Re: 2021, koniec hegemonii Stanów Zjednoczonych?
: 04 lis 2023, 20:20
Nie zgadniecie kogo udało nam się odblokować.

Newsy z Brukseli. Ostatnio przyjęte zmiany traktatowe zakładają zmianę, a może dodatkowe potwierdzenie, dotychczasowej polityki obronnej Unii Europejskiej. Najnowsza strategia zakłada rozbrojenie (działanie w dobrej woli) i podejmowanie rozmów dyplomatycznych z potencjalnym agresorem / bycie mediatorem w miejscach gdzie potencjalnie może rozwinąć się konflikt. Osoba odpowiedzialna za taki pomysł nosi niemieckobrzmiące nazwisko.
Polski rozbrajać nie trzeba, bo jesteśmy w trakcie przebudowy sił zbrojnych, o czym zaraz, ale głównym poszkodowanym prawdopodobnie będzie Francja, jako, że na chwilę obecną ma najsilniejszą armię w UE.
Powyższe jest odejściem od idei Armii Europejskiej, co można rozumieć jako zaletę, ale równocześnie jest oficjalnym przyjęciem stanowiska biernego, co rozumiemy jako ogromną wadę.
Bruksela planuje również blokadę importu uzbrojenia spoza Unii Europejskiej (w domyśle z Korei Południowej). Kryterium ustawiono na 35% procesu wytwórczego spoza UE to będzie nałożone cło lub embargo. Nie jest to zaskoczenie. UE to protekcjonizm rynkowy, w tym protekcjonizm własnego rynku zbrojeniowego.
Proces przebudowy własnych sił zbrojnych oparliśmy o import uzbrojenia z USA i z Korei Południowej. Tutaj jesteśmy poszkodowani.
Newsy z Ukrainy. Nie śledziłem, ale jest listopad i o żadnym oblężeniu Sewastopola nie słyszę. Przyjmuję, że front zamarł a tegoroczne ofensywy (obu stron) nie przyniosły wielkich efektów.

Newsy z Brukseli. Ostatnio przyjęte zmiany traktatowe zakładają zmianę, a może dodatkowe potwierdzenie, dotychczasowej polityki obronnej Unii Europejskiej. Najnowsza strategia zakłada rozbrojenie (działanie w dobrej woli) i podejmowanie rozmów dyplomatycznych z potencjalnym agresorem / bycie mediatorem w miejscach gdzie potencjalnie może rozwinąć się konflikt. Osoba odpowiedzialna za taki pomysł nosi niemieckobrzmiące nazwisko.
Polski rozbrajać nie trzeba, bo jesteśmy w trakcie przebudowy sił zbrojnych, o czym zaraz, ale głównym poszkodowanym prawdopodobnie będzie Francja, jako, że na chwilę obecną ma najsilniejszą armię w UE.
Powyższe jest odejściem od idei Armii Europejskiej, co można rozumieć jako zaletę, ale równocześnie jest oficjalnym przyjęciem stanowiska biernego, co rozumiemy jako ogromną wadę.
Bruksela planuje również blokadę importu uzbrojenia spoza Unii Europejskiej (w domyśle z Korei Południowej). Kryterium ustawiono na 35% procesu wytwórczego spoza UE to będzie nałożone cło lub embargo. Nie jest to zaskoczenie. UE to protekcjonizm rynkowy, w tym protekcjonizm własnego rynku zbrojeniowego.
Proces przebudowy własnych sił zbrojnych oparliśmy o import uzbrojenia z USA i z Korei Południowej. Tutaj jesteśmy poszkodowani.
Newsy z Ukrainy. Nie śledziłem, ale jest listopad i o żadnym oblężeniu Sewastopola nie słyszę. Przyjmuję, że front zamarł a tegoroczne ofensywy (obu stron) nie przyniosły wielkich efektów.
Tak, albowiem zagrożenie mogło zostać zignorowane lub położono zbytnią wiarę w systemy ochrony pasywnej (całkiem zaawansowane) lub po prostu Palestyńczycy zaskoczyli skalą przedsięwzięcia i przełamali obronę.patha pisze: 14 paź 2023, 12:16 Mimo wszystko Izrael został strasznie "zaskoczony" i niby Mossad "nie zdał egzaminu". Czyżby?

