Wydaje mi się,że rozmawiając z kimś przez internet uzyskujemy nieco fałszywy,podkolorowany obraz drugiej osoby co jest powodem rozczarowania podczas spotkania twarzą w twarz. Moim zdaniem w dużej mierze przyczyną takie stanu jest nasza wyobraźnia. Na podstawie informacji uzyskanych od tej drugiej osoby,sposobu w jaki się wypowiada wirtualnie,sami budujemy jego obraz,który często w mniejszym lub większym stopniu odbiega od rzeczywistości. Dodatkowo dużą rolę odgrywa tu pewność siebie,poczucie własnej wartości. Przed monitorem nie mamy barier,nie patrzymy komuś w oczy,jest bezstresowo,w każdej chwili możemy skasować jakieś zdanie lub je zmienić. Na spotkaniu sprawy się komplikują.
Mi osobiście lepiej się piszę niż rozmawia na żywo

Najczęściej podczas rozmów wirtualnych rozpisuję się a w realu zdarza się tak,że nie potrafię sklecić sensownego zdania bo druga osoba mnie onieśmiela,jestem rozproszona, w głowie mam tysiąc słów. Przed komputerem jestem spokojna, nie ekscytuje się tak bardzo i jakoś idzie to sprawniej

W związku z tym miałam taką sytuację,że na spotkaniu( po kilku tygodniowej znajomości wirtualnej )ta druga osoba doświadczyła-porażki

Nie wytrzymałam masy pytań zadawanych z dużą prędkością .. nie miałam czasu na zastanowienie nad logiczną odpowiedzią czego skutkiem były chaotyczne i infantylne wypowiedzi. Ponaglanie mnie,przerywanie w trakcie zdania niestety spowodowały we mnie uruchomienie blokady mózgowej.. Spotkanie wypadło marnie .. Ta druga osoba czatując ze mną stworzyła sobie nieco odmienny obraz mojej osoby- wygadanej,prędko odpowiadającej na ataki. Niestety się zawiodła.
Innym razem miałam okazję nawiązać znajomość z osobą,która różniła się sposobem bycia od tej poprzedniej,nie zdominowała mnie podczas rozmowy,była łagodna,spokojnie i powoli mówiła,nie naciskała mnie oczekując na błyskawiczne odpowiedzi co spowodowało,że czułam się pewnie a co za tym idzie swobodnie i zachowywałam się naturalnie.Mój obraz w realu wypadł korzystniej niż wirtualny.Zaowocowało to tym,że znajomość nawiązana w internecie trwa w realu już czwarty rok.