Polski Portal Introwertyków

The Offspring - Lightning Rod
http://www.youtube.com/watch?v=5pqOPbxJGvU

Ja kocham symphonic metal, power metal... I temu podobne. Rocka też lubię słuchać, ale hard metalu i jemu podobnych nie cierpię.

Moimi ukochanymi zespołami są Nightwish, Within Temptation, Lunatica i Epica.

Ale ogólnie to lubię też słuchać: Owl City, Coldplay, America, System of a Down, Enya, Guns N' Roses, Death Cab for Cutie, Kamelot, Blackmore's Night, Sonata Arctica, Apocalyptica, Oasis...

Tez lubie GnR, mam ogromny sentyment do tego zespolu, to od niego zaczela sie moja przygoda z muzyka:)

Ja nie mam ulubionego gatunku, slucham troche z roznych, np.
The Beatles, Red Hot Chili Peppers, Queen, The Doors, Yes, Aardvark, Nina Simone, Neil Young, Fleetwood Mac, Kiss, Ozzy, Aerosmith, Alphaville, Abba, Coma
to z tych najwazniejszych

Polecam ten kawałek:
Jonathan Richman - Egyptian Reggae (Surrender to Jonathan)
http://www.youtube.com/watch?v=ebGFe0gy0kA

ostatnio spokojniejszy klimat niż przed laty np.
http://www.youtube.com/watch?v=0X94UVBKA0k&feature=plcp

Słucham głównie szeroko pojętego metalu. Oprócz tego lubię rocka, okazyjnie posłucham muzyki klasycznej. Do moich ulubionych zespołów należą Metallica, Slayer, Arch Enemy, Avenged Sevenfold, Pink Floyd.

Ostatnio mnie wzięło na punk rocka. Poza Offspringiem jeszcze: Green Day, Sum 41 i trochę Blink-182.

Green Day - Viva La Gloria!
http://www.youtube.com/watch?v=hfVdXCZZyBA

Green Day - Viva La Gloria? (Little GIrl)
http://www.youtube.com/watch?v=GxhbD_E-_U8

Sum 41 - Over My Head (Better Off Dead)
http://www.youtube.com/watch?v=AOTjtt9de9A

http://tpb.stockholmband.com/ - fajna muzyka za darmo z thepiratebay (w formie promocji jest tam umieszczona, a nie bez zgody muzyków).

Polecam,
Ten postapokaliptyczny klimat...
Epica - Serenade of Self-Destruction

Szymonpro pisze:Polecam,
Ten postapokaliptyczny klimat...
Epica - Serenade of Self-Destruction

Czy ta pani z linku, to nie jest ta sama pani co w avatarze red_sky ?
A post-apokaliptycznego klimatu moja percepcja nie dostrzegła

highwind pisze:

Szymonpro pisze:Polecam,
Ten postapokaliptyczny klimat...
Epica - Serenade of Self-Destruction

Czy ta pani z linku, to nie jest ta sama pani co w avatarze red_sky ?

Zgadza się. To ta sama pani

http://www.youtube.com/watch?v=QhDv9Gwj5wI

Polecam też resztę twórczości tego pana, do znalezienia tutaj: http://soundcloud.com/tomday

Przeróżnej muzyki.


Moim ulubionym zespołem jest Metallica, ale oprócz nich słucham tylu gatunków, że czasami ludzie się dziwią (no bo jak możesz słuchać popu obok metalu).


Skrócona lista :

- Led Zeppelin
- Deep Purple
- Megadeth
- Anthrax
- Nickelback
- Lifehouse
- Daughtry
- Tracy Chapman
- 3 Doors Down
- Alter Bridge
- Stone Sour
- Slipknot
- Billy Talent
- Anastacia
- Avegned Sevenfold
- Black Sabbath
- Bloc Party
- Coldplay
- Goo Goo Dolls
- Hinder
- Ira
- James Blunt
- Kings Of Leon
- Madonna
- Mat Kearney
- Muse
- Nightwish
- OneRepublic
- Papa roach
- Porcupine Tree



W każdym gatunku potrafię odnaleźć coś wspaniałego

Mam dosyć szeroki gust, że tak to ujmę, słucham każdej odmiany metalu od power metalu aż do black, rocka, wielbię wszelkie odmiany ambientu i muzykę a'la Depeche Mode.
Ostatnio bardzo dużo doom metalu, dark ambientu i post-rocka bądź post metalu.

Można powiedzieć, że muzyka znajduje się w kręgu moich najbardziej intensywnych zainteresowań. Największą bolączką jest dla mnie to, że niezbyt mam z kim na koncerty chodzić. Ogólnie rzecz biorąc to jestem bardzo otwarty na rozmaite gatunki, ale głównym i najukochańszym jest metal, a konkretnie death metal. Włosy ściąłem już jednak dosyć dawno. Zdecydowanie nie jestem już takim 'betonem' jak kiedyś i nie oceniam ludzi po tym, czego słuchają (chociaż jak ktoś uważa się za znawcę, a pieprzy głupoty, to mnie i tak krew zalewa). Jeśli mowa o innych gatunkach, to bardzo chętni słucham jazzu i to zarówno klasycznego, jak Miles Davis jak i 'nu' typu Jaga Jazzist, Jazzanova, Pink Freud, Youngblood Brass Band. Nie gardzę też dobrym hip-hopem i elektroniką tj. m.in. DJ Vadim, The Prodigy, The Herbaliser. Z progresywnego i klasycznego rocka, to raczej tylko i wyłącznie kamienie milowe- Pink Floyd, King Crimson, Led Zeppelin. Klasyki też mi się zdarzy posłuchać, ale raczej dość rzadko. Nawet popu czasami mi się zdarzy jakiegoś ambitniejszego posłuchać. W dużej mierze zależy to od nastroju. Czasem muszę po prostu odpocząć od growlingu i blast beatów.