Polski Portal Introwertyków

maura94 pisze:Naszą Klasę potępiam, a krew oddaje z poczuciem, że naprawdę robię coś dobrego. Coś co być może uratuje komuś życie. Hmmm, jakoś nigdy nie miałam problemu z igłami...

Ja naszą klasę traktuję instrumentalnie - 1) tam działa forum roku, 2) zdjęciami promuje krwiodawstwo... no i 3) ongiś jeszcze kreowałem swój poważny wizerunek.. ongiś po obecnie rzadko takie zdjęcia wrzucam.. oo czasem jeszcze wrzucałem krzyżackie dokumenty!

A co do oddawania krwi, dobrze, że oddajesz, ale pamiętaj, że krwi potrzeba więcej i trzeba mobilizować i zachęcać mniej zdecydowanych..

Piorun23 pisze:A z krwio - czy cokolwiek innym - dawstwem mam i tak sprawę załatwioną (wykluczenie bezwzględne)

Ja też, na szczęście, nie mogę oddawać krwi. Chociaż w sumie dla mojego zdrowie korzystniej by było, jakbym mogla.