Strona 19 z 36
Re: 2021, koniec hegemonii Stanów Zjednoczonych?
: 24 cze 2023, 7:25
autor: Drimlajner
patha pisze: 24 cze 2023, 0:55
Interesujące, myślałem, że tylko ja mam takie szurskie teorie, ale jak widać szuryzm jest zaraźliwy cyfrowo.
Wielka Pandemia zaszczepiła szurski pierwiastek w każdym z nas. Niestety systemowcy polegli na całym froncie. Żaden
@intbrun nie potrafił przemówić do rozumu, wytłumaczyć, że wszystko to właśnie tak ma być i to dobrze, bo stoi za tym rozum i logika.
ale szurem całkowitym nie jestem.
Patrząc na zdjęcie Putina intuicja podpowiada mi, że to nie jest jedna i ta sama osoba. Sobowtóry, a w sobowtórotwórstwie, szukaniu odpowiednich aktorów, przyuczaniu do roli, musi pojawić się pytanie, a po co nam oryginał?
Re: 2021, koniec hegemonii Stanów Zjednoczonych?
: 24 cze 2023, 12:16
autor: Drimlajner
Prawdopodobnie mamy do czynienia z buntem całego frontu południowego, a na pewno z buntem ariergardy.
Autorem operacji jest kat Mariupola. On miał być awansowany najpierw na szefa frontu, a potem na ministra obrony ale go pogonili na jakieś stanowisko odnośnie logistyki.
Była też informacja (kilka miesięcy temu) iż znalazł zatrudnienie w Wagnerze, co mnie zastanawiało po co im generał od logistyki.
Siły przeprowadzające rejzy to trzon Wagnera (ten około 1000 rzeczywiście byłych zawodowych żołnierzy) i od groma jednostek armijnych. Kolumny mają rozstawioną obronę przeciwlotniczą i radary, sprzęt do walki elektronicznej. Lotnictwo FR odmówiło interwencji zasłaniając się obawą o porażenie celów cywilnych.
Marszruty zostały profesjonalnie przygotowane.
Pojedyncze sztuki czołgów. Prawdopodobnie zdobywane tymczasowo w trakcie rejzy.
Do Moskwy naprędce ściągnięto jakąś brygadę WDW, dodatkowo mają niedobitki Rosgwardii i trochę obrony przeciwlotniczej.
Generalnie idą w ruch hasła antyoligarchiczne, nie podoba im się Szojgu i Gierasimow, o Putinie mówią Papa ale powątpiewają w jego lojalność względem Specoperacji.
Internet mówi o maskirowce mającej na celu uwydatnić rolę Putina jako rozjemcy w momencie kryzysu, a niech uwydatni, gdzie drzewo rąbią tam wióry lecą.
Mówiłem, kości zostały rzucone (wkroczeniem Legionu Wolnej Rosji do Biełgorodu) i teraz będzie jeszcze zabawniej!
---
Kontrolowany pucz który urwał się z łańcucha. Czy FSB odzyska kontrolę nad buntownikami? Do zobaczenia w następnym odcinku.
Re: 2021, koniec hegemonii Stanów Zjednoczonych?
: 24 cze 2023, 13:52
autor: patha
Drim pisze: 24 cze 2023, 7:25
patha pisze: 24 cze 2023, 0:55
Interesujące, myślałem, że tylko ja mam takie szurskie teorie, ale jak widać szuryzm jest zaraźliwy cyfrowo.
Patrząc na zdjęcie Putina intuicja podpowiada mi, że to nie jest jedna i ta sama osoba. Sobowtóry, a w sobowtórotwórstwie, szukaniu odpowiednich aktorów, przyuczaniu do roli, musi pojawić się pytanie, a po co nam oryginał?
Patrzysz swoimi chłopskimi zmysłami, a masz na to dowody naukowe ?
Re: 2021, koniec hegemonii Stanów Zjednoczonych?
: 24 cze 2023, 14:14
autor: patha
Drim pisze: 24 cze 2023, 12:16
Generalnie idą w ruch hasła antyoligarchiczne, nie podoba im się Szojgu i Gierasimow, o Putinie mówią Papa ale powątpiewają w jego lojalność względem Specoperacji.
Internet mówi o maskirowce mającej na celu uwydatnić rolę Putina jako rozjemcy w momencie kryzysu, a niech uwydatni, gdzie drzewo rąbią tam wióry lecą.
Szczerze mówiąc wątpię. Putin jest częścią układu oligarchicznego, a Szojgu i Gierasimow to jego koledzy. Nawet nie jestem pewny, czy Putin jest w pełni zdrowia i czy to on podejmuje decyzje, czy jego ministrowie.
Po tym co Prigożin nagadał na telegramie w orędziu już nie było odwrotu. Podważać sensowność wojny na Ukrainie ? Mówić, że NATO przed 24 lutym nie zagrażało Rosji ? Przecież to zanegowanie całej narracji legityimzujacej wojnę na Ukrainie!
https://twitter.com/SomeGumul/status/16 ... 5934162944
Nie wiem kto osobiście stoi za projektem puczu. Wagner ma bardzo wiele kontaktów w armii i wielu "przyjaciół". Mógł przecież podkupywać sobie oficerów. I ma ogromny szacunek w Rosji, jako jedyna jednostka ,w której panuje dyscyplina, nie pije się i nie kradnie.
Siły przeprowadzające rejzy to trzon Wagnera (ten około 1000 rzeczywiście byłych zawodowych żołnierzy) i
Choćby było ich 10 to mają razem większe morale niż cała rosyjska armia.
Nie wiem, czy ten atak na tyły grupy Wagner to byłą prowokacja (jak mówią niektórzy), czy głupota tych z MONu. W każdym razie taki kopniak w tyłek rozwścieczył Psy Wojny i podejrzewam, że przejęcie władzy, a przynajmniej włądzy nad MONem będzie teraz priorytetem nad wojną na Ukrainie.
Być może zresztą wywiad ukraiński im w tym pomoże, a potem wszyscy się pogodzą i będziemy mieli nowego cara, który zakończy wojnę,
Re: 2021, koniec hegemonii Stanów Zjednoczonych?
: 24 cze 2023, 15:12
autor: Drimlajner
Dobra, są pod Tułą
Odpowiem wieczorem bo teraz nie ma sensu, za kilka godzin będzie nowe rozdanie kart, nowa rzeczywistość.
---
Wszyscy na Kremlu narobili w pieluchy, a może Wagnerowcy przyjechali tylko osobiście złożyć na ręce Putina petycje w sprawie oddalenia Szojgu.
Re: 2021, koniec hegemonii Stanów Zjednoczonych?
: 24 cze 2023, 19:19
autor: patha
Drim pisze: 24 cze 2023, 15:12
Dobra, są pod Tułą
Odpowiem wieczorem bo teraz nie ma sensu, za kilka godzin będzie nowe rozdanie kart, nowa rzeczywistość.
---
Wszyscy na Kremlu narobili w pieluchy, a może Wagnerowcy przyjechali tylko osobiście złożyć na ręce Putina petycje w sprawie oddalenia Szojgu.
Są już pod Moskwą. A wszyscy eksperci mówili, że nie dadzą rady dojechać do Moskwy, że za daleko, że po drodze ich zbombardują...
Szybko to wyeskalowało.
Re: 2021, koniec hegemonii Stanów Zjednoczonych?
: 24 cze 2023, 19:38
autor: Percy
Są pod Moskwą, i zawracają.
Na wschodzie bez zmian.
Re: 2021, koniec hegemonii Stanów Zjednoczonych?
: 24 cze 2023, 19:53
autor: patha
Niby Łukaszenko pośredniczył w negocjacjach.
Wydaje mi się, że Prigożin źle skończy, skoro nie doprowadził sprawy do końca.
Re: 2021, koniec hegemonii Stanów Zjednoczonych?
: 24 cze 2023, 20:01
autor: intbrun
Drim pisze: 24 cze 2023, 7:25
Wielka Pandemia zaszczepiła szurski pierwiastek w każdym z nas. Niestety systemowcy polegli na całym froncie. Żaden @intbrun nie potrafił przemówić do rozumu, wytłumaczyć, że wszystko to właśnie tak ma być i to dobrze, bo stoi za tym rozum i logika.
Nie wiem do czego pijesz, szczególnie w kontekście tego wątku. Ale dobrze, że nie przekręcasz nicka, mimo zepsutej klawiatury.
Re: 2021, koniec hegemonii Stanów Zjednoczonych?
: 24 cze 2023, 21:25
autor: Drimlajner
Co? Gdzie się podziała moja wojna domowa? Wracać! Natychmiast! Prawdziwy skandal.
Re: 2021, koniec hegemonii Stanów Zjednoczonych?
: 24 cze 2023, 21:42
autor: patha
Póki co nie ma oficjalnego komunikatu, że Gierasimov i Szojgu zostają zdymisjonowani. Pytanie, czy Putin dotrzyma słowa jakie dał w negocjacjach. Zwrot akcji jest bardzo dziwny. Czy Łukaszenko tak nawinął mu makaron na uszy? A może to tylko ukartowany spektakl ? Czy w tym pośpiesznym rajdzie na Moskwę linie nie były zbyt rozciągnięte, by wynikało z tego realne zagrożenie ? Z tego co widziałem pod Moskwę przybył jeden czołg na lawecie, reszta to ciężarówki. Nie mieli możliwości transportowych by szybko sprowadzić batalion czołgów, a taki dopiero stanowiłby prawdziwe zagrożenie. Spodziewałem się powtórki z lat 90-tych jak Jelcyn podjechał czołgami pod budynek parlamentu.
Re: 2021, koniec hegemonii Stanów Zjednoczonych?
: 24 cze 2023, 21:59
autor: Drimlajner
Zestrzelili po drodze trzy helikoptery ze sprzętem do walki elektronicznej! Trzy! Przecież Federacja nie ma tych Ka52 i Mi28 na setki tylko na dziesiątki sztuk.
Nawet nie wiem jak to skomentować.
Re: 2021, koniec hegemonii Stanów Zjednoczonych?
: 24 cze 2023, 22:18
autor: Percy
Całe to wydarzenie kompletnie się nie trzyma kupy. Ten kraj, jego reżim i wojsko są skrajnie porąbane.
Re: 2021, koniec hegemonii Stanów Zjednoczonych?
: 25 cze 2023, 1:54
autor: patha
Czyżby Prigożin bał się wziąć odpowiedzialność za przegraną wojnę robiąc zamieszki w Rosji ? Musieli go jakoś skruszyć.
Re: 2021, koniec hegemonii Stanów Zjednoczonych?
: 25 cze 2023, 8:35
autor: Drimlajner
Teoretycznie jeśli dotarł pod Moskwę z pięcioma tysiącami rozproszonych puczystów, a w Moskwie było rozstawione WDW i odwody w drodze to taka kalkulacja wygląda niekorzystnie. Puczyści ostatecznie zostaliby rozbici w walkach. Tak to zrobili rozmowy i wyszedł z twarzą, i teraz nie wiem, Prigożyn gieroj, czy Prigożyn wydmuszka?
Przynajmniej Moskwa zrobiła sobie kontrolowany pucz i ma teraz listę potencjalnie nielojalnych elementów w armii.
Moskwę ponownie uratowały rosyjskie odległości. Musieli pokręcić się po rostowskim i woroneskim, a mieli jeszcze do przebycia tysiąc kilometrów i pucz zwyczajnie wytracił tempo natarcia.
Ewentualnie to wszystko było z góry zaplanowanym przedstawieniem na użytek wewnętrzny.