Polski Portal Introwertyków

Mroczna prawda jest taka.. że nie lubię kawy w ogóle.

Czy jest rzecz, którą kiedyś chciałeś/aś zrobić, ale ostatecznie nie zrobiłeś/aś i obecnie się z tego cieszysz, bo byłby to błąd albo głupota?

Jest dużo takich rzeczy, na ogół akceptuję swoje życiowe wybory Na pewno cieszę się że nie zaangażowałem się w niektóre relacje, z perspektywy czasu widzę że by nie wypaliły. Miałem też plan przerwania studiów - nie wiem co bym teraz robił w życiu, ale swoją obecną pracę lubię więc cieszę się że zostałem w branży. Miałem też wiele pomysłów by zacząć bawić się w jakieś nowe hobby - był to słomiany zapał, więc dobrze że zamiast marnować na to czas skupiłem się na kilku rzeczach które faktycznie mnie wkręciły.

Jakie miejsce lub okoliczności wydają Ci się najbardziej sprzyjające prowadzeniu głębszej lub bardziej osobistej rozmowy?

Lubię rozmawiać na bardziej życiowe tematy kiedy wyjdę z kimś się przejść po okolicy, jak jest las, jakieś pola, ogólnie zauważam, że też lepiej mi się rozmawia jak chodzę, niż siedzę no i lepsze rozmowy to w cztery oczy

Czy odkryłeś/aś u siebie ostatnio jakieś nowe zainteresowanie czymś? W sensie właśnie hobby czy czegoś, co po prostu zaczęło cię ciekawić

Niezupełnie coś zupełnie nowego, raczej odkrycie czegoś na nowo. Od dłuższego czasu się zastanawiam nad zmianami w życiu zawodowym i jakiś czas temu YouTube mi zasugerował kanały związane z obliczeniami kwantowymi. Coś, co jeszcze całkiem niedawno istniało tylko w świecie akademickich teorii, prężnie się rozwija i za tymże rozwojem stoją wielkie firmy z IT. Za czasów studenckich się tym trochę interesowałem, ale wtedy inne rzeczy miały priorytet. Teraz widzę że jest bardzo dobry moment, by odkurzyć pewne notatki i zacząć się bawić na serio technologią klasy sci-fi

Czy stresujesz się obecną sytuacją na granicy Polsko Białoruskiej? Jakie jest twoje nastawienie wobec migracji ludności z krajów Afryki i Bliskiego Wschodu do Unii Europejskiej (nie tylko tej zorganizowanej przez sąsiedni reżim)?

Nie śledzę tego na bieżąco ale interesuje mnie co się tam dzieje.

Na której randce, po jakim czasie znajomości idziesz do łóżka z nowopoznaną osobą?

Wcale Seks dopiero po ślubie.

Co nowego ostatnio Cię zainteresowało?

Uprawa warzyw

Jak oceniasz swoje umiejętności towarzyskie?

Wciąż bardzo nisko, ale mam nadzieję, że z czasem będę się coraz lepiej czuć w towarzystwie ludzi

Co najszybciej poprawia Ci humor?

Towarzystwo psa

Kim chciałaś/eś być w przyszłości gdy byłeś dzieckiem?

Latarnikiem.

Boisz się konsekwencji swojej śmierci?

Czasem myślę, że gdybym miała pieska to musiałabym w czasie życia załatwić mu kto by go przygarnął po mojej śmierci, albo zastanowić się czy w pewnym wieku w ogóle jeszcze posiadać zwierzę, bo co jeśli umrę. Cóż, zawsze można umrzeć, ale w pewnym wieku szanse są większe..

Chodzisz do fryzjera?

Dzięki Introja, też tak mam, myślałam że jakoś jestem w tym odosobniona,ekstremalnie.

Nie, nie chodzę. Nie ufam. Kiczowato robią wszystko na jedno kopyto takie mam wrażenie. Raz poszłam laata temu i żałowałam ściętej grzywki tak na Gracjana. Całe życie jedna fryzura, ewentualnie cos czasami udziwniam po swojemu )) (też trochę się brzydzę).


Poe czy Shakespeare?

No i zablokowała. Do tak precyzyjnych pytań potrzeba znajomości literatury anglojęzycznej. Większość z nas jej nie ma. Nie popieram takich pytań. To jak ja bym zapytała np. czy drenaż otrzewnej czy opłucnej. Popisówa ,tylko i wyłącznie. Poza tym to nie ten typ pytania.

Poe, mniej orientuję się w literaturze amerykańskiej niż w angielskiej. Byś może kiedyś do nadrobienia.


Poświęcasz się swoim pasjom kosztem odpoczynku?

Zdarza się. Łatwo jest stracić poczucie czasu kiedy się robi coś istotnego.

Drenaż otrzewnej czy... nie no, żart.

Czy chciałbyś/chciałabyś żeby na jedną pełną dobę z Ziemi zniknęli wszyscy ludzie? (Następnego dnia pojawią się i nie będą wiedzieli, że ich nie było)

No pewnie, dlaczego nie, same w tym plusy głównie dla planety. Zobaczcie co się działo z przyrodą jak była pandemia i mniej wychodzenia - czystsze niebo, więcej zwierząt..
A jeden dzień też oznaczałby mniej tych wszystkich spalin, produkcji śmieci itd.

Ile masz par butów?