Introman24 pisze: 31 paź 2020, 15:07
No otóż nie do końca. Kościół to budynek wewnątrz którego wirus ma dobre warunki do przenoszenia się. Zwłaszcza podczas przyjmowania komunii świętej. Cmentarz to otwarta przestrzeń pod gołym niebem, gdzie zagrożenie epidemiczne jest o wiele mniejsze. Natężenie ruchu nawet we Wszystkich Świętych też różne. Msze polowe oczywiście nie powinny się odbyć ale samotne czy rodzinne wyjście na cmentarz przy noszeniu masek nie powinno być żadnym zagrożeniem. Zagrożenie na cmentarzach jest mniejsze niż podczas tych protestów a jednak te protesty nie są zakazywane. Za to zabroniono jechać na cmentarze co było głupotą bo:
Nie, nie. Protesty są zakazane. Te wszystkie osoby które są dziś na ulicy łamią prawo tylko co z tego? To nie jest tak, że można sobie z dnia na dzień aresztować milion osób. Protesty w sytuacji zagrożenia epidemią zagrażają życiu i zdrowiu obywateli więc można je w dowolnej chwili rozwiązać albo zablokować możliwość rozpoczęcia.
No i na podstawie powyższego prawdopodobnie będą blokowane marsze niepodległości na rocznicę 11 XI we Warszawie i we Wrocławiu.
Dzieją się rzeczy niestworzone.
Introman24 pisze: 31 paź 2020, 15:07
- I tak wczoraj ludzie rzucili się na cmentarze jak dowiedzieli się, że zamkną je o północy. Ruch był jak we Wszystkich Świętych, do tego w panice i pośpiechu.
Owczy pęd.
Introman24 pisze: 31 paź 2020, 15:07
- 3 listopada będzie drugi szturm tych co nie zdążyli i będzie prawie to samo co 1. Ale już było wczoraj.
Słyszałem, że w poniedziałek mają ogłosić głęboki lockdown albo strefę purpurową (przepraszam, pogubiłem się już w nazewnictwie) ale generalnie chodzi o brak możliwości swobodnego przemieszczania się poza granicami gminy (5 kilometrów od miejsca zamieszkania).
Introman24 pisze: 31 paź 2020, 15:07
- no i już są obejścia - w jakimś mieście ksiądz ogłosił że cmentarz to park i jako taki może być otwarty, w Przemyślu będą otwarte, w Chełmie pracownicy miejscy będą roznosić kwiaty od bram cmentarzy na groby, ruszyły treningi skoku wzwyż.
Podobno rząd ma dokonać skupu interwencyjnego zniczy i chryzantem, tak zwany dwutygodnik tarcza 6.
Introman24 pisze: 31 paź 2020, 15:07
Tej decyzji zwyczajnie nie da się logicznie uzasadnić. Planowałem pójść na cmentarz 1 listopada 7-8 żeby było mało ludzi i z maską. Jaka jest szansa żebym się zaraził? Żadna, mniejsza niż w sklepie czy na ulicy.
Logika w obecnej sytuacji podpowiada uspokojenie nastrojów społecznych poprzez ogłoszenie powszechnego referendum nt. aborcji. Przekierowanie atencji tłumu z agresji na rzecz konstruktywnej debaty...
ale trwa wojna światopoglądowa i katoliccy zamordyści okopali się na swoich pozycjach, i tak będą trwać.
Introman24 pisze: 31 paź 2020, 15:07
Ale najgorsze jest to że rząd zwyczajnie okłamał Polaków - Sasin mówił przedwczoraj że będą otwarte, handlarze porobili zapasy i nagle im to zamknięto. Podobny numer zrobiono z restauracjami - porobili zapasy i musieli wyrzucać bo rząd im zamknął. To jest po prostu plucie narodowi w twarz.
Współczuje restauratorom i handlarzom ale niestety takie są prawa ekonomii. Przedsiębiorczość to zdolność do podejmowania ryzyka, ktoś włoży 10tyś i wyjmie 20tyś, a ktoś włoży dwa razy więcej, i wyjdzie z niczym. Mądrze by było wyeliminować czynniki zwiększające ryzyko klęski np. nieprzewidywalny rząd. Mówiłem o tym nie raz i mogę mówić o tym w kółko, ale nie o to chodzi. Społeczeństwo na własne oczy zobaczy teraz wpływ decyzji administracyjnych na własne życie, być może jest to cenna lekcja.
Ewentualnie za 3 lata znów dadzą się uwieść wizją okrutnych tęczowych (i innych baśniowych stworów), i będzie powtórka z rozrywki.
Introman24 pisze: 31 paź 2020, 15:07
Może jak tak się to na spokojnie przemyśli to inaczej to wygląda. Wczoraj pisałem zwyczajnie w***ony na to co robią, po napisaniu posta ruszyłem na cmentarz, latałem z latarką by zdążyć odwiedzić groby. Więc niektóre wczorajsze przemyślenia były zbyt emocjonalne. Ale ta decyzja zwyczajnie mnie zabolała, poczułem się jakby napluto mi w twarz.
A jeszcze listopad i grudzień! Ciekawe kogo jeszcze władza zdąży głęboko zaniepokoić (coby nie używać wulgaryzmów) do końca roku.
Introman24 pisze: 31 paź 2020, 15:07
Ale generalnie jeśli chodzi o całokształt to otwarcie cmentarza nie jest miarą dobrobytu ale wolności już tak. Uważam że rządy państw zachodnich nie tylko Polski prowadzą złą politykę przywracania lockdownów. Wprawdzie rozumiem, że mamy epidemię ale wirus nie jest przesadnie groźny, widziałem szacunki, że nawet i 1,6 miliona Polaków mogło przejść tego wirusa w znacznej większości bezobjawowo więc ograniczenia wolności jakie wprowadzamy są nieadekwatne do zagrożenia.
Za cenę pozornego bezpieczeństwa sprzedajemy wolność osobistą oraz dobrobyt - to nie jest nic dobrego.
Trzeba oddzielić normalność od stanu epidemicznego. To zrozumiałe, poświęcamy wolność na rzecz bezpieczeństwa ale być może zamknięcie cmentarzy nie ma nic wspólnego z epidemią. Policja nie jest w stanie zabezpieczyć sektora publicznego na dzień 1 XI, a nie jest w stanie bo musi pilnować protestujących. Pilnować zarówno pod mundurem jak i w czasie wolnym (bo okazuje się, że masa policjantów wzięła wolne by bronić kościołów). Drogówka zostaje oddelegowana do prewencji, to tylko przesuwamy wąskie gardło z miejsca na miejsce. Absurd w polewie polskiej.
Państwo polskie utraciło jakąkolwiek zdolność do walki z epidemią.