Polski Portal Introwertyków

chciałabym mieć zwierzaka, który będzie na mnie czekać i szczerze spędzi ze mną czas bez wielkich oczekiwań "co dostanie w zamian"

Lek na koronawirusa

Introman24 pisze: 18 kwie 2020, 0:15 Lek na koronawirusa

Szczepionka na koronawirusa

Lirę korbową bym chciał. Ale jej ceny, czas oczekiwania i to że mieszkam w bloku sprawiają że jest dla mnie nieosiągalna .

Zdrową samoocenę.

Nowy kot. Nie mogę, bo mam jeszcze starego kota.
Tylko nie wiem w zasadzie, czy to jest rzecz?

nietota pisze: 24 kwie 2020, 21:16 Tylko nie wiem w zasadzie, czy to jest rzecz?

Moje koty określam jako małe duszyczki mojego hangaru.
Rzecz niematerialną, mistyczną wręcz.

Trochę jak ten kot tego Austriaka co niby jest, a go tak naprawdę nie ma.

Co bym chciał mieć, hmm
Wodę w kranie (bo awaria wciąż) i ogólnie deszcz, bo bez deszczu niedobrze tak.

nietota pisze: 24 kwie 2020, 21:16 Nowy kot. Nie mogę, bo mam jeszcze starego kota.
Tylko nie wiem w zasadzie, czy to jest rzecz?

Zwierzak nie jest rzeczą.

Drimlajner pisze: 24 kwie 2020, 21:21

nietota pisze: 24 kwie 2020, 21:16 Tylko nie wiem w zasadzie, czy to jest rzecz?

Moje koty określam jako małe duszyczki mojego hangaru.
Rzecz niematerialną, mistyczną wręcz.

Trochę jak ten kot tego Austriaka co niby jest, a go tak naprawdę nie ma.

Co bym chciał mieć, hmm
Wodę w kranie (bo awaria wciąż) i ogólnie deszcz, bo bez deszczu niedobrze tak.

Sprawdziłam. PWN: rzecz «materialny element otaczającego świata». Czyli kot się łapie. Duszyczki - już nie.

Austriaka nie ma czy kota?

Z kolei deszczu to już na pewno mieć nie można. Można na nim stać, modlić się o deszcz, złorzeczyć mu albo śpiewać o nim, jak pan Ś. w utworze "Wilgoć". W Krakowie dziś padał. Współodczuwałam z tymi wszystkimi zielonymi rzeczami. A na lotnisku padał? Jeśli tak, możesz mieć moce typu złota rybka!

Czas dla siebie, tak, żebym nawet nie była zmuszona nic planować.

Marzę o urządzaniu które by przypominało zgubione wątki myśli albo chociaż gdzie co dołożyłem :]