Strona 14 z 38

Re:

: 09 lis 2012, 20:06
autor: ultramaryna
mumintrollet pisze:hmm..No nie da się ukryć, że im lepiej wygladam, tym lepiej się czuję. Im lepiej się czuję, tym lepiej wyglądam... i nabieram ochoty na przestawanie z gatunkiem ludzkim 8)
Otóż to.

Ja mam za sobą różne fazy w tym względzie :) W gimnazjum/liceum uwielbiałam rockowo - metalowy styl, czerń, glany i tę całą otoczkę, koniecznie chciałam okazywać wszem i wobec swój gust muzyczny oraz maksymalnie odróżnić się od "plastikowych" i "pozbawionych wyrazu" koleżanek :D

A potem stopniowo mi to złagodniało. Zaczęłam czuć większą potrzebę kobiecego wyglądu. Przeprosiłam się z kieckami, zaczęłam zwracać uwagę na makijaż i całą resztę. Nadal jednak zależało mi, żeby zachować widoczny rockowy pazur, choćby w detalach. ;)
Teraz chodzę głównie w spódnicach i to chętnie krótkich (co kiedyś nie mieściłoby mi się w głowie), cenię sobie koszulki z oryginalnymi, graficznymi nadrukami, mam dużo większą tolerancję i świadomość kolorystyczną niż kiedyś. Rzadko już noszę czerń od góry do dołu, natomiast lubię ją kontrastowo zestawiać oraz nosić skórzane i skóropodobne dodatki.

Ogólnie estetka ze mnie, lubię zwracać uwagę na pozorne drobiazgi, dbać o odpowiednie połączenia kolorystyczne. No i z zasady nie wychodzę z domu w wersji "byle jak", bo źle bym się czuła. Nie wyjdę nawet po chleb bez lekkiego makijażu, cóż. ;) Taki typ. Poza tym zwyczajnie lubię widzieć aprobatę otoczenia i sama się sobie (w miarę) podobać.
Czy własna atrakcyjność fizyczna ma dla mnie znaczenie - jak widać, tak.

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 09 lis 2012, 22:45
autor: highwind
ultramaryna pisze:Poza tym zwyczajnie lubię widzieć aprobatę otoczenia
A co jest dla ciebie ważniejsze - opinia otoczenia, czy wewnętrzne odczucia? Jak by wyglądało twoje samopoczucie, gdybyś była przekonana, że wyglądasz atrakcyjnie, ale ktoś by jednak skrytykował twój wygląd? Dopuszczasz w ogóle krytykę? Pytam, bo jestem zadziornym sukinsynem i lubię się wybijać z kółeczek wzajemnej adoracji. I w związku z tym zauważyłem jak łatwo jest pewien rodzaj kobiet, przyzwyczajony do często bezpodstawnych komplementów (broń Boże nie insynuuję niczego w twoją stronę) wyprowadzić z równowagi właśnie choćby drobną krytyką.

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 10 lis 2012, 2:16
autor: ultramaryna
highwind pisze: A co jest dla ciebie ważniejsze - opinia otoczenia, czy wewnętrzne odczucia?
To się wzajemnie dopełnia. Byle zdrowo, z dystansem do tego podchodzić - i do siebie, i do zdania innych.
Jedno jest pewne: jeżeli staram się dobrze wyglądać i sama jestem z siebie w miarę (bo ogólnie mam do siebie dużo "ale") zadowolona, to zwyczajnie lepiej się czuję i to też widać.

highwind pisze: Jak by wyglądało twoje samopoczucie, gdybyś była przekonana, że wyglądasz atrakcyjnie, ale ktoś by jednak skrytykował twój wygląd? Dopuszczasz w ogóle krytykę?
Pewnie, że dopuszczam, a konstruktywną krytykę wręcz cenię. Nie mam nic przeciwko, żeby ktoś mi powiedział, że coś jest nie tak (albo że nie jestem w jego typie, choć żadna ze mnie podrywaczka :D), byle z wyczuciem. Wszystko zresztą zależy od konkretnej sytuacji.
Poza tym w życiu nie przyszłoby mi na myśl, że się wszystkim podobam, spokojna głowa. ;)
highwind pisze: Pytam, bo jestem zadziornym sukinsynem i lubię się wybijać z kółeczek wzajemnej adoracji.
No i słuszne podejście.

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 14 lis 2012, 1:01
autor: Gugis
ultramaryna pisze:Ja mam za sobą różne fazy w tym względzie :) W gimnazjum/liceum uwielbiałam rockowo - metalowy styl, czerń, glany i tę całą otoczkę, koniecznie chciałam okazywać wszem i wobec swój gust muzyczny oraz maksymalnie odróżnić się od "plastikowych" i "pozbawionych wyrazu" koleżanek :D

A potem stopniowo mi to złagodniało. Zaczęłam czuć większą potrzebę kobiecego wyglądu. Przeprosiłam się z kieckami, zaczęłam zwracać uwagę na makijaż i całą resztę. Nadal jednak zależało mi, żeby zachować widoczny rockowy pazur, choćby w detalach. ;)
Utożsamiam się w stu procentach. Obecnie jestem na etapie poszukiwania własnego stylu, co oczywiście skutkuje wieloma wpadkami, ale myślę, że jestem na dobrej drodze;)
ultramaryna pisze:Nie wyjdę nawet po chleb bez lekkiego makijażu, cóż. ;)
Mnie się zdarza, ale nie patrzę wtedy nikomu w oczy, pomykam szybciutko i jeszcze szybciej wracam do domu :P Nie, żebym się aż tak źle czuła we własnej skórze, ale po co ludzi straszyć :D

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 17 lis 2012, 20:50
autor: Maksiu
Nie przywiązuje uwagi do wyglądu. Moda nie ma dla mnie znaczenia. Ubiór: jeans, t-shirt, bluza.
Jestem jednak charakterystyczny: wysoki, szczuoły, szatyn, włosy proste, do ramion, całkiem atrakcyjny + po lewej drugi taki sam. Zwracamy na siebię uwagę. Ostatnio byłem w Krakowie i na Wawelu koleżanka powiedziała, że to ja z bratem jesteśmy tam największą atrakcją. Robię dobre wrażenie wśród płci przeciwnej, gdybym jeszcze umiał dobrze z tego korzystać...

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 06 gru 2012, 3:19
autor: Phoebe
Do autora posta wyżej: lepiej być nieśmiałym atrakcyjnym, niż atrakcyjnym narcyzem, który bawi się dziewczynami.

Też lubię sukienki, w kwiatki, koronkowe ale nie za krótkie(: Noszę je codziennie i zajmują znaczną część szafy, jakoś już od LO polubiłam taki styl i spodnie ubieram tylko do koszulek z wilkami. Ubolewam nad tym, że tak mało dziewczyn chodzi w sukienkach...szkoda, szkoda(: Mam tatuaż w widocznym miejscu, który też w pewien sposób wpływa na mój image.
Moim skromnym zdaniem facet powinien odznaczać się hmm modową nonszalancją, mężczyźni zawsze wyglądają dobrze w czarnym i kolorach ziemi(:

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 06 gru 2012, 5:28
autor: Sorrow
Ja generalnie rzecz biorąc lubię jak dziewczyny mają czysty, rasowy wygląd.

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 06 gru 2012, 6:33
autor: Inno
Phoebe pisze:mężczyźni zawsze wyglądają dobrze w czarnym
Się zgadzam. :)
Sorrow pisze:dziewczyny mają czysty, rasowy wygląd.
?

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 06 gru 2012, 7:01
autor: Sorrow
Inno pisze:
Sorrow pisze:dziewczyny mają czysty, rasowy wygląd.
?
W przeciwieństwie do np. wyglądu kulturalnego, modnego albo plemiennego. Źródłem ideału wyglądu ciała nie są w tym przypadku zmieniające się mody dyktujące np. wstrzykiwanie sobie farby pod skórę, wbijanie kawałków metalu w ciało, rozsmarowywanie farby po ciele, usuwanie cech płciowych, itp. ale wygląd zdrowej, czystej osobniczki wynikający z jej kodu genetycznego.

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 06 gru 2012, 7:42
autor: highwind
mają czysty, rasowy wygląd.
Zabrzmiało jak opis klaczy na aukcji.
Sorrow, co ty ostatnimi czasami czytasz za artykuły, że zaczynasz wszystko do rasy sprowadzać? Pytam ja - rasista.

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 08 gru 2012, 7:32
autor: Difane
Phoebe pisze: Ubolewam nad tym, że tak mało dziewczyn chodzi w sukienkach...szkoda, szkoda(:
Też nad tym ubolewam. Sukienka to przecież artefakt dający +10 do aparycji. Szkoda że tak niewiele pań podziela te spostrzeżenia :wink: .
Inno pisze:
Phoebe pisze: mężczyźni zawsze wyglądają dobrze w czarnym
Się zgadzam. :)
No proszę. Ja ostatnio dostałem na urodziny czarną kurtkę (wybierała siostra z mamą) i jak pierwszy raz zobaczyłem się w niej w lustrze, to pomyślałem sobie "no nie, teraz to wyglądam jak rasowy włamywacz, więc jak kobiety uciekały ode mnie wcześniej, tak teraz będą uciekać jeszcze bardziej" :P . Także mam nadzieję, że Wasza opinia należy do tych z gatunku "powszechnych" :) .

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 08 gru 2012, 8:17
autor: Shamicki
Difane pisze:
Phoebe pisze: Ubolewam nad tym, że tak mało dziewczyn chodzi w sukienkach...szkoda, szkoda(:
Też nad tym ubolewam. Sukienka to przecież artefakt dający +10 do aparycji. Szkoda że tak niewiele pań podziela te spostrzeżenia :wink: .
Przyłączam się do ubolewających z tego faktu :D

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 08 gru 2012, 21:12
autor: arbuz25
Difane pisze:
Phoebe pisze: Ubolewam nad tym, że tak mało dziewczyn chodzi w sukienkach...szkoda, szkoda(:
Też nad tym ubolewam. Sukienka to przecież artefakt dający +10 do aparycji. Szkoda że tak niewiele pań podziela te spostrzeżenia :wink: .
O właśnie. Zawsze byłem zdania, że sukienki/spódnice są dla pań, a spodnie dla panów. :)
Phoebe pisze:mężczyźni zawsze wyglądają dobrze w czarnym
Fajnie, że są dziewczyny, które tak uważają :).

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 15 gru 2012, 19:52
autor: str8man
Dla mnie wygląd się nie liczy, wystarczy że ona będzie ładna ;)

Re: styl, atrakcyjność fizyczna

: 16 gru 2012, 17:45
autor: Sorrow
highwind pisze:
mają czysty, rasowy wygląd.
Zabrzmiało jak opis klaczy na aukcji.
Sorrow, co ty ostatnimi czasami czytasz za artykuły, że zaczynasz wszystko do rasy sprowadzać? Pytam ja - rasista.
http://www.rdos.net/eng/asperger.htm
http://www.koanicsoul.com/blog/reading- ... -the-soul/

Generalnie ostatnio mnie fascynuje temat domieszki neandertalskiej u współczesnego człowieka.

Ale jeśli chodzi o ten temat, to ogólnie takie zabezpieczenie przed modą, przed tymczasowością, przed wynaturzeniem. Nie podoba mi się, że np. magazyny o modzie dyktują jaki ma być wygląd człowieka.