Strona 25 z 83

Re: Religia, wiara

: 09 sty 2014, 18:52
autor: adam01016
tak... więc najpierw coś dla Pana Samolocika
"Tomasz Lis na żywo" czy jak tam ten program się nazywa nie jest programem o tematyce gospodarczej a o tematyce społecznej.
Dziękuję za pouczenie. Mądre ono. Dodam od siebie, że - jak sam tytuł programu sugeruje - ma on głównie pokazać Tomasza Lisa. ale faktem jest, że zaraz za nim są sprawy społeczne - czyli to co ludzie uznają za istotne, czyli np. księża pedofile krążący po ulicach i molestujący bezbronne dzieci - sprawy gospodarcze społeczeństwa raczej nie interesują.
Paplać każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej.
Ale nie o to chodzi, jak co komu wychodzi :lol:
Mądre słowa. Dlatego staram się zawsze być zwięzły i rzeczy po imieniu nazywać, by widoczna była opinia. Jeżeli mi się to nie udaje to bardzo wszystkich męczenników, którzy coś mojego przeczytali przepraszam :(
http://www.interpol.int/Wanted-Persons/ ... 2013-52461

Generalnie w kraju za to przestępstwo odbywa karę 27 księży, na 6 000 odbywających karę skazanych z art. o molestowaniu nieletnich i posiadaniu mat. pornograficznych z ich udziałem.
Dzięki za te dane statystyczne. Nie znałem ich. Jak możesz to podaj jeszcze źródło. Bardzo fajna ciekawostka to jest. Co do tego linku... Ja dalej ze zniecierpliwieniem czekam na zdecydowane dowody na naszego kochanego księdza Gila. Jak ich nie było tak nie ma. Jest jakaś ręka dotykająca dzieci na plebanii księdza Gila. Plebania zawsze była otwarta nawet gdy "właściciela" nie było w domu. W każdym razie sprawa jest ciekawa, bo pokazuje, jak bardzo się nie lubi kościoła katolickiego za ostre konserwatywne poglądy. Robi się wszystko by "czarnych" oczernić i pokazać jacy to źli chłopcy kryjący się za maską hipokryzji. Faktem jest, że od czasu II soboru watykańskiego i biskupa Rzymu Karola Wojtyły księżmi zostają czasami osoby, które nimi zostać nie powinny. Laicyzacja następuje. Widzę to dobrze i w większych parafiach i nawet - co już szczególnie przykre - w seminariach duchownych (szczególnie tych międzynarodowych, jak Redemptoris Mater). Księża muszą być zawsze lepsi od wszystkich pod każdym możliwym psychicznym względem - dzisiaj już nie wszyscy tacy są, chociaż jeszcze wielu takich spotykam. Póki kościół się nie zorientuje, że wszystko w złym kierunku zmierza, to będziemy widzieć w kościele napływ fali złych debili i nieudaczników (czytaj: oazy, neokatechumenat, odnowa w duchu świętym), którzy wśród prostackich księży urządzającym im specjalne prywatne imprezy (czytaj: małe liturgie dla tych grup) dowartościowują swoje zaburzone wewnętrznym złem ego. Z tych wszystkich grup chyba tylko do kółek różańcowych nie mam się czego przyczepić.
Pewien gość, zapomniany dawno temu przez Kościół Katolicki, powiedział kiedyś: nie po słowach a po czynach ich poznacie.
Z tego co się orientuję, to Kościół Katolicki teksty napisane przez tego Pana dalej traktuje jako coś bardzo ważnego - w końcu dalej znajdują się w Kanonie Biblii naszej (piszę "naszej" bo Polska jest od ponad 1000 lat krajem katolickim, chociaż nie wiem ile czasu to jeszcze potrwa) ... tak więc nie jest zapomniany

teraz coś do introtwardzielki
Drimlajner moim zdaniem adam to nawiedzony troll prowokator i nie ma sensu z nim dyskutować :wink:
Ojojojoj. Kochana. Ile raz jeszcze będę musiał pisać, że mnie zasmucasz :cry:

Re: Religia, wiara

: 10 sty 2014, 13:32
autor: Drimlajner
...sprawy gospodarcze społeczeństwa raczej nie interesują.
Sądząc po oglądalności programów o tematyce gospodarczej, tak, sprawy gospodarki społeczeństwa nie interesują.
Jeszcze raz, program "Tomasz Lis na żywo" nie jest programem o tematyce gospodarczej stąd nawet jeśli coś o gospodarce się tam pojawi, będzie to mniejszość. Aktualnie w ofercie przeróżnych mediów są programy poświęcone w 100% sytuacji gospodarczej nie tylko kraju ale również regionu i globu. Nie rozumiem po co do tematu miesza się Tomasza Lisa i jego program ? On nie jest dziennikarzem gospodarczym i nie będzie nigdy robił programów o takiej tematyce.
Jak możesz to podaj jeszcze źródło.
Nie pamiętam, albo Ministerstwo Sprawiedliwości albo Spraw Wewnętrznych.
Ja dalej ze zniecierpliwieniem czekam na zdecydowane dowody na naszego kochanego księdza Gila.
Skazano go na podstawie posiadanych nagrań audio i wideo. Powiem tak: Interpol za byle kim listów gończych nie wysyła, a prokuratura Dominiki ma dosyć "obciążające" dowody. Chodzi o dziecięcą prostytucję, organizację jej ale też i korzystanie.
piszę "naszej" bo Polska jest od ponad 1000 lat krajem katolickim, chociaż nie wiem ile czasu to jeszcze potrwa
Lepiej nie pisz matury z Historii.

Re: Religia, wiara

: 10 sty 2014, 16:05
autor: adam01016
Drimlajner pisze:
piszę "naszej" bo Polska jest od ponad 1000 lat krajem katolickim, chociaż nie wiem ile czasu to jeszcze potrwa
Lepiej nie pisz matury z Historii.

hmmm.. no to mam poważny problem - historii się uczę rozszerzonej... tutaj jednak raczej potrzebna jest matematyka:
2014-966=1048
Z matmy mam głównie tróje w szkole, więc nie będę się upierał, że 1048 to ponad 1000. Jesteś starszy - pewnie ty masz rację. (Polska jest krajem katolickim od kiedy jej władca został katolikiem. Teraz "władcy" katolikami być nie muszą, by Polska była krajem katolickim, bo i tak większość Polaków (błędnie, ale jednak) deklaruje się jako wyznawcy religii swych przodków - uważają się za katolików.


A tak definitywnie kończąc sprawę księdza Gila - rzekomego gwałciciela z Dominikany. Czy nim był, czy nie - nie mnie osądzać. W każdym razie cała historia śmierdzi dość mocno. Może jest to mściwy i ironiczny gwałciciel nieletnich bez sumienia, a może nie - fakty przemawiają raczej za tym, że nie, ale trzeba brać pod uwagę każdą ewentualność. Kto się tą sprawą kiedyś interesował to wie. Na Dominikanie, jak w wielu innych miejscach działają kartele narkotykowe, które często wykorzystują nieletnich do rozprowadzania pożądanych towarów. Gruby ksiądz Gil się temu zdecydowanie sprzeciwiał - nie jest przecież całkowicie tamtejszy i nie rozumie tradycji. Tak więc Grubego Gila trzeba się było jakoś pozbyć. Zastosowano zgodą z moim poradnikiem, który gdzieś tu zamieściłem - tyle, że na dużo większą skalę. Jest to dla karteli korzystne, by nawiedzeni dziwacy z Watykanu się na ich terenach nie kręcili, bo nie daj Boże pracowników by stracili.
Tak więc zebrano grupkę ludzi nieprzychylnych księdzu Gilowi z oczywistych względów i odstawiono zacną szopkę, której nie powstydziłby się nawet Św. Franciszek (Franek by dowodów chyba tak zgrabnie nie spreparował). Cała okolica, albo uwierzyła w przykrą historię, albo zorientowała się o co chodzi i by sobie nie narobić problemów nie wychylała się.
Na koniec do przedstawienia dołączyła przejęta pani dziennikarka żądna samorealizacji jak przystało na porządną kobietę XXI wieku. Powtórzyła ona Polsce i światu wszystko to co usłyszała od rzekomych świadków i ofiar. Wtedy do sprawy wtrąciły się już na całego media żądne sensacji i wszyscy ci, którym nie po drodze z Watykanem i jego ciężkostrawnymi często opiniami. Walczyli, walczyli, walczyli z grubym Gilem i wywalczyli dla Gila Interpol. Gratulacje.

Ta wersja wydarzeń jest w gruncie rzeczy najprostsza i najbardziej zgodna z rzeczywistością w jakiej żyjemy.

Ale oczywiście jestem "nawiedzonym trollem prowokatorem", który nie powinien pisać matury z historii, a najlepiej z niczego. Takich ludzi jak ja powinno się zsyłać na Syberię, by nie truli o różnicach między dobrem i złem, kłamstwem i prawdą - bo świat przecież jest szarym chaosem, w którym przetrwają tylko ci, którzy potrafią się dostosować. Prawda Panie Samolociku?

!Besos!

Re: Religia, wiara

: 10 sty 2014, 17:47
autor: Drimlajner
historii się uczę rozszerzonej
Kłamiesz.

Nie wiesz o zerwaniu ze statusem państwa katolickiego przez Kazimierza Wielkiego.
Nie wiesz co to Konfederacja Warszawska.
Nie wiesz o późniejszym wprowadzeniu w Polsce reguły "Cuius regio, eius religio"
Nie wiesz iż III Rzeczpospolita ma w statucie wpisaną świeckość.

A to akurat podstawa jeśli chodzi o wiedzę historyczną na temat dziejów tego regionu.
Mniej forum, więcej książek.

Jeśli brać za wyznacznik ilość wierzących to Polska Piastów, przynajmniej tych wczesnych jak Mieszko I, II i Bolesław Chrobry, była krajem pogańskim.

Nawet w poczcie władców mamy paru ekskomunikowanych heretyków :lol: głównie za bójki z Krzyżakami ale jednak coś jest :lol: taki Grunwald na przykład :lol: o tym jak Papież powiedział że kim jak kim ale Katolikami to już nie jesteśmy. :lol:
Może jest to mściwy i ironiczny gwałciciel nieletnich bez sumienia, a może nie - fakty przemawiają raczej za tym, że nie, ale trzeba brać pod uwagę każdą ewentualność.
Ostro po Chrześcijańsku widzę, jak cię złapią podczas kradzieży za rękę, mów że nie twoja ręka. O Gila się nie martw, siedzi sobie spokojnie w Rzymie, jeden krok za granicę i ciach ! Wszak Europejski nakaz aresztowania na nim wisi i dobrze.
Ta wersja wydarzeń jest w gruncie rzeczy najprostsza i najbardziej zgodna z rzeczywistością w jakiej żyjemy.
Ty nie widzisz tego co jest, Adamie, ty widzisz to co chcesz zobaczyć.

Re: Religia, wiara

: 10 sty 2014, 20:02
autor: adam01016
1. Nie Panie Samolociku - nie kłamię. Mam w klasie profil historia-wos-hiszpański.
Pan jest niemiły. Wyczuwam wręcz pewną niechęć. To smutne. Bardzo smutne. :(

2. Z tego co się orientuję to zawsze Polską albo teoretycznie rządził jakiś katolik, albo ludzie w naszym pięknym kraju uznawali się w większości za katolików. Oczywiście mogły być jakieś wyjątki - ja jestem głupim nieoczytanym nastolatkiem. W każdym razie szanowny Mieszko I przyjmując chrzest rozpoczął chrystianizację, która zakończyła się chyba w XII albo XIII wieku (oczywiście inne wierzenia dalej istniały, ale już w mniejszości). Wtedy władcy byli chyba katoliccy. A może i nie... Nie znam życiorysów wszystkich polskich władców :wink: ale mam nadzieję, że w ciągu paru lat będę takową wiedzę posiadać. Teraz pewnie ty masz większą, więc mnie oświeć jeśli po chrystianizacji był etap w naszej historii, w którym Polacy nie byli katolikami i nie było na naszych terenach duchowieństwa. Albo jeżeli w trakcie chrystianizacji rządził Polską jakiś niekatolik.
Przepraszam, że teraz truję, ale chyba drobne nieporozumienie wynikło (z mojego skromnego błędu).

Ty nie widzisz tego co jest, Adamie, ty widzisz to co chcesz zobaczyć.
Może tak, może nie. To że ty na podstawie tego co teoretycznie wiesz wierzysz że świat to chaos nie musi oznaczać oznaczać że świat jest chaosem. Może to tylko to, co chcesz zobaczyć.

pozdrawia nawiedzony troll, który niestety nie zna dobrze historii naszego regionu

Re: Religia, wiara

: 10 sty 2014, 20:55
autor: Drimlajner
Nie znam życiorysów wszystkich polskich władców
A to jest zakres matury z historii, dla tegoż mówię, lepiej nie zdawaj. Doucz się, może wtedy. Na 11 królów elekcyjnych było po równo, Luteran, Prawosławnych co Katolików.

Czasy Chrystianizacji to czasy nawracania mieszkańców regionu nie tylko na ryt łaciński ale również na ryt grecki. Nie można mówić w takim razie o kraju Katolickim.

Jagiellonowie byli pierwszym rodem królewskim w którym było dużo wpływu innych odłamów Chrześcijaństwa.

Piastowie, rzeczywiście, byli Katolikami.
...naszym pięknym kraju uznawali się w większości za katolików
Od 1918, tak.
Przed 1914, nie.
Liczba Katolików przed 1914 jest mniej więcej równa wyznawcom takich odłamów jak Luteranizm, Prawosławie, Ewangelickie odłamy Niemieckie, Judaizm.
Oscyluje w granicach 20 %. Mniej więcej. Jeszcze były egzotyczne ryty Chrześcijańskie, muzułmanie, heretycy, niewierzący.

W każdym razie władze Rzeczpospolitej od XVI wieku kierowały się ku tolerancji religijnej a ta oznacza że wszystkie religie są równe, żadna nie stoi na pozycji uprzywilejowanej.

Byliśmy krajem Katolickim max 500 lat.

Re: Religia, wiara

: 11 sty 2014, 0:24
autor: Miszka
Nie chcę się wtrącać w Waszą wymianę uprzejmości, ale chyba to zrobię. Więc :
Przed 1914, nie.
Liczba Katolików przed 1914 jest mniej więcej równa wyznawcom takich odłamów jak Luteranizm, Prawosławie, Ewangelickie odłamy Niemieckie, Judaizm.
Co uznajesz za Polskę w czasach kiedy Polska nie istniała? Wydzielone prowincje zaborców czy masz jakieś inne kryterium?
W każdym razie władze Rzeczpospolitej od XVI wieku kierowały się ku tolerancji religijnej a ta oznacza że wszystkie religie są równe, żadna nie stoi na pozycji uprzywilejowanej.
A wygnanie Arian?
Może zacznijcie od tego co dla Was znaczy katolickie państwo? Bierzecie pod uwagę % wyznawców w społeczeństwie czy status prawny? Jak widać w naszej historii nie zawsze to się pokrywało.
No i kogo uważacie za Polaków? Z tego co mnie uczono za polaków długo uważała się tylko szlachta, a ona w dużej mierze była katolicka; ruchy protestanckie bardziej były popularne wśród mieszczan którzy zresztą często byli nie do końca polakami (jak choćby kupcy niemieccy czy żydowscy), z drugiej strony inaczej wtedy patrzono na ojczyznę.
Nie za dużo tu niewiadomych?
A tak definitywnie kończąc sprawę księdza Gila - rzekomego gwałciciela z Dominikany. Czy nim był, czy nie - nie mnie osądzać.
A jednak osądzasz, jak chyba każdy człowiek. Gdzieś czytałem badania wg których księża są jedną z najmniej skażonych pedofilią grup zawodowych. Z drugiej strony, mimo że jest tam pedofilii mniej niż gdziekolwiek to jednak są. Jak pewnie wszędzie. Nie zdaje Ci się że ksiądz pedofil jest sensacją nie dlatego że ta zbrodnia jest czymś przerażającym; w końcu mimo wszystko jest dość popularna od zarania dziejów, ale dlatego że popełnia ją ktoś kto teoretycznie dba o nasze życie duchowe? Spawacz pedofil jest tylko pedofilem, ksiądz pedofil jest człowiekiem który zawiódł kilkuset parafian, kimś kto wychowywał nasze dzieci.

Re: Religia, wiara

: 11 sty 2014, 1:37
autor: twarda intro
Miszka pisze: Gdzieś czytałem badania wg których księża są jedną z najmniej skażonych pedofilią grup zawodowych.
I uwierzyłeś w to?
Pierwsza rzecz pedofile to w 99,9% mężczyźni więc grupa w której są sami mężczyźni jest automatycznie grupą o wiekszym ryzyku.
Po drugie pedofile zazwyczaj wykonują zawody by mieć bezpośredni kontakt z dziećmi tacy jak. psychoterapeuta, nauczyciel wf-u, więc grupa np. inżynierów raczej odpada, choć na pewno też się zdarzają.
Po trzecie to nie jest normalne z punktu widzenia biologii zupełna powściągliwość seksualna dla mężczyzny, więc po pewnym czasie ci co stwierdzili "że to jednak nie ich powołanie, ale będą udawać dalej że są przykładnymi księżmi" zaczynają się rozglądać za kobietami, mężczyznami. Nie jest odosobnionym przypadkiem, że gej z wyrzutami sumienia z przykładnej katolickiej rodziny chce się nawrócić na heteroseksualizm i idzie sobie na księdza. A pedofilia wśród księzy to nie "urojenia lewaków" tylko regularnie spotykane zjawisko wśród tej grupy zawodowej niestety.
Grupą jedną z najmniej skażonych pedofilią jest np. grupa pielęgniarek (środowisko kobiece) ale na pewno nie księża...

Re: Religia, wiara

: 11 sty 2014, 11:49
autor: Drimlajner
Co uznajesz za Polskę w czasach kiedy Polska nie istniała? Wydzielone prowincje zaborców czy masz jakieś inne kryterium?
+/- terytorium posiadane przed zaborami. W literaturze można znaleźć odpowiednie nazwy odpowiadające danym prowincjom/regionom, Austriacy chociażby nazywali podległy sobie teren Galicją Wschodnią i Zachodnią. Litera dotycząca dziejów poszczególnych zaborów jest, pod Prusami była co prawda za Bismarcka ostra polityka germanizacyjna ale i przed nim było tam duże zróżnicowanie religijne.

Przecież tak samo mówi się o Grunwaldzie, zwycięstwo Polsko Litewskie a nie jak superpoprawnie być powinno zwycięstwo Koalicji Polsko - Śląsko - Morawsko - Mazowieckiej (bo to były odrębne byty quasi państwowe) i Litewskiej.

Acha, bo chyba o to chodzi. Tak, Res pod zaborami przejmuje status swego zaborcy.
A wygnanie Arian?


To była grubsza sprawa, przede wszystkim było to tuż przed wprowadzeniem drastycznych zmian dotyczących nadawania wolności religijnej i było niestety przed tym jak umocniona została władza Wazów.
Z tego co mnie uczono za polaków długo uważała się tylko szlachta, a ona w dużej mierze była katolicka
Mylisz się, chociażby taki duży dom jak Radziwiłowie i Wiśniowieccy byli prawosławni. Z drugiej strony te domy które lobbowały za elektami Prusko - Saksońskimi i Szwedzkimi były głównie ewangelickie.

Nawet piosenka Kaczmarskiego była kiedyś ? Kniazia Jeremy nawrócenie ? Na podstawie Sienkiewicza.

Chyba najprostszą definicja obywatelstwa mówi: członek społeczeństwa danego państwa. Gośćmi tutaj, oni nie byli.
Może zacznijcie od tego co dla Was znaczy katolickie państwo? Bierzecie pod uwagę % wyznawców w społeczeństwie czy status prawny?
Chyba najuczciwiej było by brać te dwa punkty i wymieniać oba.

Tak, chodzi o to iż Respublica naszych przodków byłą krajem wielokulturowym i wolnym. Tą wiedzę się dziś wypiera a na przodków takich jak moi, patrzy się podejrzliwie. Kultura Chrześcijańska nie oznacza tylko Kultury Katolickiej, Chrześcijaństwo to piękny i zróżnicowany twór.

Re: Religia, wiara

: 11 sty 2014, 17:24
autor: Miszka
+/- terytorium posiadane przed zaborami.
Sensownie, ale zwróć uwagę że wtedy czasem Polacy byli uważani za zaborców jak na przykład w dzisiejszej Ukrainie. (Dobra, tam sytuacja jest w ogóle skomplikowana i sami Ukraińcy nie mają jednego zdania na temat Polaków i ich bytności na tych terenach. Ale to można sobie zostawić na osobny temat).
Właściwie tu pojawia się kolejny problem gdzie sięgają terytoria Polski (bo przecież różnice są znaczne na przestrzeni dziejów) i kogo uważać za obywateli. Wędrownych Cyganów też? A Wołochów którzy przywędrowali ze swoimi stadami? A co z Łemkami i Bojkami?
Mylisz się, chociażby taki duży dom jak Radziwiłowie i Wiśniowieccy byli prawosławni.
Wiem, nie chodzi mi o to że wszyscy byli Katolami, ale mimo wszystko było ich dużo. I na pewno w szachcie było więcej katolików niż w mieszczanach.
No i za kogo uznać Łemków którzy potrafili po 4-5 razy przechodzić z wyznania Greckokatolickiego na Prawosławie i z powrotem. ( Rekord to chyba 7 razy w ciągu 9 lat, spryciarze nawracali się razem z kapłanem żeby nie musieć budować nowych cerkwi czy czasowni, nazwy w wsi nie pamiętam ale po unii Tylawskiej kilka takich było.)
Chyba najprostszą definicja obywatelstwa mówi: członek społeczeństwa danego państwa. Gośćmi tutaj, oni nie byli.
Mówimy teraz o Polakach czy obywatelach Polski? Na naszych terenach to akurat duża różnica. Szlachta, szczególnie ta pod wpływem kultury sarmackiej uważała się za lepszą od reszty społeczeństwa. Uważali że mają inne, lepsze pochodzenie i są "prawdziwymi" Polakami. Oczywiście, dla nas to śmieszne bo na społeczeństwo patrzymy jako na ogół stanów, ale nie zmienia to faktu że wtedy oni tak myśleli, przynajmniej niektórzy. Szkoda że nie przeprowadzano wtedy ankiet, może byśmy więcej wiedzieli o ich poczuciu Polskości.
Tak, chodzi o to iż Respublica naszych przodków byłą krajem wielokulturowym i wolnym. Tą wiedzę się dziś wypiera a na przodków takich jak moi, patrzy się podejrzliwie.
Niestety nasz system edukacji podaje nam błędną wizję dawnej Polski. Szkoda, bo pewnie za niedługo oprócz wąskiej grupy historyków mało kto będzie wiedział że Polacy byli tylko jednym z elementów tej mieszanki.
I uwierzyłeś w to?
Staraj się nie wyciągać zdań z kontekstu a zobaczysz że te pytanie kompletnie nie ma sensu. Nie pisałem że w to wierzę. Nie pisałem że pedofilia w kościele nie istnieje ani że jest urojeniem kogokolwiek. Nie pisałem też że powściągliwość seksualna jest naturalna. Napisałem tylko pedofilia wśród księży jest większą sensacją niż wśród innych grup zawodowych.
Nie jest odosobnionym przypadkiem, że gej z wyrzutami sumienia z przykładnej katolickiej rodziny chce się nawrócić na heteroseksualizm i idzie sobie na księdza.
Możesz mi wytłumaczyć w jaki sposób przebywanie przez kilka lat w seminarium z samymi facetami ma kogoś nawrócić na heteroseksualizm? Chyba trochę obraziłaś inteligencję gejów z przykładnych rodzin. :?
A propos odosobnionych przypadków; nasza populacja jest tak liczna, a przepływ informacji tak duży że chyba żadna sytuacja z życia nie jest odosobnionych przypadkiem; nawet trzymanie w piwnicy swoich dzieci jako niewolników seksualnych.
Możliwe że te badania były poprawione, ale na czym Ty opierasz swoje wnioski? Na własnej opinii czy na badaniach które tak samo mogą być sfałszowane?
Możliwe że stanu faktycznego nigdy nie poznamy, ale to nie znaczy że Ci są trochę większymi optymistami należą do idiotów.

Re: Religia, wiara

: 11 sty 2014, 18:37
autor: twarda intro
Miszka pisze: Możesz mi wytłumaczyć w jaki sposób przebywanie przez kilka lat w seminarium z samymi facetami ma kogoś nawrócić na heteroseksualizm?
Niektórzy wierzą w cuda.
Miszka pisze:Możliwe że te badania były poprawione, ale na czym Ty opierasz swoje wnioski? Na własnej opinii czy na badaniach które tak samo mogą być sfałszowane?
Ja opieram się na logice, wystarczy wymienić dowolną grupę zawodową złożoną z kobiet by prawdopodobieństwo wystąpienia w tej grupie pedofilii było bliskie zeru. Rozumiem, że bycie np. pielęgniarką nie jest grupą zawodową?
Uwielbiam takie idiotyczne badania żeby wyprać ludziom mózg stosownie do opcji politycznej. U prawicy zawsze najwięcej pedofilów bedzie wśród homoseksualistów, a najmniej wśród księży. U lewicy najwięcej pedofilów będzie wśród księży, a najmniej wsród homo. Nikt w takich badanich nie sprecyzuje, czy chodzi o wszystkie grupy zawodowe czy tylko męskie i dokładnie na podstawie czego doszedł do takich wniosków. Ważne, ze najmniej pedofilów jest wśród księży, to się rozchodzi po świecie i potem tacy jak ty to powtarzają zamiast pomyśleć chwilę.

Re: Religia, wiara

: 11 sty 2014, 19:52
autor: Miszka
Ja opieram się na logice, wystarczy wymienić dowolną grupę zawodową złożoną z kobiet by prawdopodobieństwo wystąpienia w tej grupie pedofilii było bliskie zeru. Rozumiem, że bycie np. pielęgniarką nie jest grupą zawodową?
Tego nie napisałem. A jeśli sama przyznajesz że badania nie odzwierciedlają rzeczywistości, to na czym polega Twoje przekonanie że pedofile to w 99,9% mężczyźni?
Zresztą, możliwe że to prawda, tylko 1 na 1000 pedofilii to kobieta, pozostałe 999 to faceci.
Czy Twoja logika na której się mamy opierać uwzględnia to że na czy ktoś jest pedofilem nie mają wpływu także inne czynniki? To czy wcześniej był gwałcicielem, czy sam nie był wykorzystywany lub poniżany w dzieciństwie, w jakim środowisku się wychował. Te czynniki, jeśli mają wpływ, to "promują" ludzi z niskim wykształceniem, wychowanych w patologicznych rodzinach albo w półświatku; czyli inne grupy zawodowe. Albo brałaś pod uwagę fakt że w niektórych kulturach pedofilia (bo tym są związki "małżeńskie" z nieletnimi) jest dozwolona; jak choćby w kulturze cygańskiej?
Ważne, ze najmniej pedofilów jest wśród księży, to się rozchodzi po świecie i potem tacy jak ty to powtarzają zamiast pomyśleć chwilę.
Widzę że nie do końca zrozumiałaś moje dwa ostatnie posty. Nie wiem czy wśród księży pedofilii jest więcej i nie wypowiadałem się na temat ich ilości.
Wypowiadałem się na temat tego że budzą oni większą sensację niż w innej grupie zawodowej bo od nich szczególnie oczekuje się czystego sumienia. I dalej tak uważam, bo jeśli zbrodnie popełni szary zjadacz chleba to w gazetach piszą tylko imię, jeśli popełni ją ktoś od kogo szczególnie wymagamy prawości to wymienia się też zawód; tak mają policjanci, nauczyciele, lekarze, ale też kapłani.

Re: Religia, wiara

: 11 sty 2014, 20:17
autor: adam01016
ja chyba zaczynam tu u

Panie Samolociku. Może ma Pan rację. Miszka też dobrze prawi. Należy powiedzieć, że polska jest krajem CHRZEŚCIJAŃSKIM, a nie katolickim. Chociaż powstała jako kraj katolicki gotowy do przyjęcia misjonarzy (albo coś w tym rodzaju, bo wtedy przecież nie było jeszcze 100% podziału między chrześcijańskim wschodem, a zachodem, chociaż różnice jak i spór o filioque były dość silne, więc trudno nazywać tamtejszy zachód "katolickim". w każdym razie po schizmie wschodniej zostaliśmy przy papieżu) i dzisiaj też większość jej wyznawców jest katolikami.
Wspomniałem chyba wcześniej, że liczy się i ... jakby to ująć... i "oddolność" i odgórność" :D

Potem od Okresu Rzeczpospolitej Obojga Narodów prawosławie zaczęło odgrywać dużą rolę. Jeszcze później do zabawy włączyli się germańscy heretycy, którzy później w czasie zaborów z chęcią weszli także na tereny zajęte przez prawosławie - co dziwne zostali z radością przyjęci.... Więc faktycznie Polska była w różnych okresach różnie różnorodna. Nie zmienia to faktu, że Polska dawno temu wybrała papieża, a nie Konstantynopol, a i teraz bliżej jej mimo wszystko do papieża niż do buddy, Putina i luteran. A to, że w Polsce panowała wolność wyznaniowa świadczy tylko o umiejętności odczytywania nauki papieży przez naszych władców (względy gospodarcze oczywiście też miały znaczenie, ale nie tylko one).

a co do twardej intro: kolejny raz mnie zasmucasz :cry: ile jeszcze się to razy wydarzy :( oby niewiele :cry:
Wyczuwam objawy feminizmu - mam nadzieję, że się mylę. Księża nie powinni być NORMALNYMI ludźmi - niestety od czasu II soboru watykańskiego bardzo zeświecczeli. Na szczęście w seminariach duchownych są jeszcze wykładowcy, opiekunowie duchowi i przełożeni, którzy znają starą szkołę i nie pozwalają, by księżmi zostawali ludzie, którzy nie mają powołania (czytaj: nie nadają się do tego niezwykłego zawodu, którego takie kobieciny jak Ty nie rozumieją). Nienormalność księży ma polegać między innymi na tym, że lepiej od innych radzą sobie z pokusami.
To jest ciekawe. Z jednej strony czepia się świat, że kościół jest nienowoczesny, a z drugiej narzeka na kapłanów, którzy nowoczesność wykazują (mają konkubinki i dzieciątka na boku, lub robią inne nieciekawe rzeczy)

Re: Religia, wiara

: 11 sty 2014, 21:44
autor: twarda intro
Nie będę was nakręcać chłopaki chciałam napisać o słynnych słowach arcybiskupa Michalika na temat pedofilii, ale to i tak nic nie zmieni. Adam tak czy siak bedzie bronił Kościoła choćby nie wiem co i wyjaśni, że te wszelkie akty pedofilskie to spisek na ksieży. A Miszka powie coś w stylu: "przejęzyczył się arcybiskup, każdemu się zdarza" i tak możemy to ciągnąć w nieskończoność. Także miłego wieczoru życzę i owocnych dyskusji, które i tak nic nie zmienią 8)

Re: Religia, wiara

: 11 sty 2014, 22:26
autor: Miszka
A Twarda uzna nas wszystkich za idiotów bo nie wierzymy w nieomylność jej logiki ;)