No właśnie ten spór między PO a PiS doprowadził do tego że niektórzy ludzie już kompletnie wariują po obu stronach barykady i serio to już się robi groźne bo dochodzi do dehumanizacji wroga a to już jest krok od mordowania się nawzajem. I mam wrażenie, że to właśnie zwolennicy PO są bardziej agresywną stroną niż pisowcy.Introja pisze: 01 lip 2020, 22:46 Ja to się dziwię kiedy ktoś mówi o tym, że chce zmiany a ciągle jest tylko wymiana PO - PiS, faktycznie duża zmiana, każdy już coś za uszami ma, ale nieważne, pamięta się to, co najświeższei dalej te niezdrowe podziały między Polakami.
A o ile zwolenników PiS mogę zrozumieć, bo przed koronakryzysem Polska rzeczywiście szła gospodarczo do przodu i wielu ludziom zaczęło się żyć lepiej co zostało przypisane PiS więc chcą kontynuacji to naprawdę nie rozumiem tego, że ktoś mając lepszą alternatywę w postaci Hołowni, Lewicy, PSL-Kukiz a nawet Konfederacji to dalej chcą głosować na PO, która jest de facto partią bezideową idącą do władzy dla samej władzy i ustawiającą się tam gdzie wiatr wieje byleby tylko dorwać się do koryta. Dzisiaj mogą mówić jedno a jutro drugie, dzisiaj chcą podpisują karty LGBT a jutro mogą się z nich wycofać.
Ale zapowiedź Trzaskowskiego że pójdzie na Marsz Niepodległości przebiła wszystko

