: 18 gru 2007, 20:01
z tym że ja do pracy... wstawałem;]szejk pisze:Też tak czasem robiłemcodziennie przez całe wakacje wstawałem o 5rano
z tym że ja do pracy... wstawałem;]szejk pisze:Też tak czasem robiłemcodziennie przez całe wakacje wstawałem o 5rano
Po fakcie, to każdy może być jasnowidzem, a do tego na podstawie luźnych skojarzeń - to tak jak z odnajdywaniem proroctw w przeróżnych księgach, to tylko kwestia (nad)interpretacji. Na temat snów wiadomo tyle, że wynikają z naszej sytuacji życiowej. Można próbować je interpretować, interpretacje mogą być zadowalające, ale nikt i nic nie da nam pewności, że są one właściwe.Co do realności snów , jeśli w to wierzysz to mogą zapowiadać przyszłość oczywiście nie dosłownie, trzeba na podstawie luźnych skojarzeń łączyć fakty. Prowadziłem nad tym badania i faktycznie sny czasem pokazywały to co będzie tyle że dochodziłem do tego już po fakcie