MetalMan pisze:Polska, powstała na fundamentach chrześcijańskich i opierała się na nich przez długi czas, stąd też tradycje chrześcijańskie państwa polskiego.
Jesli tak na to patrzec, to zgadzam sie z wnioskiem.
MetalMan pisze:Skoro pochodzimy od małpy i małpy są zwierzętami stadnymi to my...?? :wink:
Co prawda nie jesteśmy aż tak zezwierzęceni jak małpy, mamy naszą świadomość, posługujemy się nią(przynajmniej teoretycznie), niemniej jednak zostały nam instynkty zwierzęce, a jednym z nich jest życie w stadzie.
Niespecjalnie, gdyz m.in:
Inno pisze:Twierdzenie, że człowiek pochodzi od małpy jest pewnym uproszczeniem. Człowiek i małpa mają wspólnego przodka. To tak w kwestii formalnej. I, tak, człowiek jest zwierzęciem. "Człowiek" to po prostu nazwa jednego z gatunków zwierząt.
Otoz to, wlasnie mialem to napisac.
MetalMan pisze:Oczywiście Inno, wiem, że człowiek powstał na drodze wieloletniej ewolucji, zdecydowanie uprościłem to na potrzeby tego tematu, skupiając się na tym, aby pokazać że człowiek jak powiedziałaś jest tylko gatunkiem zwierzęcia
Ja nazwalbym to razacym uproszczeniem celem wykazania prawdziwosci wlasnej tezy o stadnosci istoty ludzkiej *za wszelka cene*. W krolestwie zwierzat istnieje wiele gatunkow pojedynczych nie laczacych sie w stada.
Inno pisze:Pustelnicy żyją w totalnym oderwaniu od ludzi, społeczeństwa i jego wytworów przez całe życie?
Pomieszanie problemow i pojec. Czlowiek potrafi zyc w dziczy od odchowania, jak kazde zwierze, choc to wielka rzadkosc, na ogol jest bowiem zdeterminowany niestety przymusowym przywiazaniem do jakiejs kultury. Jest to wiec rzecz narzucona.
Pustelnictwo jest wyborem, potrzeba; zerwaniem z wieziami spolecznymi i soleczenstwem. Nawiazywanie do spuscizny spolecznosci ludzkiej, ktora ow pustelnik posiada w sposob zdeterminowany i niezalezny od niego nie jest argumentem i jest bezcelowe. Mozna to przyrownac do przykladu z wiara - jesli uczyniono cie bez udzialu twojej woli chrzescijanka [chrrzest], to jedyne co mozesz zrobic, to odrzucic dana wiare. Mimo wszystko i tak mozna ci zarzucic, ze kierujesz sie moralnoscia chrzescijanska [gdyby sie uprzec], bo nie zabijasz, nie kradniesz, etc. Tak i pustelnik bedzie czynil to, co czyni czlowiek jako istota, niemal podswiadomie, bo najpierw jest czlowiekiem i jednostka, a dopiero wtornie czlonkiem spoleczenstwa.