Strona 16 z 38

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 09 sty 2013, 22:24
autor: apohawk
Ja to słyszałem w wersji SKS, starość, k!@#$, starość ;)

A z tą fryzurą to fajna sprawa, bo po tej zmianie nagle zacząłem lubić siebie na zdjęciach. Wcześniej nie lubiłem, jak mi robili zdjęcia, bo uważałem siebie za niefotogenicznego, ale przeszło, jak ręką odjął. :D

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 09 sty 2013, 23:17
autor: lea
o, boże "pogniewamy". Wasz hejt, baaaardzo ( przynajmniej mnie ) zaboli :D
...ale nie, serio. Nie gniewać się proszę. ;-;

___
Mi się nie robi zdjęć. Mam już mimowolny odruch odwracania się od aparatu, i to tak od dziecka. A jak już ktoś mnie uchwyci, to zawsze z mordem w oczach "jak on śmie mi zdjęcie robić".
Nieuleczalne to u mnie raczej. :c moje włosy, na zdjęciach wychodzą rude, albo.. żółte. PFFF. :C
Ta więc zazdroszczę... że udało ci się zmienić nastawienie. Hm.

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 10 sty 2013, 3:58
autor: Inno
highwind pisze:Dziewczyny! Bo się pogniewamy ;P
No już, już, my tak z sympatii przecież. :*
apohawk pisze:A z tą fryzurą to fajna sprawa, bo po tej zmianie nagle zacząłem lubić siebie na zdjęciach. Wcześniej nie lubiłem, jak mi robili zdjęcia, bo uważałem siebie za niefotogenicznego, ale przeszło, jak ręką odjął. :D
Zazdroszczę. U mnie odczucie to jest niezależne od fryzury i pewnie do śmierci mi zostanie. :?

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 11 sty 2013, 18:09
autor: Shamicki
Inno pisze:
highwind pisze:
apohawk pisze:A z tą fryzurą to fajna sprawa, bo po tej zmianie nagle zacząłem lubić siebie na zdjęciach. Wcześniej nie lubiłem, jak mi robili zdjęcia, bo uważałem siebie za niefotogenicznego, ale przeszło, jak ręką odjął. :D
Zazdroszczę. U mnie odczucie to jest niezależne od fryzury i pewnie do śmierci mi zostanie. :?
W moim przypadku jest tak że wyglądam na zdjęciach jak bym nieźle przyćpał, po prostu mimowolnie zamykam oczy. Dlatego też jak ma być w miarę ok, to muszę zostać uprzedzony by szeroko otworzyć oczy i nie mrugać :roll: Daje sobie robić zdjęcia, a co tam. A niech szpanują na dzielni że zdjęcia z Shamickim mają 8)

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 11 sty 2013, 19:51
autor: Sorrow
Ja jak mam krótkie włosy to nie mogę na siebie patrzeć.

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 11 sty 2013, 19:56
autor: degieb
Sorrow pisze:Ja jak mam krótkie włosy to nie mogę na siebie patrzeć.
Ja odwrotnie,jak mam krótkie to to mi dodaje +666 do śmiałości.

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 11 sty 2013, 21:11
autor: MetalMan
degieb pisze:
Sorrow pisze:Ja jak mam krótkie włosy to nie mogę na siebie patrzeć.
Ja odwrotnie,jak mam krótkie to to mi dodaje +666 do śmiałości.
Też mam odwrotnie, jak miałem długie włosy to inni nie mogli na mnie patrzeć. :lol:

MM ubiera koszulkę bez napisów, czarną albo szarą, bojówki i glany. Czasami dżinsy, jeśli ubieram zwykłe 'chrześcijańskie' buty. Prosto, szybko i bosko :twisted:

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 11 sty 2013, 21:13
autor: Faramuszka
Jak można ścinać włosy :( ?

http://youtu.be/mNW8pNRtjRU ^^

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 11 sty 2013, 21:19
autor: MetalMan
Jak się ma w perspektywie przebywanie w 40 stopniowych upałach, a na dodatek cała rodzina ma z ich długością problem, to nawet trzeba. :D

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 11 sty 2013, 21:26
autor: Faramuszka
Przejmowanie się opinią rodziny(innego człowieka) niejednego do niczego dobrego nie doprowadziło :P
Nie wolno ścinać ^^

Jeśli chodzi o mnie, to nie interesuję się modą, chodzę tak jak mi się podoba.
Barwy raczej stonowane i ciemne. W ramach wybudzania kobiecości od czasu do czasu jakieś kiecki, choć teraz mniej bo zimno ^^
Ogólnie bardzo podoba mi się styl wiktoriański, ale nie wyobrażam sobie siebie tak na uczelni przykładowo ^_^

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 11 sty 2013, 21:29
autor: highwind
Faramuszka pisze:Jak można ścinać włosy :( ?
Przychodzi taki dzień, kiedy otwierasz rano oczy i masz wrażenie, że coś się zmieniło, że nie jesteś już tym samym człowiekiem, który położył się jeszcze poprzedniej nocy do łóżka, w którym właśnie się budzisz. I masz to nieodparte poczucie, że musisz podporządkować się temu doznaniu, wykonać krok i zerwać z przeszłością. Jakkolwiek to zabrzmi, dla mnie moje włosy były nośnikiem sentymentu, od którego pewnego niewyróżniającego się ranka postanowiłem się uwolnić, pokazać samemu sobie, że jestem nowym człowiekiem. Po ścięciu włosów, kiedy wyszedłem od fryzjera i poczułem po latach wiatr przelatujący po skórze głowy - to było doskonałe uczucie :) Potem miałem jeszcze epizod z warkoczem - wyhodowałem go aż sięgał pasa, po czym obciąłem go sam - nożem, żeby było bardziej dramatycznie :) Spoczywa w szufladzie, czasem przez przypadek się na niego natknę niczym na totem zamierzchłej przeszłości. Czasem kiedy widzę stare zdjęcie, albo filmik na którym mam pióra, tęsknię za nimi. Ale wiem, że już prawdopodobnie nigdy nie zapuszczę - nie przetrwałbym ponownie okresu przejściowego, w którym wygląda się jak w nazistowskim hełmie, włosy lecą do oczu, drapią, irytują i nie wiadomo co z nimi zrobić :P

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 11 sty 2013, 21:41
autor: Coi
Sorrow pisze:Bardziej mi chodzi o przypinanie łatki, że w jakiś magiczny sposób noszenie butów na płaskich obcasach sprawia, że kobieta jest mniej kobietą niż o to co kto nosi.
Ja noszę tylko płaskie buty i jako kobieta mam się dobrze. Miło wiedzieć, że nie wszyscy uważają, że kobiety nie noszące butów na obcasach są mniej kobiece niż te, które przez nieustanne ich noszenie całe się od nich wyginają.

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 11 sty 2013, 21:52
autor: MetalMan
Faramuszka pisze:Przejmowanie się opinią rodziny(innego człowieka) niejednego do niczego dobrego nie doprowadziło :P
Nie wolno ścinać ^^
Ściąć tak czy siak musiałem, bo tego wymagała praca. Ale na swoja obronę powiem, że przez pół roku stawiałem w domu zacięty opór. :mrgreen:

@Highwind, i to dziwne uczucie, kiedy chce się zarzucić grzywką a jej już nie ma. :roll:
Ale wiem, że już prawdopodobnie nigdy nie zapuszczę - nie przetrwałbym ponownie okresu przejściowego, w którym wygląda się jak w nazistowskim hełmie, włosy lecą do oczu, drapią, irytują i nie wiadomo co z nimi zrobić :P[/quote
Yup, mam ten sam powód, raz że musiałbym co roku ściąć, a dwa, że trzeba się pomęczyć 2-3 miechy kiedy wszystko leci na oczy.
Ja noszę tylko płaskie buty i jako kobieta mam się dobrze. Miło wiedzieć, że nie wszyscy uważają, że kobiety nie noszące butów na obcasach są mniej kobiece niż te, które przez nieustanne ich noszenie całe się od nich wyginają.
Nie o to chodzi, poszukaj w tym temacie dyskusji na ten temat, już raz się odbyła dawno temu :D
Nie mówię, że kobiety nie noszące butów na obcasach są mniej kobiece, ale czasami aż ciężko wzrok oderwać od ładnej pani pewnie kroczącej w tychże.
Podejrzewam, że działa tutaj zasada: ładnej we wszystkim ładnie a najładniej w niczym. :wink:

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 11 sty 2013, 22:44
autor: apohawk
Highwind, świetnie to opisałeś. Ja też chciałem po prostu coś zmienić, coś, co było ze mną, było mną, latami, a trzeba było odrzucić i pozwolić sobie być na nowo, stworzyć siebie na nowo. A fryzura była tylko drobną manifestacją tego.

Co do krótkich włosów, dla mnie to niemal konieczność. Na treningach długie włosy strasznie przeszkadzają. Najlepsze są krótkie włosy, takie, za które nie można łatwo złapać i szarpnąć.
Poza tym, długie włosy, to więcej mycia, czesania, etc. Za leniwy jestem na to :P

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 11 sty 2013, 23:12
autor: Sorrow
MetalMan pisze:Jak się ma w perspektywie przebywanie w 40 stopniowych upałach, a na dodatek cała rodzina ma z ich długością problem, to nawet trzeba. :D
Generalnie jak parę osób w mojej rodzinie miało problem z moimi włosami to wylądowali na liście osób którym bym chętnie poderżnął gardło.