Strona 3 z 9

Re: Idealna praca dla introwertyka

: 15 gru 2015, 23:27
autor: Arti
Gracz giełdowy, ale to ciężki kawałek chleba.

Re: Idealna praca dla introwertyka

: 04 sty 2016, 13:15
autor: littleladypunk
Dla mnie najlepsza by była jakaś praca biurowa, gdzie mogę sobie w spokoju usiąść i mam np. napisać jakieś pismo, zrobić zestawienie czy coś takiego i mogę sobie w spokoju dłubać i nikt mi nie zawraca głowy.
Byleby nie trzeba było telefonów odbierać/wykonywać!

Wybierając się na studia wzięłam mój introwertyzm pod uwagę i zrobiłam lingwistykę, żeby zostać tłumaczem. Tak jak ktoś już tutaj wspomniał, przez większość czasu pracuje się z tekstem i tyle. Niestety, teoria teorią a w praktyce takiej pracy znaleźć nie mogę, bo raz, że jest przesyt tłumaczy angielskiego, a dwa, że jak już kogoś szukają, to koniecznie z kilkuletnim doświadczeniem, i kiszka.

Wcześniej ktoś podsunął pomysł z pisarzem, i ja się trochę nie zgadzam. Pomijając już to, że trzeba by się wybić na rynku, żeby cokolwiek na tym sensownego zarobić, to jak się już człowiek wybije, to się zaczynają spotkania z czytelnikami i inne takie rzeczy, średnio to introwertyczne :P

Re: Idealna praca dla introwertyka

: 05 sty 2016, 17:58
autor: Trebron
Idealna praca to brak pracy. Najlepiej wygrać w Lotto.

Re: Idealna praca dla introwertyka

: 05 sty 2016, 23:19
autor: Temudżyn
W tym kraju najlepiej żyć z zasiłków. Po co pracować, jeśli jesteśmy za to karani przez państwo? Jeszcze jak pis wprowadzi 500 zł na dziecko to tylko adoptować kilka i brać kasę. Kilka tysięcy za nic.
Oczywiście żartowałem ale naprawdę można w ten sposób zdobyć sporą sumę pieniędzy. A idealna praca dla introwertyka? Nie wiem, może informatyk?

Re: Idealna praca dla introwertyka

: 05 sty 2016, 23:45
autor: Drimlajner
No założenie rodziny zastępczej to nie są marne pieniądze. Można to rozpatrywać jako pracę na pełen etat, równie dobrze płatną (a to na chwilę obecną, bez programu 500+).

Re: Idealna praca dla introwertyka

: 07 sty 2016, 0:09
autor: ainos
Ja aktualnie jestem bezrobotna i przyznam, że bycie introwertykiem do tego nieśmiałym i mającym problem w sferze kontaktów interpersonalnych bardzo ogranicza jeśli chodzi o pracę. Wszystkie te oferty skierowane do kobiet, których jest większość, typu: call center, sprzedawca, rejestratorka, sekretarka wymagają kontaktu z nieznajomymi, co mnie lekko przeraża :(
A najlepsze w tym jest, że wcześniej pracowałam jako instruktor terapii zajęciowej, czyli była to praca opierająca się głównie na kontakcie z drugim człowiekiem. Wcześniej wydawało mi się, że nie mogłabym pracować z osobami upośledzonymi, że to nie dla mnie...ale przyjęłam to wyzwanie, choć obawiałam się, czy wytrzymam tam choćby miesiąc...A jednak zostałam do końca i muszę przyznać, że nawet mi się podobało i dla mnie chyba to też była jakaś terapia :)

Re: Idealna praca dla introwertyka

: 07 sty 2016, 17:01
autor: littleladypunk
ainos pisze:Ja aktualnie jestem bezrobotna i przyznam, że bycie introwertykiem do tego nieśmiałym i mającym problem w sferze kontaktów interpersonalnych bardzo ogranicza jeśli chodzi o pracę. Wszystkie te oferty skierowane do kobiet, których jest większość, typu: call center, sprzedawca, rejestratorka, sekretarka wymagają kontaktu z nieznajomymi, co mnie lekko przeraża :(
Wiem o co chodzi, sama przez to przechodzę. Na dodatek brak mi znajomości, kogoś kto mógłby mnie polecić u siebie w pracy czy podrzucić jakąś fajną ofertę - ludzie często tak znajdują pracę, ale jeśli ma się trzech znajomych na krzyż, to ilość możliwości znacząco spada.

Re: Idealna praca dla introwertyka

: 07 sty 2016, 17:04
autor: Nestor
Liczba znajomych i kontaktów nie będzie nic znaczyć, jeśli i tak się niczego nie potrafi robić.

Re: Idealna praca dla introwertyka

: 07 sty 2016, 17:13
autor: littleladypunk
Nestor pisze:Liczba znajomych i kontaktów nie będzie nic znaczyć, jeśli i tak się niczego nie potrafi robić.
Prawda, ale ile jest takich osób, co mają umiejętności i wykształcenie, a i tak nie mogą nic znaleźć albo pracują poniżej swoich możliwości.

Re: Idealna praca dla introwertyka

: 07 sty 2016, 18:43
autor: MatiZ
Niestety większość, co znajduję w ofertach pracy dorywczej, to praca w recepcji, opiekunów, przy kasie, ciężka praca fizyczna magazyniera. Kiedyś chciałem składać długopisy w domu, ale coś mnie podkusiło by sprawdzić to w internecie i teraz już wiem, że to oszustwo :-D. Obecnie szukam pracy typu pakowanie kosmetyków. Głównie znajduję takie, gdzie szukają tylko pań. Teraz znalazłem takie, gdzie nie zwrócą uwagi na płeć, ale wymagają książeczki sanepidowskiej, a z tym podobno jest sporo problemów.

Re: Idealna praca dla introwertyka

: 07 sty 2016, 20:31
autor: martuella
MatiZ pisze:Teraz znalazłem takie, gdzie nie zwrócą uwagi na płeć, ale wymagają książeczki sanepidowskiej, a z tym podobno jest sporo problemów.
Nie wiem jak to wygląda w wielkim świecie zwanym Warszawą, ale w Łodzi wystarczy robić zdrową kupkę przez trzy dni, zanieść próbki do sanepidu, odebrać zaświadczenie, że nie masz robali i innych nieproszonych gości w organizmie i z tym zaświadczeniem iść do lekarza rodzinnego po pieczątkę. Koszty: pieczątka 20 zł, a książeczka 12 zł. I tyle. No chyba, że od 2009 zmienili zasady :D

Re: Idealna praca dla introwertyka

: 07 sty 2016, 21:21
autor: Nestor
littleladypunk pisze:Prawda, ale ile jest takich osób, co mają umiejętności i wykształcenie, a i tak nie mogą nic znaleźć albo pracują poniżej swoich możliwości.
Wykształcenie dzisiaj jest bezwartościowe, tak samo umiejętności powszechne jak ze studiów. Jeśli je masz na myśli, to przykro mi to pisać, ale to są podstawy. Czasami myślę nawet, że nie umiejętności i wiedza a charakter ma znaczenie. Tutaj chodzi o ciągłą chęć rozwoju, stabilność emocjonalną, realizm i te sprawy.

Natomiast faktycznie może być tak jak piszesz. Wtedy albo rynek jest przesycony i potrzeba wyłącznie ekspertów albo to kwestia czasu aż znajdzie się odpowiedniego szefa. Niestety w Polsce nie mamy dobrej kadry zarządczej, dlatego na tę drugą możliwość nie warto liczyć. Taki system gospodarczy, gdzie władzę nad gospodarką nie ma rząd, który w interesie ma dobro obywateli tylko prywaciarz, który martwi się tylko o swój portfel.

Re: Idealna praca dla introwertyka

: 10 sty 2016, 0:38
autor: Ceper
Ja wymyśliłem dla siebie pracę na kolei. Praca dzień i noc, trzeba mieć dobre zdrowie, kokosów się nie spodziewam. Ale stabilnie, na powietrzu, mało ludzi, zniżki na przewozy i nawet awansować można ;)

Re: Idealna praca dla introwertyka

: 22 sty 2016, 20:45
autor: Lolalola
Skończyłam licencjat z pedagogiki wczesnoszkolnej i przedszkolnej, później poszłam w stronę opiekuńczą i resocjalizacyjną. Trochę przypadki, trochę chęć naprawy świata, mrzonki, wizja wielkiej kariery... ;)
Dzisiaj pracuję w domu dziecka, w grupie żłobkowej. Na grupie mam dziesiątkę kajtków w rajtuzach, pracuję zawsze z jakąś koleżanką, do tego jeszcze dwie inne grupy. Generalnie w placówce jest nas mnóstwo każdego dnia, dyżury trwają 12 godzin i w takiej pracy nie ma zbytnio możliwości, aby posiedzieć samemu. No chyba, że w toalecie. :D Jestem naprawdę głębokim intro, ale o dziwo dobrze czuję się w takiej przepełnionej ludźmi pracy. Dzieciom ani koleżankom nie przeszkadza to, że jestem cicha, spokojna, że czasami odpływam albo do nikogo się nie odzywam. To daje mi komfort psychiczny i bezpieczeństwo. Jeśli kilka lat temu ktoś by mi powiedział, że będę pracować w takim tłumie, to bym go wyśmiała. A dzisiaj to lubię.
Tak sobie myślę, że nie warto uciekać do komputerów, do biur, do książek tylko z obawy przed kontaktem z ludźmi. Ja spróbowałam i nie żałuję. Sądzę, że nie istnieje coś takiego, jak idealna praca dla intro. :)

Re: Idealna praca dla introwertyka

: 19 mar 2016, 23:20
autor: nudny introwertyk
Obecnie studiuję logistykę, ale tak naprawdę nie ciągnie mnie zbytnio do tego, ani do, szczerze mówiąc, jakiejkolwiek innej pracy zarobkowej. Co więc chciałbym robić w życiu ? Pewnie dla sporej części facetów (i może jakiejś grupy kobiet) w tym momencie tracę prawo do nazywania się mężczyzną, ale... zajmować się domem. Tak, to jest właśnie dla mnie praca idealna. Kurak domowy. Nadworny kucharz, sprzątacz, ogrodnik, guwernant i jeszcze ze sto innych funkcji w jednym. Może ma znaczenie to, że wychowałem się właśnie w takim domu, gdzie te tradycyjne role były odwrócone - i to wcale nie na wzór "Kiepskich", gdzie chłop siedzi cały dzień przed telewizorem sącząc browara, a kobieta zasuwa za dwóch :P Zdaję sobie sprawę, że obecnie nie zawsze jest możliwość by tylko jedna osoba pracowała, a druga zajmowała się domem. Mimo wszystko warto mieć marzenia ;)