Strona 2 z 3
: 07 sie 2008, 15:50
autor: iksigrekzet
: 07 sie 2008, 16:00
autor: kropka
A ja wyrażam siebie właściwie poprzez wszystko, co mnie otacza. Nie ubieram się w przypakowe ciuchy, nie mam konwencjonalnie urządzonego pokoju, nie słucham najnowszych hitów tylko dlatego, że wszyscy ich słuchają itp. Co do jakiś materialnych wytworów mojej duszy i ciała, to powstają z tego wszelakie ozdoby do mieszkania, rożne duperelki typu ramki, ozdobne pinezki to korkowej tablicy, trochę babram się w grafice i takietam.
I niezmiennie marudzę, że nie potrafię malować.
: 07 sie 2008, 16:58
autor: Akolita
kropka pisze:
I niezmiennie marudzę, że nie potrafię malować.
I, niech zgadnę, inni wciskają Ci coś zupełnie przeciwnego.
Wyrażanie siebie poprzez bycie sobą... podpisuję się pod wypowiedzią Kropki.
: 07 sie 2008, 16:59
autor: Sorrow
Samotny Navigator pisze:Wyrażam siebie poprzez pisanie. Piszę 'wiersze' albo coś na kształt tekstów piosenek. Oczywiście wszystko musi być rymowane. Mam manię na punkcie rymów. To wynika z tego, że od 7 lat słucham rapu. Jako mały jopek pomyślałem, że chcę być jak oni i zacząłem pisać rymy. Do dziś mam zeszyt w którym je zapisywałem i nadal zapisuję. Kiedy czytam te pierwsze teksty...
są tak żałosne... ale cóż miałem wtedy 12 lat ^^. Ten zeszyt będzie kiedyś piękną pamiątką.
To interesujące. Jak duże postępy zrobiłeś od tego czasu?
Uczysz się też teorii czy tylko piszesz?
: 07 sie 2008, 17:40
autor: Samotny Navigator
Teorii się nie uczę.

Poprostu kiedy przyjdzie wena to sobie skrobie cośtam i różne 'rzeczy' z tego wychodzą... a postępy owszem <haha> na tych tekstach widać jak kształtował się mój sposób patrzenia na świat

A tych pierwszych nikomu bym nie pokazał bo się ich wstydze teraz. Chociaż może nie powinienem z uwagi na wiek w jakim je pisałem. Zapisałem w sumie bardzo niewiele w stosunku do tego co chodziło mi po głowie a kiedy siadłem do zeszytu już nie potrafiłem tego odtworzyć. Albo zwyczajnie nie chciało mi się tego zapisywać.
: 07 sie 2008, 21:06
autor: kropka
Akolita pisze: I, niech zgadnę, inni wciskają Ci coś zupełnie przeciwnego.
To znaczy? Bo chyba nie bardzo rozumiem

: 07 sie 2008, 21:10
autor: Rilla
kropka pisze:Akolita pisze: I, niech zgadnę, inni wciskają Ci coś zupełnie przeciwnego.
To znaczy? Bo chyba nie bardzo rozumiem

Mówią ci, że malujesz wspaniale? Mi tak mówili, że pięknie rysuję mówili nawet, że powinnam iść do liceum plastycznego. Tylko ja faktycznie nieudolnie bazgrzę

: 07 sie 2008, 21:12
autor: Akolita
To znaczy, że Ty mówisz, że nie potrafisz malować, natomiast osoby trzecie ciągle powtarzają, że jesteś bardzo utalentowana i tworzysz wspaniałe dzieła. Jeśli się mylę, to przepraszam, po prostu podobna sytuacja nie jest mi obca i tak jakoś Twój przypadek mi sie skojarzył...

.
: 07 sie 2008, 21:19
autor: kropka
Nie nie

Ja rzeczywiście nie potrafię malować, dlatego małe niezrozumienie się wkradło w naszą dyskusję. A chciałabym bardzo, nie wszystko można wyrazić poprzez pisanie, fotografię czy grafikę. A mnie częśto zdarza się myśleć obrazami

: 07 sie 2008, 21:35
autor: Akolita
Może pochwal się, np tą grafiką?

: 07 sie 2008, 21:40
autor: kropka
Nieśmiała jestem :wink: Może kiedyś.
: 07 sie 2008, 22:47
autor: Rilla
Akolita pisze:Może pochwal się, np tą grafiką? :D
Jasne, że pochwal się kiedyś,
kropko. Na strononie
http://www.theintrovert.pl możesz zamieścić owoce swej twórczości. Poza tym możesz założyć własny temat w dziale "Hobby" :)
: 08 sie 2008, 11:07
autor: Shy
kropka pisze:Nieśmiała jestem :wink: Może kiedyś.
Sami swoi, moja droga. Czego tu się bać? :wink:
: 08 sie 2008, 11:13
autor: Akolita
Czy się talent ma, czy się nie ma, sam fakt, że ktoś coś tworzy, że wyraża siebie poprzez swoje dzieło jest czymś wspaniałym i wartym podzielenia się z innymi.

: 15 wrz 2008, 22:43
autor: bezimienny
Najczęstszy i najnaturalniejszy sposób na wyrażanie siebie - nawet przed osobami, które spotykam po raz pierwszy to żart. Potrafię żartować z wszystkiego i kiedy to robię, to mówię do jednej lub kilku osób z najczystszej potrzeby - bez uczucia wymuszonego zapychania rozmowy.