko peszy to zwyczajnie słodkie jest, a dwa jak się denerwuje to jest szansa, że mu zależy... Jest tylko jeden problem, taki facet sam raczej nie podejdzie i nie zagada, a ja zbyt wstydliwa jestem żeby zrobić to za niego...

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

: 07 lis 2015, 22:35
autor: Coldman
stokrotka pisze:Ponieważ jest to temat rzeka skupię się jedynie na wyborze pomiędzy ekstrawertykiem a introwertykiem i wychodzi na to, że zawsze wolałam tych bardziej nieśmiałych i introwertycznych. Przede wszystkim łatwiej mi się otworzyć przed kimś "podobnym". Poza tym podczas poznawania takiej osoby, kiedy nie będziemy jeszcze sobie w pełni ufać, ani dobrze znać i wiedzieć o swoich pasjach... może się zdarzyć, że nie będziemy wiedzieć o czym ze sobą rozmawiać. Myślę, że podczas spotkania dwóch introwertyków przerywniki w postaci chwil milczenia nie będą wywoływać presji żeby mówić coś tylko po to żeby gadać... Ponadto wydaje mi się, że skoro ktoś nie skupia swojej uwagi na setce znajomych to nawiązuje silniejsze i głębsze relacje z tymi "wybranymi", a ponieważ zawsze mocno angażowałam się w związek jest to dla mnie niezwykle ważne. Nie mówię już o tym, że jak się chłopak lekko peszy to zwyczajnie słodkie jest, a dwa jak się denerwuje to jest szansa, że mu zależy... Jest tylko jeden problem, taki facet sam raczej nie podejdzie i nie zagada, a ja zbyt wstydliwa jestem żeby zrobić to za niego...

Tak bardzo bym chciał przeżyć taką rozmowę z introwertyczką 1vs1, taką prywatną z tymi magicznymi ciszami, to by było coś pięknego

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

: 08 lis 2015, 13:08
autor: stokrotka
Tylko w momencie kiedy jeszcze nie do końca wiadomo, że trafił swój na swego powstają wątpliwości czy owa cisza nie przeszkadza tej drugiej stronie... Zdarzało się już, że musiałam się tłumaczyć, że jest ok i wcale nie uważam kogoś za nudnego tylko dlatego, że chwilami sobie razem pomilczymy...

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

: 08 lis 2015, 14:20
autor: Coldman
stokrotka pisze:Tylko w momencie kiedy jeszcze nie do końca wiadomo, że trafił swój na swego powstają wątpliwości czy owa cisza nie przeszkadza tej drugiej stronie... Zdarzało się już, że musiałam się tłumaczyć, że jest ok i wcale nie uważam kogoś za nudnego tylko dlatego, że chwilami sobie razem pomilczymy...
Zgadzam się z tobą w 100%, do każdego człowieka by trzeba się ustawić inaczej by mu się spodobać, no ale skąd my mamy kurde wiedzieć kim on jest ? :D Najgorsze jest to że często zamiast własnego ,ja" pokazujemy swoją fałszywą twarz i przez ludzie potem nas zawodzą.

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

: 19 lis 2015, 21:48
autor: Lacki
stokrotka pisze:
Tylko w momencie kiedy jeszcze nie do końca wiadomo, że trafił swój na swego powstają wątpliwości czy owa cisza nie przeszkadza tej drugiej stronie... Zdarzało się już, że musiałam się tłumaczyć, że jest ok i wcale nie uważam kogoś za nudnego tylko dlatego, że chwilami sobie razem pomilczymy...


Zgadzam się z tobą w 100%, do każdego człowieka by trzeba się ustawić inaczej by mu się spodobać, no ale skąd my mamy kurde wiedzieć kim on jest ? :D Najgorsze jest to że często zamiast własnego ,ja" pokazujemy swoją fałszywą twarz i przez ludzie potem nas zawodzą.
A rozwiązanie jest banalnie proste. Wystarczy być introwertykiem i nie udawać. Inni Intro, łącznie z kobietami, podświadomie będą do nas lgnąć. :D

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

: 19 lis 2015, 22:19
autor: ponuraczek
Lacki pisze: A rozwiązanie jest banalnie proste. Wystarczy być introwertykiem i nie udawać. Inni Intro, łącznie z kobietami, podświadomie będą do nas lgnąć. :D
Czy ja wiem... Czasem milczenie może być źle odebrane nawet przy rozmowie dwóch introwertyków. A czasem trzeba poudawać, żeby w ogóle spotkać kogoś gdzieś albo żeby wydawać się bardziej przyjaznym. Nie ma jednego przepisu. Ważniejsze jest chyba zrozumienie z obu stron.

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

: 19 lis 2015, 23:33
autor: spy
preferują idealnych, jak każda. żeby milczał. i żeby było co odkrywać. ważne są szerokie horyzonty myślowe i brak ograniczeń (szufladkowanie, stereotypy, konserwatyzm...), a najważniejsze, żeby dawał poczucie wolności, stał u boku, czyli dyskretnie z boku życia kobiety (i nie zabierał kołdry).

oczywiście nie mogą oczy boleć od niego. :) bo taką refleksję poczyniłam, że mało który dziś potrafi już się ubrać: trochę niedbale, nie rzucając się w oczy ze swym stylem, ale gustownie. to ważne dla kobiet, a jeśli ktoś sądzi, że introwertyczki nie oceniają po wyglądzie, tylko po wnętrzu, to się myli, oznajmiam!

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

: 20 lis 2015, 17:45
autor: Lacki
Czy ja wiem... Czasem milczenie może być źle odebrane nawet przy rozmowie dwóch introwertyków. A czasem trzeba poudawać, żeby w ogóle spotkać kogoś gdzieś albo żeby wydawać się bardziej przyjaznym. Nie ma jednego przepisu. Ważniejsze jest chyba zrozumienie z obu stron.
Ale bycie introwertykiem to nie tylko milczenie. Chodziło mi o to że jeśli znajdziemy chwile na cisze, zamiast nawijać cały czas o pierdołach to introwertyk na pewno wyczuje swojego i to doceni.

Re: Jakich facetów preferują introwertyczki?

: 08 gru 2015, 3:28
autor: Firaga
Zacznę może od tego, jakich facetów NIE LUBIĘ. Oceniam ludzi poprzez pryzmat ich stosunku do zwierząt. Mężczyzna, który jest zapalonym myśliwym bądź świadomie związał się z przemysłem mięsnym albo futrzarskim jest w moich oczach STRACONY. W równym stopniu odstraszają mnie skłonności do rasizmu, homofobii i katolickiego nacjonalizmu.
A teraz - CO MNIE KRĘCI. Podstawowymi czynnikami decydującymi o atrakcyjności są inteligencja, empatia i poczucie humoru. Ważne jest dla mnie również posiadanie wspólnych zainteresowań, choć trochę zbliżonych poglądów. Nie miałabym absolutnie żadnego problemu z partnerem - ekstrawertykiem. Śmiem twierdzić, że ten typ ma parę fajnych cech - mam wręcz słabość do charyzmy, gładkiej gadki, towarzyskości i łatwości w okazywaniu uczuć. W pomieszaniu z geekowymi zainteresowaniami i introwertyczną skłonnością do wnikliwych rozważań wychodzi ideał ;).