Polski Portal Introwertyków

Oj jest jedno takie ale to takie głupie ..... Gdy coś komuś tłumaczę to każde zdanie kończę "co nie?". Do tego stopnia że osoby które ze mną wtedy rozmawiają zaczynają się ze mną z tego śmiać, co nie?


Jaki jest Twój sposób na bezsenną noc?

Skutecznego nie mam. Jedynie żeby nie marnować czasu zamiast leżenia które i tak nie przyniesie snu zaczynam coś robić w mieszkaniu, lubię też w środku nocy jeździć na rowerze bo drogi są puste

Interesują Cię odległe kraje? Np poprzez czytanie/słuchanie reportaży lub chęć podróży na krańce świata.

Jak najbardziej, uwielbiam podróżować.

Jak wspominasz swoją pierwszą pracę?

Warunki i zarobki raczej kiepsko, ale sama praca, atmosfera i ludzie których poznałem bardzo pozytywnie, czasem nawet tęsknię :]


Gdybyś miała/miał wprowadzić nowy przedmiot/kurs w ramach szkoły, to co by to było?
+ Pytanie bonus, jaki przedmiot należałoby usunąć by był na to czas.

Chętnie bym wprowadziła zajęcia artystyczne na których uczniowie mogli by myśleć nieszablonowo i wyrażać siebie.
Przynajmniej za moich czasów takich przedmiotów nie było.
A czego bym nie chciała w szkole? Religii....mam złe wspomnienia związane z katechetą który powiedział mi że takich jak ja chętnie by zatłukł bo byłam wypisana z jego zajęć więc uchodziłam za bezbożnicę . Chociaż w czasach szkolnych poznałam świetną zakonnicę i bardzo ją ceniłam to nadal uważam że nie powinno się zmuszać dzieci do wyznaczonej drogi z góry i odbierać im prawo do znalezienia własnej a i przez to wykluczać te które idą inną drogą.


Twoja ulubiona książka/film? w zależności co wolisz

Film to "Rok Diabła" Petra Zelenki, z książką będzie trudniej. Kiedyś to była "Samotność Liczb Pierwszych", teraz może bardziej "Noc w Lizbonie" albo "Nieznośna lekkość bytu".

Występ jakiego artysty lub zespołu chciał(a)byś zobaczyć na żywo?

Myślę myślę i chyba wiem . Żywiołak ale od lat nie chodzę już na żadne koncerty i imprezy nie jestem w stanie wystać 10 min z moim kręgosłupem no chyba że byłby to koncert siedzący.

Uważasz że tatuaże to zło czy przelotna moda?A może forma wyrażania siebie?

Uważam, że substancje w barwnikach mogą być toksyczne, o czym ostatecznie przekonamy się za kilkanaście lat (wykrywane z czasem nowotwory skóry itp).
Producenci barwników mówią, że tam nie ma substancji toksycznych. Biolodzy mówią, że substancje są ale w znikomych ilościach. Dermatolodzy mówią, że właśnie, zobaczymy z czasem.
Ja tatuaży nie mam i raczej mieć nie będę. Plus dochodzi kwestia finansowa. Zawsze mam milion innych ważniejszych rzeczy na liście zakupów.

Jak wspominasz ósemkorwanie? (ja przerwałem przez covida i teraz idę znów w czwartek)

Jak byłam w okolicy 30 to wybiły mi się jednocześnie 2 górne ósemki i tu chyba powinnam dodać że mam dentystofobie....przez rok chodziłam ze szczękościskiem I nawracającymi stanami zapalnymi bo ósemki zamiast w dół poszły w bok, obie wbijały się w policzki. W końcu mąż zaciągnął mnie na chirurgie szczękową i powiem tak.....tam chyba w życiu nie widzieli 30latki płaczącej, ba ryczącej na fotelu dentystycznym(mam dziwną tendencję do żenujących sytuacji). Ogólnie to wpierw mnie znieczulali i próbowali otworzyć szczękę ale to nic nie dało więc dali mi antybiotyk a później z przerwą miesięczną obie ósemki musieli bokiem od strony policzka wyciągać.... Źle to wspominam. Ale bez obaw trzeba być mną do takich sytuacji.



Jaki zwierzak do Ciebie pasuje?

Drim pisze: 06 lis 2022, 22:39 Uważam, że substancje w barwnikach mogą być toksyczne, o czym ostatecznie przekonamy się za kilkanaście lat (wykrywane z czasem nowotwory skóry itp).
Producenci barwników mówią, że tam nie ma substancji toksycznych. Biolodzy mówią, że substancje są ale w znikomych ilościach. Dermatolodzy mówią, że właśnie, zobaczymy z czasem.

Ja w sumie zrobiłam 6, póki co .... Każdy z nich jest częścią mojej drogi, moją ewolucją, moją historią a ta się jeszcze nie skończyła.
A to czy są szkodliwe, no cóż na coś umrzeć trzeba a ja będę miała z czego wybierać bo nic tak nie cieszy jak możliwość wyboru

Jaskolka pisze: 06 lis 2022, 23:39 Jaki zwierzak do Ciebie pasuje?

Mam psa (schroniskowy kundelek najbardziej przypominający lisa) i myślę że świetnie się dogadujemy
Rok temu oswoiłem zająca który był osierocony, ale poza wieczorem kiedy był karmiony z butelki raczej chodził swoimi ścieżkami. Z innymi zwierzętami nie miałem bliższego kontaktu, ale myślę że z owcami byłbym w stanie dobrze funkcjonować.

Co myślisz o organizowaniu ważnych imprez (np sportowych) w krajach gdzie łamane są prawa człowieka?

Polityką się nie interesuję inaczej się ma z łamaniem praw człowieka.... Myślę że zamiast planować jakiekolwiek imprezy powinno się pomyśleć o poprawie funkcjonowania organów odpowiadających za przestrzeganie praw czlowieka, doinformować ludzi jakie mają prawa,powołać odpowiednie infolinie dla ludzi aby mogli zgłaszać przypadki łamania praw człowieka i odpowiednie komisje które dopingują poprawy....dopiero jak tu nastąpi znaczna poprawa powinno się myśleć o imprezach.....takie moje zdanie ale powtarzam ja na polityce się nie znam.


Co myślisz o ustawie o skróconym czasie pracy?

Swoją pracę na ogół kończę po 5-6h i po prostu wychodzę do domu, teraz nie wyobrażam sobie pracować po 8h dziennie. Może dobrze gdyby to był standard, w końcu maszyny mogą zastępować część ludzi. Tylko że podstawowym warunkiem są odpowiednio wysokie zarobki/poziom życia. I tu ustawa nic nie da. Są też zawody które mają swoją specyfikę, nie wyobrażam sobie żeby ustawa potrafiła to uwzględnić. Chyba najpierw musi zmienić się mentalność ludzi, zmniejszyć pogoń za pieniądzem.

Jakie gry znasz z dzieciństwa?

Planszówki to chińczyk i grzybki a poza tym pamiętam skakanie na gumie, myszka miki gra w guziki ,dwa ognie i cztery ognie jeszcze coś tam było z piłką odbijaną o mur i tam było z dziesięć etapów przeskakiwania itd no i zabawa w krowę

To pozostanę po części w temacie, ulubiony film/bajka z dzieciństwa

Scooby Doo, zdecydowanie:)

Jakie masz skojarzenia z jesienią?