Re: Styl osobowości
: 08 lis 2024, 19:56
Miejsce spotkań ludzi takich jak Ty!
https://introwertyzm.pl/
no właśnie, może czy nie może? Czy na pewno można rozpatrywać osobowość całkowicie niezależnie od płci biologicznej? Z jednej strony niby można, ale w takim razie skąd wzięły się te stereotypy? Może w psychologii to już nie obowiązuje, ale mam wrażenie, że wiele osób nadal trzyma się tradycyjnego postrzegania podziału na zachowania typowo kobiece lub typowo męskie.Rafael pisze: 08 lis 2024, 13:56 Test na współrzędne płci oparty na stereotypach, które w polskiej psychologii przestały obowiązywać w latach 90tych.
Niby dlaczego współczesny mężczyzna miałby nie być wrażliwy, uczuciowy, ciepły i współczujący.![]()
a to osobowość może się zmienić? Myślałem, że to kwestia genetyczna (wrodzona) i częściowo związana w wychowaniem w dzieciństwie, a potem to raczej się nie zmienia.Rafael pisze: 08 lis 2024, 13:56 Mój wynik, rzecz naturalna w segmencie kobiecym zgodnie z moim aktualnym typem osobowości, który też za damski jest uważany.
Kiedyś byłbym w segmencie męskim, zatem to też się zmienia. W moim przypadku kilka razy. Wiem, bo bawiłem się tymi płciowymi quizami od dziecka.
Dżery, sam sobie odpowiedziałeś na pytanie: "(...) jeśli ktoś ma mocne skrzyżowanie płci biologicznej i psychologicznej (...)"Rafael pisze: 08 lis 2024, 13:56 Test na współrzędne płci oparty na stereotypach, które w polskiej psychologii przestały obowiązywać w latach 90tych.
Niby dlaczego współczesny mężczyzna miałby nie być wrażliwy, uczuciowy, ciepły i współczujący.![]()
A to jest kwestia dyskusyjna. Różne są szkoły i nie ma konsensusu naukowego w tej kwestii. Również polityczna, ale to zostawmy.no właśnie, może czy nie może? Czy na pewno można rozpatrywać osobowość całkowicie niezależnie od płci biologicznej?
Zwolennicy hipotezy kulturowej mówią, że z kultury patriarchalnej.Z jednej strony niby można, ale w takim razie skąd wzięły się te stereotypy?
W moim pokoleniu osób urodzonych w latach 60tych i wcześniej to powiedziałbym że nawet większość tak uważa. Przyjmują za prawdę to co nas uczono w szkole, oraz w rodzinie.Może w psychologii to już nie obowiązuje, ale mam wrażenie, że wiele osób nadal trzyma się tradycyjnego postrzegania podziału na zachowania typowo kobiece lub typowo męskie.
Tak właśnie jest. Często takie osoby czują się wyobcowane i trudno im znaleźć towarzystwo.No i tu jest pewien problem, jeśli ktoś ma mocne skrzyżowanie płci biologicznej i psychologicznej, może czuć się trochę dziwnie
Nie znam żadnych badań na ten temat, ale z mojego własnego doświadczenia i obserwacji innych w podobnej sytuacji do mojej, uważam iż takim osobom łatwiej jest znaleźć partnerkę/ra, przy założeniu że posiadają typowy wygląd dla płci własnej.Takie osoby mogą też mieć trochę trudniej ze znalezieniem odpowiedniego partnera / partnerki.
Zgodnie z dominującą opinią wykładaną na wydziałach psychologi, psychiatrii i neurologii osobowość jest pojęciem dynamicznym. Podlega zmianom przez całe życie.a to osobowość może się zmienić? Myślałem, że to kwestia genetyczna (wrodzona) i częściowo związana w wychowaniem w dzieciństwie, a potem to raczej się nie zmienia.
ja tam nie czułam i nie czuję się dziwnie z powodu swojej osobowościDżery pisze: 09 lis 2024, 7:34 No i tu jest pewien problem, jeśli ktoś ma mocne skrzyżowanie płci biologicznej i psychologicznej, może czuć się trochę dziwnie.
Jak uroda nie dopisze to generalnie jest trudno u obu płciDżery pisze: 10 lis 2024, 20:20 Jeśli jest facetem to ... trochę gorzej. Zwłaszcza jak uroda również nie dopisała. W skrajnych przypadkach może czuć, że nie jest w stanie pogodzić oczekiwań społecznych z własnym charakterem.
szkoda tylko że nie każdy potwór znajdzie swoją amatorkęintbrun pisze: 12 lis 2024, 22:58 Ojtam ojtam, stare przysłowie pszczół mówi, że "każda potwora znajdzie swojego amatora".
Chciałbym aby to było takie proste
Proste nie jest, bo wiele kobiet, dziewczyn woli żyć w pojedynkę do 30 roku życia z powodu braku czasu na spotykanie się.
Żyjemy w społeczeństwie, w którym kariera jest nową religiąRafael pisze: 14 lis 2024, 15:28 Jak ktoś uczy się i pracuje jednocześnie, to faktycznie niewiele go ma. Wszystkie weekendy zajęte,