Witam wszystkich introwertyków
Mam 19 lat i jestem studentem informatyki (imo bardzo fajny kierunek dla introwertyków

), ale również interesuję się psychologią. I stąd się wzięło zainteresowanie moją osobowością i tym dlaczego myślę i zachowuję się tak, a nie inaczej.
Według enneagramu jestem 5w4, a więc jeden z najbardziej antysocjalnych i introwertycznych typów. W dużej części się to zgadza, ale ... pomimo iż czuję się introwertykiem, to niektóre cechy introwertyzmu nie pokrywają się z moją osobowością. I stąd zacząłem się zastanawiać, czy na pewno jestem tró introwertykiem, czy też bliżej mi do ambiwertyzmu
Tak w skrócie o mnie:
Jestem mało towarzyski, męczy mnie dłuższe przebywanie z innymi ludźmi i kontaktowanie się ze zbyt wieloma osobami. Kiedyś myślałem, że to przez nieśmiałość, ale potem w różnych okolicznościach zrozumiałem, że ja tak naprawdę nie chcę, nie zależy mi na bogatych i częstych kontaktach towarzyskich. Owszem, sprawia mi to frajdę przez jakiś czas, ale po tym czasie zaraz mam przemożną chęć wycofania się do swojej samotni i oddawania swoim pasjom.
Niby introwertycy nie lubią mówić, mają problemy z dyskutowaniem na żywo i ustną prezentacją tego co myślą i czują. Ale u mnie jest coś dokładnie odwrotnego - uwielbiam rozmawiać, dyskutować, dzielić się z innymi swoimi poglądami, przemyśleniami i wrażeniami. Bardzo lubię uczestniczyć w dyskusjach na żywo, gdzie nie stanowi dla mnie problemu tworzenie na poczekaniu skomplikowanych konstrukcji myślowych i wyszukiwanie rozmaitych argumentów. Najfajniejsza matura jaką zdawałem, to była matura ustna z polskiego, którą bez problemu zaliczyłem śpiewająco na max punktów. Nie mam typowo introwertycznej potrzeby czasu na zastanowienie się nad tym co powiedzieć, czy też konieczności przemyślenia wszystkiego od początku do końca.
Mówię szybko, płynnie, sprawnie, bez jąkania się i przerywania.
Szkoda tylko, że wielu ludzi patrzy na mnie jak na wariata, jak tylko w towarzystwie chcę pociągnąć jakiś bardziej ambitny temat w dyskusji. W związku z tym, mam jeszcze mniej motywacji do częstych kontaktów i spotkań z innymi ludźmi. Płytkie i głupie rozmowy o dupie Maryni nie specjalnie mnie rajcują.
Ale tak poza tym to wszystko z introwersji idealnie mi pasuje:
- nie lubię rozmów o "pogodzie" ani pytań w stylu "Co tam?", "Jak leci?"
- mam awersję do różnych społecznych rytuałów, życzeń, savoir-vivre'u, wymuszonych formułek i innych głupot :/
- mam problemy z bezpośrednim wyrażaniem uczuć wobec bliskich osób
- nie potrafię się skupić na pracy w grupie - jak coś chcę osiągnąć, muszę zasiąść do tego samemu
- mam poważne problemy z zapamiętywaniem twarzy
- korzystam głównie z pamięci długotrwałej, często zdarza mi się uczucie "pustki" w głowie - mimo iż jestem sprawnym dyskutantem, to to ujawnia się czasem w moich rozmowach.
- wolę dowcip ujawniający niestosowność i niedopasowanie (dowcip niepoprawny politycznie, tudzież czarny humor)
- najbardziej lubię spotkania towarzyskie w małym gronie, liczą się dla mnie głównie najbliżsi przyjaciele i rodzina - z osobami z którymi nie jestem wystarczająco blisko, nie mam potrzeby utrzymywania częstszych kontaktów.
- mam liczne intelektualne zainteresowania
Pozdrawiam all.
W pojedynce siła!
