Introwertyzm a "przegryw"

W tym miejscu dyskutujemy o zjawisku introwertyzmu, o tym, jak wpłynął on na nasze życie, jakie są wady i zalety bycia introwertykiem.

Czy byłeś/byłaś w związku?

Tak, jestem (byłem/byłam) w związku, uprawiałem/uprawiałam seks
15
38%
Tak, jestem (byłem/byłam) w związku, ale nie uprawiałem/nie uprawiałam seksu
5
13%
Nie, nigdy nie byłem/byłam w związku, ale uprawiałem/uprawiałam seks
4
10%
Nie, nigdy nie byłem/byłam w związku i nie uprawiałem/nie uprawiałam seksu
15
38%
 
Liczba głosów: 39

Awatar użytkownika
Percy
Rozkręcony intro
Posty: 344
Rejestracja: 01 wrz 2019, 12:08
Płeć: mężczyzna

Re: Introwertyzm a "przegryw"

Post autor: Percy »

Jak z nutą szczerości, to warto podrążyć. Chętnie się dowiem, czemu mężczyźni obecnie nie wytrzymują konkurencji z labradorami. A nuż będzie coś ku refleksji.
Awatar użytkownika
Drimlajner
Global Moderator
Posty: 2483
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Okęcie

Re: Introwertyzm a "przegryw"

Post autor: Drimlajner »

Proszę, proszę. @justyna i @Percy robią podchody aby zasiąść do Pradawnego Stołu Miłosnych Pertraktacji... w wątku o przegrywach... (och, ironio, a ja uwielbiam ironię)... w moje urodziny!

Ona zagrała kartę - jestem zimna, nieczuła -, a on kartę prowokacji - tak? to pokaż -.

BEST. BIRTHDAY. EVER.

---

@Rafael

Pieski nie mogą służyć temu aby nawiązywać i zacieśniać relacje z drugą osobą? Dziwne, bo mnie się wydaje, że kiedy znalazłem się w grupie kilku nieznanych mi osób to właśnie rozmowa o kotkach pozwoliła nam przełamać lody nieśmiałości i nawiązać rozmowę, ale co kto lubi.

@KierowcaInrzynier ma tą zaletę, że jest mobilny, być może najbardziej z nas wszystkich zgromadzonych na forum i nawiązanie relacji przez internet może być dla niego metodą wartą rozważenia.
Awatar użytkownika
Rafael
Krypto-Extra
Posty: 901
Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Introwertyzm a "przegryw"

Post autor: Rafael »

justyna pisze: 23 cze 2025, 21:14 Jestem z pokolenia tego starego i mogę stwierdzić, że spacery niepotrzebne, bo prawdziwych mężczyzn już nie ma! 8)
Percy pisze: 23 cze 2025, 21:45 A kto to taki ten, "prawdziwy mężczyzna"?
Na mój ogląd prawdziwy mężczyzna💪 to taki, który jest sobą, autentyczny, realizujący swoje potrzeby, znający siebie.
A teraz faktycznie jest z tym kiepsko. :slabo:
Takiego udawania jak obecnie to chyba nie było dotąd jeszcze w historii. :o
Media społecznościowe kreują globalne wymarzone postacie, do których populacja, świadomie lub nie, próbuje się upodabniać, co oczywiście nie jest możliwe i prowadzi do permanentnego, pogłębiającego się, zaniżonego poczucia własnej wartości. :(

Nie jest łatwo dojść do tego kim naprawdę jesteśmy,😰 jakie mamy cechy osobowości i potrzeby. To co jest postrzegane na poziomie świadomości jest zazwyczaj skutkiem procesu wychowania i presji środowiska.
Tak, prawdziwy mężczyzna to zdecydowanie tylko ten, który odnalazł siebie w całym tym medialnym zgiełku i zamieszaniu. :ok:

A nasze kochane czworonogi🐕‍🦺 :kot: dobrze wiedzą kim są, potrafią być autentyczne i spontaniczne i nie udają znanych z ekranów kotków i piesków, zatem cieszą się zasłużonym🏆 powodzeniem i sympatią. :serce:
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
Awatar użytkownika
KierowcaInrzynier
Pobudzony intro
Posty: 170
Rejestracja: 27 gru 2022, 21:42
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTP
Lokalizacja: 53.82747483729529, 18.107694236160945
Kontakt:

Re: Introwertyzm a "przegryw"

Post autor: KierowcaInrzynier »

A nasze kochane czworonogi🐕‍🦺 :kot: dobrze wiedzą kim są, potrafią być autentyczne i spontaniczne i nie udają znanych z ekranów kotków i piesków, zatem cieszą się zasłużonym🏆 powodzeniem i sympatią. :serce:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Barry_(pies_z_Treblinki)
"Don't bend; don't water it down; don't try to make it logical; don't edit your own soul according to the fashion. Rather, follow your most intense obsessions mercilessly." - Franz Kafka
Awatar użytkownika
Rafael
Krypto-Extra
Posty: 901
Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Introwertyzm a "przegryw"

Post autor: Rafael »

Popatrz na jaśniejszą stronę życia to może więcej zobaczysz. :)
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
Awatar użytkownika
Drimlajner
Global Moderator
Posty: 2483
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Okęcie

Re: Introwertyzm a "przegryw"

Post autor: Drimlajner »

KierowcaInrzynier pisze: 22 cze 2025, 23:55
Jak zwykle mieliśmy rację 10 lat przed naukowcami i przez dekadę uchodziliśmy za debili w obronie prawdy.
W sumie chyba najlepszą rzeczą którą można zrobić to po prostu skapitulować i patrzeć z daleka jak świat się pali, przez lornetkę w czasie gdy ty siedzisz sobie na leżaku nad brzegiem jeziora i sączysz schłodzoną colę i zajadasz to pitcą.
Generalnie obserwując podejście @Fyapowah do relacji międzyludzkich można się sporo nauczyć, nawet na etapie schyłkowym forum, ale zadziwiające jest to jak słabi jesteście w obliczu spisku dwóch niezbyt mądrych (chociaż to synonim) feministek i bandy internetowych troli.
Awatar użytkownika
Fyapowah
Rozkręcony intro
Posty: 302
Rejestracja: 01 maja 2012, 23:24
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTP
Kontakt:

Re: Introwertyzm a "przegryw"

Post autor: Fyapowah »

Czucie i wiara silniej mówi do mnie
Niż mędrca szkiełko i oko.
patha
Intromajster
Posty: 467
Rejestracja: 18 sty 2016, 5:12
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTP/J-T

Re: Introwertyzm a "przegryw"

Post autor: patha »

Fyapowah pisze: 05 lip 2025, 11:21
Nie chcę nic mówić, ale to jest AI slop. Ale sam się dałem kiedyś nabrać.
Awatar użytkownika
Fyapowah
Rozkręcony intro
Posty: 302
Rejestracja: 01 maja 2012, 23:24
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTP
Kontakt:

Re: Introwertyzm a "przegryw"

Post autor: Fyapowah »

Czucie i wiara silniej mówi do mnie
Niż mędrca szkiełko i oko.
Awatar użytkownika
KierowcaInrzynier
Pobudzony intro
Posty: 170
Rejestracja: 27 gru 2022, 21:42
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTP
Lokalizacja: 53.82747483729529, 18.107694236160945
Kontakt:

Re: Introwertyzm a "przegryw"

Post autor: KierowcaInrzynier »


Daje bardzo do myślenia, skoro mamy takie akcje jak szon patrole czy też treść dla późnej generacji Z jak na załączonym filmiku wyciekają powoli do coraz szerszej publiki.
Generalnie moim zdaniem, incelizm i "przegryw" zaczynają zarażać środowiska już nie patologii rodzinnych czy innych dewiacji psychicznych. I jest to znak przyspieszającego rozpadu społeczeństwa i powtórka trendu z Korei Południowej.
Tylko jest pewien mały haczyk - nie zostało to zaindukowane same z siebie. Patologiczne trendy z tiktoka (chińsko-rosyjska siatka wywiadowcza), youtube (amerykańska siatka wywiadowcza), czy innych sfer klasycznych np. propaganda z Hollywood i gier dużych studiów + covidove eksperymenty z inżynierii społecznej - to wszystko skutecznie zaindukowało hipergamiczno-redpillowo-blackpillowe wpływy, zwłaszcza wśród najmłodszych.
My, Polacy i ogólnie społeczeństwo zachodnie daliśmy się ograć jak małe dzieci, 123 lata zaborów, terror nazistowski, czystki intelektualistów przez bolszewię, 45 lat trucia społeczeństwa komunizmem - to wszystko nasz naród dzielnie zniósł i trwał. Ale wystarczyło mądre mącenie we łbie, i wciskanie ludziom do głowy głupot, i mamy katastrofę. I przeraża mnie perspektywa, gdy obecna generacja Alpha wychowana przez chińskie KGB (tiktok) dorośnie, i wejdzie w wiek produkcyjny.
Ogółem, życzę wam wszystkim szczęście, i niech Bóg będzie z nami.
"Don't bend; don't water it down; don't try to make it logical; don't edit your own soul according to the fashion. Rather, follow your most intense obsessions mercilessly." - Franz Kafka
Awatar użytkownika
Drimlajner
Global Moderator
Posty: 2483
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Okęcie

Re: Introwertyzm a "przegryw"

Post autor: Drimlajner »

KierowcaInrzynier pisze: 03 wrz 2025, 17:25 propaganda z [...] gier dużych studiów
KierowcaInrzynier pisze: 03 wrz 2025, 17:25 to wszystko skutecznie zaindukowało hipergamiczno-redpillowo-blackpillowe wpływy, zwłaszcza wśród najmłodszych.
Wszystkie ostatnie gry dużych studiów to klapa finansowa, więc coś twoja propaganda nie domaga.

A omawiany w innym temacie Cyberpunk jest grą umyślnie przeseksualizowaną, przypominam.
patha
Intromajster
Posty: 467
Rejestracja: 18 sty 2016, 5:12
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTP/J-T

Re: Introwertyzm a "przegryw"

Post autor: patha »

KierowcaInrzynier pisze: 03 wrz 2025, 17:25
Tylko jest pewien mały haczyk - nie zostało to zaindukowane same z siebie. Patologiczne trendy z tiktoka (chińsko-rosyjska siatka wywiadowcza), youtube (amerykańska siatka wywiadowcza), czy innych sfer klasycznych np. propaganda z Hollywood i gier dużych studiów
Eee, wydaje mi się, że rzeczywistość jest dużo bardziej banalna niż operacje wywiadowcze obcych mocarstw.
Po prostu w korporacyjnym świecie, a taki jest świat zachodu - baba jest lepszym pracownikiem, bo jest pokorna. Więc robi za mniej, rzadziej się buntuje, dostosowuje się do panującej kultury/ideologii niczym NPC do tekstury, i łatwiej nią sterować.

Oglądałem niedawno filmy Sapolskiego (za którym nie przepadam, ale kit z tym) nt. testosteronu. Wg. badań testosteron powoduje:
- wzmożone chęci walki o status społeczny, rywalizacji z tymi którzy stoją wyżej w hierarchii
- większy nonkonformizm w myśleniu i działaniu - mniejsza podatność na wpływy otoczenia

Nadzorcy niewolników od wieków zastanawiali się co robić, żeby niewolnicy pokornie wykonywali co trzeba i się nie buntowali. W końcu znaleziono rozwiązanie - zastąpić chłopów babami. Oczywiście jest z tym pewien problem, bo baba ma mniejszą wydajność udźwigową i obliczeniową - no ale inne zalety przeważają. Więc pcha się te baby na uniwersytety, nawet jeśli tego nie chcą, mózgi im parują, ale się pcha...i efekt tego taki, że w dzisiejszych czasach więcej kobiet ma wyższe wykształcenie niż mężczyzn.
Następnie taką babę wyjętą ze studiów obrabia się dalej - żeby nie chciała mieć dzieci, żeby nie chciała mieć męża - czyli żeby siedziała na korporacyjnym rynku pracy jak najdłużej. Po to korporacje stworzyły feminizm - żeby gnać baby do roboty dla koncernów.

A faceci z wysokim poziomem testosteronu są zagrożeniem dla ładu korporacyjnego. Jeszcze by jakieś rewolucje robili. Wiec cyk - facetów w tęczowe majteczki niech się grzmocą między sobą rozładowując energię, żeby nie fikali systemowi. Dzięki temu neofeudalny system korporacyjny będzie bezpieczny.
Awatar użytkownika
KierowcaInrzynier
Pobudzony intro
Posty: 170
Rejestracja: 27 gru 2022, 21:42
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTP
Lokalizacja: 53.82747483729529, 18.107694236160945
Kontakt:

Re: Introwertyzm a "przegryw"

Post autor: KierowcaInrzynier »

@patha W pełni się zgadzam, tylko moja teza odnośnie agentury i prania mózgu nie wyklucza się z korporacjonizmem.
Przypomnę historyczny przykład, Japończycy szaleli w Chinach i na Pacyfiku głównie przez naciski Zaibatsu (japońskich mega konglomeratów), które potrzebowały tanich surowców do ekspansji.
Tak samo, pranie ludziom łbów przez służby równie dobrze wpasowuje się w interes korporacyjny, i coraz bardziej granica między państwem a biznesem ulega zatarciu. Tak jak napisałem wcześniej - Cyberpunkizacja.
"Don't bend; don't water it down; don't try to make it logical; don't edit your own soul according to the fashion. Rather, follow your most intense obsessions mercilessly." - Franz Kafka
Awatar użytkownika
tonerek
Intro-wyjadacz
Posty: 428
Rejestracja: 17 mar 2019, 17:20
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
Lokalizacja: Kraków

Re: Introwertyzm a "przegryw"

Post autor: tonerek »

Nie wiem w jakich korporacjach pracował kolega patha, ale ja pracowałem w paru (ośmielę się stwierdzić że wiodących na rynku) i wiem od podszewki jak to wygląda. A najbardziej wygląda mi to zed strony kolegi na prawackie uprzedzenia w stylu korwinowym.
Jeżeli chodzi o IT, to większość pracowników w działach wytwarzania oprogramowania stanowią bezsprzecznie mężczyźni [W „Polish IT Community Report 2025” podano, że 79,9% respondentów w polskim sektorze IT to faceci. [https://bulldogjob.com/it-report/2025]].
A kobiety jak są, to się starają i zazwyczaj dobrze im to wychodzi.
Co do działów powiedzmy biznesu to ja bym sam zatrudnił kobietę, bo większość z nich jest bardziej kontaktowa i o ile sensownie ogarniają aspekty biznesowe aplikacji to nadają się tutaj znacznie bardziej niż mruk-facet z IT. Tak samo jeżeli chodzi o HR.

Zauważyłem jeszcze jedną rzecz: odsetek kobiet z zagranicy w działach IT jest większa niż samych Polek [przynajmniej tam gdzie pracowałem]. Może to kwestia kretyńskiego wychowania tychże i wmawiania im od małego że "chłopaki są lepsi w matematyce", nie wiem.
Awatar użytkownika
Fyapowah
Rozkręcony intro
Posty: 302
Rejestracja: 01 maja 2012, 23:24
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTP
Kontakt:

Re: Introwertyzm a "przegryw"

Post autor: Fyapowah »

To jest nowoczesna broń psychologiczna. Jest narzędziem zarówno korporacji, jak i państwa.
Metody to:
- feminizm
- doprowadzanie do nadwyżki facetów
- promowanie hipergamii
- uczenie konkurowania o dziewczyny zamiast współpracy
- seksualizacja wszystkich aspektów życia
- gaslighting
- łączenie kobiecych tradycyjnych przywilejów z nowoczesnymi
- redystrybucja żeby klasa średnia (i aspirujący do niej ludzie z niższej) nie zyskała przewagi nad patologią

Państwo z podatków zapewnia kobietom i patologii bezpieczeństwo finansowe w zamian za głosy.
Korporacje z pieniędzy z machinacji rynkowych zapewniają kobietom i soyboyom bezpieczeństwo finansowe w zamian za posłuszeństwo.
Zastąpienie chłopów babami jest forsowane przede wszystkim w krajach chrześcijanskich. Nie występuje to w takim stopniu w azji czy afryce. W Japonii to więcej mężczyzn niż kobiet zdobywa wyższe wykształcenie. No ale tam nie ma potrzeby wypierać Chrystusa i forsować baala, więc feminizm nie jest tam priorytetem.
Azjaci są przyzwyczajeni do życia pod feudalnym butem. Są inteligentni, ale posłuszni. Czarni są skłonni do buntu, ale mało skuteczni, za to uzależnieni od państwa.
Biały mężczyzna osiągnął ten stoicki złoty środek jeśli chodzi o inteligencję, testosteron i nonkonformizm. I tego boi się żmijowe plemię, oraz jego macki - po lewicy państwo opiekuńcze, a po prawicy wolnorynkowe korporacje. Wybierz swoją truciznę, korporację czy lewiznę. Rozegrali nas jak dzieci, ale jeszcze nie jest za późno na ocalenie świata.

Image
Czucie i wiara silniej mówi do mnie
Niż mędrca szkiełko i oko.
ODPOWIEDZ