Polski Portal Introwertyków

Absolutnie nie. Wręcz odnoszę wrażenie, że jest dokładnie odwrotnie . Chociaż to też zależy od tego, o jakim rodzaju inteligencji mówimy. Bo jeżeli chodzi o inteligencję emocjonalną, to tutaj mój poziom jest niemal równy zeru .

Jak często z kimś rozmawiasz ?

Nie no bez przesady - codziennie.


1 rzecz bez której nie wyobrażasz sobie dzisiaj żyć. (jeśli nie ma takiej, to podaj rzecz grającą największą rolę w twoim życiu)

Nie ma rzeczy, bez której nie wyobrażam sobie życia, chyba do niczego i do nikogo nie jestem aż w tak dużym stopniu przywiązana - brakowało by mi czegoś, ale po pewnym czasie bym się do tego braku przyzwyczaiła. Nie wiem też, co gra największą role w moim życiu Chociaż można by napisać: nie wyobrażam sobie życia, pracując w zawodzie, który mnie nie interesuje i nudzi - rezygnując z tego, z czego jestem dobra, nie rozwijając się pod tym kątem. Jaki sens ma życie, jeżeli opiera się tylko na przetrwaniu dnia, pójścia spać, potem znowu wstania do pracy, której się nienawidzi, do której się nie pasuje, i tak do emerytury? Brr.

Cecha charakteru, której w sobie nie lubisz?

zdecydowanie nieśmiałość

myjesz zęby przed snem?

Tak.


Uprawiasz systematycznie jakiś sport?

Tak, jakieś.

Wolisz zwierzęta od ludzi?

W sumie nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Ale jeśli mam porównać całe królestwo zwierząt do ludzi to chyba wolę mojego ojca niż skolopendrę. Ale jeśli patrząc z drugiej strony to wolę psa mojej ulubionej rasy - labrador niż rozbuzowanego ekstrawertyka - mojego kolegę ze szkoły. Także reasumując, o ile nie jest to przyjaźnie nastawiony do ludzi pies wolę towarzystwo ludzi.


Często popadasz w melancholię? Uważasz to za przyjemność i nie widzisz w tym nic złego czy odwrotnie uważasz to za wadę?

Lubię czasem popadać w stany melancholii, gdyż chyba taka jest ma natura. Nie wyobrażam sobie siebie innej, choć doprowadza mnie to do bardzo ponurego humoru. To już wada wtedy. Wszystko ma swoje granice, pewne 'stopnie'.


Książka, której odradzasz przeczytanie?

"Nagi lunch" kupiłam ostatnio. książka o narkotycznych wizjach, co zazwyczaj lubię, ale brak tam jakiejkolwiek fabuły. bite 300 stron o schizach i życiu ćpuna, napisane w sposób aż nazbyt dokładny.


ile jesteś w stanie wytrzymać bez jakiegokolwiek kontaktu z drugim człowiekiem?

Ile jestem... ciężko powiedzieć. Zawsze gdzieś tam jakaś persona jest w ten czy inny sposób. Mogę jedynie mniemać, mniemam więc iż 2 tygodnie do miesiąca.

Które święta są twymi 'ulubionymi' (najprzyjemniejszymi z tych które są dostępne) świętami ?

Wrrr, święta... Chyba nie ma nic gorszego niż te kościelne...
Ale za to taki dzień wagarowicza wydaje mi się całkiem w porządku.

Udało Ci się zrobić, albo byłeś/byłaś ofiarą jakiegoś ciekawego żartu prima primaaprilisowego?

Nie. :v


Twoja pasja?

Nie mam, i chyba mi z tym źle.

Czy uważasz się za atrakcyjną osobę?

Nie.


Nawyk, którego chciałbyś się wyzbyć?

Wiele tego, ale z tej bogatej puli wybieram trzymanie rąk w kieszeniach.

Świętujesz jakoś święta narodowe?