Siema, mam 27 lat i mieszkam w Warszawie.
Pracowałem kilka lat w korporacjach w Polsce i Anglii na różnych stanowiskach i nie przyniosło mi to ani szczęścia, ani tym bardziej spełnienia. Z tego względu postanowiłem zrobić duży krok w tył i iść w kierunku w którym zawsze chciałem iść, ale wcześniej nie udało się z różnych względów - w kierunku psychologii i psychoterapeutyki. Stwierdziłem: jedno życie, mniejsza o czas, sięgam po to co mnie faktycznie rajcuje. Od razu mówię że Psychoterapią interesuje się ze względu na po***rdoloną rodzinę (i wbrew pozorom jest o powszechny powód w branży i miałem okazję poznać psychiatrów z potężnym bagażem emocjonalnym).
- Uważam się za człowieka względnie racjonalnego, tj. odrzucam i drwię z wszystkiego co bezpodstawne z punktu metodologii nauki - skrajna religijność, astrologia, przesądy, rozmawianie ze zmarłymi - wszystkie te rzeczy są dla mnie chore i niebezpieczne. Duchowość sekularna tak(mindfulness), mistycyzm uga-buga nie. Swoją drogą, zarówno enneagram jak i MBTI to bzdury. Fajnie wypełnić, ale należy to traktować jako rozrywkę, bo wartość naukowa niewiele ponad znakami zodiaku.
- Interesuję się grami (pracuje obecnie jako tester gier właśnie), psychologią, psychoterapią, kwestiami związanymi z gender studies, religią, dietetyką, filozofią, problematyką cierpienia, wieloma innymi rzeczami i zawsze chętnie dorzucę nowe.
- Długo buduje z kimś bliższą relację, ale jak już przebijemy się przez wzajemną fasadę małych kłamstewek i uprzejmości, to staję się zajebistym przyjacielem. Byłem w jednym długim związku: nie skaczę z kwiatka na kwiatek i przelotne rzeczy to nie moja bajka.
- "inność" mnie ciekawi
- W kobiecie kręcą mnie takie rzeczy jak: inteligencja intra i inter personalna; szeroko pojęte dobro; pasja; charyzma, skromność i spokój. Mam o tyle wygodnie że mądrość zawsze widać w oczętach.
- Życie ze mną może być ciekawe, popieprzone, fizycznie, emocjonalnie i intelektualnie stymulujące, ale na pewno nie będzie rollercoasterem i nieustanną imprezą. Nie miałem na to siły już 10 lat temu i nic się w tej kwestii nie zmieni - nie ten temperament i już
- muzyka: różnie, ale np. Coma, Myslovitz, Hey, Mjut, Czesiek Mozil, SDM, generalnie ciągnie mnie tam gdzie piszą o mądrych rzeczach.
www.youtube.com/watch?v=bDyPZcvKskM
Mam też swoje odchyły i z jakiegoś powodu podoba mi się New Retro Wave:
www.youtube.com/watch?v=SbTcmfEGrds
Nic nie poradzę, nie osądzaj mnie
Jeśli ktoś coś, to hasło na priv i pojawię się pewnikiem.