Re: Ogólnie o Rzeczypospolitej
: 24 kwie 2020, 23:11
Jak to ma się do równości wyborów i bezstronności mediów publicznych?:
https://www.facebook.com/KONFEDERACJA20 ... =3&theater
https://www.facebook.com/KONFEDERACJA20 ... =3&theater
Miejsce spotkań ludzi takich jak Ty!
https://introwertyzm.pl/
Przez te ostatnie linki masz ode mnie +100 do szacunku xDIntroman24 pisze: 24 kwie 2020, 23:11 Jak to ma się do równości wyborów i bezstronności mediów publicznych?:
https://www.facebook.com/KONFEDERACJA20 ... =3&theater

Fajna ta grafika, taka manipulacja lekko.
Marzec był tłustym miesiącem wyłącznie dla sklepów spożywczych, cała reszta miała wielkie spadki obrotu. Wzrostu bezrobocia na papierze jeszcze nie widać ale wszystko wskazuje że osiągnie on poziomy nienotowane od wielu lat. I rząd nie ma żadnego pomysłu na zatrzymanie tego a jeśli już coś robi to za późno. Najpierw odrzuca poprawki zgłaszane przez opozycję a potem sam je przedstawia jako swoje ale ich wprowadzanie w życie trwa.Drimlajner pisze: 27 kwie 2020, 22:01Ustawiono granicę na -15% m/m a recesje mamy na poziomach max. 9% globalnie więc widełki sobie ustawili tak aby jak najmniej osób się złapało. Należy również wziąć pod uwagę (o czym się nie mówi) iż marzec był miesiącem tłustym (porównywalnym obrotami do okresu bożonarodzeniowego).
Zgadzam się, Zadłużymy państwo, a to jest w ogóle niepotrzebne. Trzeba wracać do zycia. Sprawdzałem wczoraj tabelki i top 8 ma zielone strzałki w dół, potem jest czerwony i iran i rosja, a potem dalej zielono bo kazdemu spada. Niech juz wszyscy obowiazkowo nioszą maseczki ale niech wraca produkcja. Oprócz kilku branż które kaputły, reszta sobie jakoś poradzi, tzreba tylko uruchomić wszystko z powrotem. Niestety też się boję, że będziemy widzieli jakies marketingowe zagrywki polityczne transfery gotówki. Co więcej, pewnie część z tych pozyczek sobie pis samo zajuma.Drimlajner pisze: 27 kwie 2020, 22:01Fajna ta grafika, taka manipulacja lekko.
464 przedsiębiorców nie otrzymało dofinansowania do utworzonego miejsca pracy.
Pakiet Konfederacji: zwolnienie z automatu.
Zwolnienie z czego? Z dofinansowania do utworzonego miejsca pracy?
Ja wiem, zwolnienie z biurokracji.
Zwolnienie z ZUSu działa, jeśli rozmawiamy o tym punkcie tarczy antykryzysowej. Robiłem i przechodzi. Ustawiono granicę na -15% m/m a recesje mamy na poziomach max. 9% globalnie więc widełki sobie ustawili tak aby jak najmniej osób się złapało. Należy również wziąć pod uwagę (o czym się nie mówi) iż marzec był miesiącem tłustym (porównywalnym obrotami do okresu bożonarodzeniowego). Tak czy siak w ruch poszły miliardy z rezerw i miliardy poprzez emisję obligacji 0% które skupuje NBP. Wy tego nie widzicie, są to transfery wewnętrzne przechodzące dodatkowo przez słupa jakim jest Polski Fundusz Rozwoju.
Emisja pustego pieniądza odbije się na nas wszystkich, poprzez osłabienie kursu złotówki, poprzez spadek wartości nabywczej w czasie.
Tak jak mówiłem, od koronawirusa groźniejsza będzie panika i interwencja państwa w gospodarkę.
Kwestię nadmiernych obciążeń podatkowych (ZUS, podatki, wszystko jedno) należy rozwiązać poprzez kompleksową reformę państwa. Wszystko inne to łatanie dziury i odkładanie problemu w czasie. Reformy wam dziś nikt nie zaproponuje.
Własnie, tez zaczynam sądzic, że jesteśmy świadkami wielkiego politycznego krętactwa i walki, nawet o tym nie wiemy. Jakiś koleś tzw "dziennikarz" nie wiadomo skąd pisze że zdradzi powiązania Gowina, jak ten pójdzie z antypolską opozycją. I co my tu mamy?: blogera znikąd, emocjonalne podteksty, groźba ujawnienia teczek - jak filip z konopii gosciu wyskakuje, wymuszanie na polityku aby szedł z pis. A koleś przez cały czas opowiada po prawicowych mediam na prawo i lewo jaki pis niedobry. Tak, to sa własnie takie wrzutki, uważam że prawicowe media, to taka przystawka do pis jak kiedys samooobrona, tylko w lepszym wydaniu. Ludzie się jeszcze nie pokapowali. Gadowski był zapraszony m.in. do prawicowej stacji wrealu24 gdzie da się zauważyć tonowanie ataków na pis. Tzn w polskiej polityce mozna wrzeszczeć, robić zamęt, wywoływać panike, ale żeby czasem pewnych błędów nie wypominać partii. Tylko gadać w kółko o 447, i innych bzdetach. Nawet konfederacją w którą wierzyłem jest wh mnie projektem, tylko jeszcze nie wiem do czego stworzonym.introman24 pisze: Jest jednak jedna osoba która może ten ich plan rozwalić. Gowin. Wygląda na to że spór między nim a PiS jest autentyczny a co więcej popiera go jakaś część Porozumienia a wystarczy że przekona 5, 6 posłów i jest w stanie zablokować pomysły PiS i doprowadzić ten rząd do upadku.
Czy to zrobi? Trudno powiedzieć. Z jednej strony sprawia pozory miękkiego i niezdecydowanego. Z drugiej zaś wydaje mi się, że jest inteligentny i zdaje się przewidywać skąd wieje wiatr i ustawić się tak by wiał mu w żagle. Czy to z przekonań czy z osobistych korzyści - trudno powiedzieć. W końcu był wicepremierem w poprzednim rządzie i kiedy PO już chyliła się ku upadkowi ale wciąż była we wszelkich sondażach na prowadzeniu Gowin najpierw rzucił wyzwanie Tuskowi w walce o stołek lidera a potem odszedł z rządu i stworzył własną partię, która ostatecznie znalazła się w koalicji z PiS. Teraz wydaje się to sensownym wyjściem, jednak wtedy było to duże ryzyko które jednak się politycznie opłaciło. A teraz PiS jest w gorszej sytuacji niż PO wtedy więc Gowin wraz z częścią przekonanych przez siebie szuka szalupy ratunkowej i dość prawdopodobne że znalazł ją w PSL. Do głosowania w Sejmie będą stawać na głowie byleby tylko Gowina przekonać do zmiany zdania.
Wybory są bez sensu ale tak jak napisał Drimlajner jest to poparte polityczną kalkulacją w której partyjny interes jest ważniejszy niż cała reszta i styl. Raz że szansa na zwycięstwo jest spora bo do wyborów pójdzie tylko najwierniejszy elektorat PiS więc szansa na zwycięstwo jest gigantyczna jakiej nie będzie przez najbliższe lata. Styl i ewentualne kwestionowanie tego w kraju i za granicą dla PiS nie ma znaczenia.patha pisze: 28 kwie 2020, 6:17 Mam taką hipotezę, że Kaczyński po prostu zwariował. Dosłownie: oszalał na starosć. Te wybory nie mają żadnego sensu.
PiS forsuje jak najszybsze wybory, bo boi się, że później będzie już taka corono-katastrofa, że Duda nie będzie miał szansy wygrać wyborów ( jak rozumiem przewidują w tym własną nieudolnosć w kierowaniu kryzysem). Tylko, że sposób i okolicznosci ich przeprowadzenia już powodują ogromny spadek poparcia dla Pisu, a nawet gdy Duda wygra te wybory to nie będzie miał legitymizacji w oczach sporej częsci społeczeństwa ( jak i z zagranicy) ze względu na wątpliwą legalnosć tych wyborów - więc tą decyzją Kaczyński podpali Polskę na lata, i wywoła taką wojnę polityczną, jakiej jeszcze nie było... i którą PiS w końcu przegra.
Nie wiem jak się czuje Kaczyński więc nie będę spekulował na temat tego jak długo będzie w polityce ale jeśli jest w miarę zdrowy fizycznie to może odejść nawet i później niż za te osiem lat. Malezja nie tak dawno temu była rządzona przez premiera po 90 a w Zimbabwe Mugabe też był koło 90 i rządził i gdyby nie wojskowy zamach stanu prawdopodobnie zmarłby na urzędzie.Drimlajner pisze: 29 kwie 2020, 22:38
Te cztery lata to coś innego miałem na myśli. Kaczyński jest już stary i schorowany. Nie uprawia żadnego sportu, w ostatnim roku mocno przytył. Jest samotny i otoczony osobami gotowymi wbić mu nóż w plecy (karierowicze bezideowcy których to w sumie sam sobie wyhodował). Jedyną bliską mu osobą jest Martusia, a Martusia to Martusia (3ka dzieci z 3 różnymi mężczyznami). To wszystko odbija się na sprawności fizycznej i zdrowiu psychicznym (ale nie w znaczeniu jest psychiczny, a raczej nie jest już tak bystry jak młodsi konkurenci polityczni). Nie ma pewności czy będzie w polityce za cztery lata, a z pewnością nie będzie go za lat osiem. PiS będzie musiał zdefiniować się na nowo.
Dobrze widzicie jak teraz Gowin się gimnastykuje, a takich "Gowinów" w PiS trochę jeszcze jest. Nawet Duda coś tam popłakał niezadowolony z tego jak traktowany jest przez krakowskie środowiska. Niektórzy mówią iż po Kaczyńskim pałeczkę pierwszeństwa przejmą Ziobryści (to niewątpliwie ma swoje dobre jak i złe strony).
Nie wiem czy Kaczyński był kiedykolwiek za granicą, a ty go aż do Malezji czy Zimbabwe wysyłasz. Niewykluczone, taka podróż podreperowała by mu zdrowie. Świerze powietrze, dużo słońca, relaks. Murzynki chodzące w trzcinowych spódniczkach. Nie samą polityką i warszawskim smogiem człowiek żyje.Introman24 pisze: 01 maja 2020, 13:39 Nie wiem jak się czuje Kaczyński więc nie będę spekulował na temat tego jak długo będzie w polityce ale jeśli jest w miarę zdrowy fizycznie to może odejść nawet i później niż za te osiem lat. Malezja nie tak dawno temu była rządzona przez premiera po 90 a w Zimbabwe Mugabe też był koło 90 i rządził i gdyby nie wojskowy zamach stanu prawdopodobnie zmarłby na urzędzie.
To nie jest rzeczywisty obraz sytuacji. Sam dałeś się ostatnio poznać po tym jak krytykujesz wszystkie ruchy rządu związane z obecną pandemią a wyobraź sobie tylko, że te ruchy mogą być spowodowane nie rzeczywistą troską, a wewnętrzną grą o władzę.Introman24 pisze: 01 maja 2020, 13:39 W PiS nie ma obecnie nikogo kto myślałby o wbiciu Kaczyńskiemu noża w plecy ponieważ na szczycie zostali najlojalniejsi wobec niego. Jedynym zagrożeniem byłoby cofnięcie poparcia dla niego przez Rydzyka, wtedy miałby miejsce rzeczywiście groźny rozłam bo niektórzy ważni jak Macierewicz odeszliby z partii ale do tego niemal na 100% nie dojdzie. Porozumienie to jednak trochę inna para kaloszy. Po pierwsze to koalicjanci a nie część PiS a po drugie, różnice w programie jednak były, gowinowcy byli najbardziej umiarkowaną frakcją, głosem rozsądku. Solidarna Polska to w praktyce PiS bis więc nie miała interesu w rozłamie.
Plusy: kumaty, doświadczenie ekonomiczne, dobry kontakt na szczeblach europejskich, Warszawiak w dodatku syn Morawieckiego, człowiek Tuska.Introman24 pisze: 01 maja 2020, 13:39 A co do sukcesji po Kaczyńskim to podobno on widzi swojego następcę w Morawieckim i prawdopodobnie to on przejmie po nim ster PiS. Czy utrzyma tą jedność trudno powiedzieć. Raczej PiS rozpadłby się wtedy na kilka mniejszych zwalczających się partii i
Stosując starą sprawdzoną maksymę iż pasterzy rozpoznaje się po czynach, a nie słowach, to mogę ci zadać pracę domową (tobie i każdemu kto czyta ten wątek) abyś rozpisał sobie najważniejsze ustawy zgłaszane przez PiS w przeciągu ostatnich czterech lat i podporządkował je do wybranej kategorii. Czy są to ustawy kierujące nas ku centralizacji władzy i interwencjonizmu państwowego czy wprost przeciwnie delegują podejmowanie decyzji, i podkreślają wolność wyboru?Introman24 pisze: 01 maja 2020, 13:39 prawica (chociaż czy PiS jest prawicą?) wróciłaby do stanu z lat 90.
Nigdzie Kaczyńskiego nie wysyłam. Zwracam tylko uwagę na to, że starzy ludzie nawet w wieku 90 lat i więcej dalej mogą być czynnymi politykami i rządzić krajami.Drimlajner pisze: 01 maja 2020, 15:44 Nie wiem czy Kaczyński był kiedykolwiek za granicą, a ty go aż do Malezji czy Zimbabwe wysyłasz. Niewykluczone, taka podróż podreperowała by mu zdrowie. Świerze powietrze, dużo słońca, relaks. Murzynki chodzące w trzcinowych spódniczkach. Nie samą polityką i warszawskim smogiem człowiek żyje.
W taki wielki spisek zakładający że wewnątrz jest jakiś wielki spisek chcący pozbyć się Morawieckiego i specjalnie podstawiający nic nie kumającemu Mateuszowi wadliwe przepisy nie chce mi się wierzyć. Myślę że po prostu jest to zwykła nieudolność a jeśli chodzi o ten kryzys to nasz rząd nie jest jedynym w Europie który nie ma pomysłu na kryzys i chociaż większość z ich działań oceniam negatywnie to muszę też przyznać że mogło być gorzej bo inne europejskie rządy już kompletnie się pogubiły i sytuacja jest tam gorsza niż w Polsce. Natomiast lepiej rozegrali to nasi południowi sąsiedzi, gdzie życie zaczyna wracać do normy a u nas ciągły chaos i brak jakiegokolwiek spójnego planu działania.To nie jest rzeczywisty obraz sytuacji. Sam dałeś się ostatnio poznać po tym jak krytykujesz wszystkie ruchy rządu związane z obecną pandemią a wyobraź sobie tylko, że te ruchy mogą być spowodowane nie rzeczywistą troską, a wewnętrzną grą o władzę.
Ktoś podkłada Morawieckiemu wadliwe przepisy prawne aby tym samym dyskredytować rząd i jego osobę. Nóż w plecy.
Przypomnę tylko Morawiecki niekoniecznie był oczywistym kandydatem na stanowisko premiera po wygranej w wyborach parlamentarnych w 2019 roku. Nad Morawieckim stoi Kaczyński i całe kierownictwo aktualnego porozumienia, i dostaje rykoszetem.
Klasyfikacja polityczna partii to wbrew pozorom ciężkie zadanie bo same pojęcia prawica - lewica są dość mętne zwłaszcza we współczesnym świecie. Bo trzeba patrzeć całościowo a stosunek do gospodarki to też nie wszystko bo są inne kryteria jak choćby stosunek do tradycji, wpływu religii na państwo, nacjonalizm vs internacjonalizm i tutaj istnieje cała masa partii które wyłamują się z takich schematów i nie wszystkie idzie zaklasyfikować jako tzw. centrum. PiS z jednej strony ma dość socjalny, raczej lewicowy program gospodarczy i pewnie gdyby brać tylko to pod uwagę raczej trzeba byłoby ich uznać za lewicę, tylko że jeśli chodzi o sprawy związane z obyczajowością i tradycją są oni po prawej stronie barykady więc uznawanie ich za prawicę wcale nie jest pozbawione sensu.Stosując starą sprawdzoną maksymę iż pasterzy rozpoznaje się po czynach, a nie słowach, to mogę ci zadać pracę domową (tobie i każdemu kto czyta ten wątek) abyś rozpisał sobie najważniejsze ustawy zgłaszane przez PiS w przeciągu ostatnich czterech lat i podporządkował je do wybranej kategorii. Czy są to ustawy kierujące nas ku centralizacji władzy i interwencjonizmu państwowego czy wprost przeciwnie delegują podejmowanie decyzji, i podkreślają wolność wyboru?
Być może występuje korelacja dlaczego 90 letni przywódcy występują wszędzie indziej tylko nie w Polsce? Tak tylko mówię.Introman24 pisze: 02 maja 2020, 0:18 Nigdzie Kaczyńskiego nie wysyłam. Zwracam tylko uwagę na to, że starzy ludzie nawet w wieku 90 lat i więcej dalej mogą być czynnymi politykami i rządzić krajami.
Pobłażliwy jesteś. Kaczyński widział PRL na własne oczy. On wie co to znaczy kraj gdzie 90% rynku jest w rękach państwowych przedsiębiorstw i sektor prywatny praktycznie nie występuje nie licząc drobnego czarnego rynku. On widział odejście od polityki Gomułki, kredyty i luzowanie dyscypliny za Gierka, a w końcu juntę wojskową Jaruzelskiego i dziki kapitalizm Balcerowicza.Introman24 pisze: 02 maja 2020, 0:18 A wycieczka do Zimbabwe Kaczyńskiemu by akurat się przydała ale po to by mógł zobaczyć jak wygląda socjalistyczny raj bez przedsiębiorców, złych kapitalistów za to z rządzącymi głoszącymi hasła o wstawaniu z kolan, odzyskiwaniu utraconej wielkości w kontrze do złego świata, złych kapitalistów i wyzyskiwaczy o obcych korzeniach. Wprawdzie Kaczyński to mimo wszystko nie Mugabe, Polska niemal na pewno nie zrówna się z Zimbabwe pod względem poziomu życia aczkolwiek pewne podobieństwo widać w zakresie propagandy władz.
Niepokoi mnie tempo uchwalania nowych rozwiązań prawnych. Wiele wskazuje na to, że ustawy spływają 24h przed uchwaleniem i brakuje czasu na zapoznanie się z ich treścią. Spływają w jednakowym czasie zarówno do zapoznania się z treścią przez opozycję ale może co straszniejsze, również przez rząd. Dlatego Tarcza 2.0, dlatego po niecałym tygodniu Tarcza 3.0. Co najgorsze to tak wygląda nie od dziś, bo gdy senat był w rękach PiS ten proces przebiegał jeszcze szybciej i sprawniej. Za cały porządek odpowiada szef partii czyli Jarosław Kaczyński bo to on narzucił taką dyscyplinę.Introman24 pisze: 02 maja 2020, 0:18 W taki wielki spisek zakładający że wewnątrz jest jakiś wielki spisek chcący pozbyć się Morawieckiego i specjalnie podstawiający nic nie kumającemu Mateuszowi wadliwe przepisy nie chce mi się wierzyć. Myślę że po prostu jest to zwykła nieudolność
Sektor prywatny vs. sektor publiczny. Gdzie ośrodek władzy koncentruje swoją uwagę.Introman24 pisze: 02 maja 2020, 0:18 Klasyfikacja polityczna partii to wbrew pozorom ciężkie zadanie bo same pojęcia prawica - lewica są dość mętne zwłaszcza we współczesnym świecie.
Tutaj mógłbym się zgodzić, zresztą Krzysztof Bosak i cała Konfederacja określają PiS jako właśnie centrolewicę razem z PO i SLD (a oni mają jednak większy wgląd w ustawy które przechodzą przez sejm). Centrum jest trudne do zdefiniowania. Sam jestem wyborcą centroprawicowym i dopuszczam pewien strategiczny obszar w którym państwo może interweniować (ale interwencje na całości szerokości rynku mnie brzydzą). Co do ogólnie negatywnego wydźwięku komentarza to pragnę powiedzieć iż lewica na tych naszych europejskich ziemiach ma długą tradycję bo rządzi nieprzerwanie na pewno od czasów Pierwszej Wojny Światowej a niewykluczone, że również i od czasów Rewolucji Francuskiej czy Wiosny Ludów. Prawica ma ten problem, że pozwoliła się definitywnie odsunąć do władzy i ludzie pozapominali już jak to może wyglądać życie w kapitalizmie. A do pełni władzy nigdy nie dojdzie łącząc się z rożnymi centrolewicowymi partiami.Introman24 pisze: 02 maja 2020, 0:18 tutaj istnieje cała masa partii które wyłamują się z takich schematów i nie wszystkie idzie zaklasyfikować jako tzw. centrum. PiS z jednej strony ma dość socjalny, raczej lewicowy program gospodarczy i pewnie gdyby brać tylko to pod uwagę raczej trzeba byłoby ich uznać za lewicę, tylko że jeśli chodzi o sprawy związane z obyczajowością i tradycją są oni po prawej stronie barykady więc uznawanie ich za prawicę wcale nie jest pozbawione sensu.
Zawsze może być ten pierwszy razDrimlajner pisze: 02 maja 2020, 11:10 Być może występuje korelacja dlaczego 90 letni przywódcy występują wszędzie indziej tylko nie w Polsce? Tak tylko mówię.
No niby tak, tylko co by nie mówić PiS nie dąży do odtworzenia głębokiej komuny na wzór gomułkowski czy z czasów Jaruzelskiego. Aczkolwiek pisowska propaganda ma wiele wspólnego z tą PRL-owską (widać to chociażby w Wiadomościach TVP) i pod wieloma współczesnymi hasłami obecnego rządu towarzysze z PZPR by się podpisali. Zresztą znam takich właśnie Januszy co wspominają jak to dobrze było za PRL a dziś głosują na PiS. A niektórzy z nich to nawet do tej partii należeli.Pobłażliwy jesteś. Kaczyński widział PRL na własne oczy. On wie co to znaczy kraj gdzie 90% rynku jest w rękach państwowych przedsiębiorstw i sektor prywatny praktycznie nie występuje nie licząc drobnego czarnego rynku. On widział odejście od polityki Gomułki, kredyty i luzowanie dyscypliny za Gierka, a w końcu juntę wojskową Jaruzelskiego i dziki kapitalizm Balcerowicza.
Podstawowe pytanie brzmi czy Kaczyński ocenia ten proces pozytywnie czy negatywnie, czy lepiej się żyło ludziom w czasach głębokiego komunizmu Gomułki czy teraz po wolnorynkowych reformach neoliberałów (w oczach Kaczyńskiego)?
Niepokoi mnie tempo uchwalania nowych rozwiązań prawnych. Wiele wskazuje na to, że ustawy spływają 24h przed uchwaleniem i brakuje czasu na zapoznanie się z ich treścią. Spływają w jednakowym czasie zarówno do zapoznania się z treścią przez opozycję ale może co straszniejsze, również przez rząd. Dlatego Tarcza 2.0, dlatego po niecałym tygodniu Tarcza 3.0. Co najgorsze to tak wygląda nie od dziś, bo gdy senat był w rękach PiS ten proces przebiegał jeszcze szybciej i sprawniej.
Ja na miejscu Morawieckiego podałbym rząd do dymisji, bo w takich warunkach nie da się pracować.
To dość ciekawa definicja aczkolwiek nie oddająca złożoności rzeczywistości. Czy w takim razie Nowoczesną można uznać za prawicę? W zasadzie to tylko Lewica, zwłaszcza partia Razem a poza nimi kanapa Ikonowicza oraz Konfederacja (a w zasadzie to partia Korwin, bo w Ruchu Narodowym są również zwolennicy bardziej socjalnych rozwiązań) mogą być jednoznacznie nazwać lewicą lub prawicą. Reszta to albo mieszanki albo bezideowe chorągiewki.Sektor prywatny vs. sektor publiczny. Gdzie ośrodek władzy koncentruje swoją uwagę.