Ja mam niestety 27 lat i zbliżająca się 30tka już mnie dołuje
wiek
-
Thompson
- Wtajemniczony
- Posty: 9
- Rejestracja: 06 gru 2009, 22:05
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: wiek
Teraz widzę, że introwertycy to same dziady(półżartem)
. Ja tak samo jak Naphthalene mam 14 lat. Myślę, że na wykształcenie introwertyzmu wpływa wiele cech zarówno otoczenia jak i samego introwertyka i ma szansę [introwertycyzm] na uwidocznienie się dopiero w wieku ok. 12 lat najwcześniej.
- Kamil
- Rozkręcony intro
- Posty: 338
- Rejestracja: 01 lip 2009, 22:52
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: wiek
Introwertyzm się nie wykształca... introwertykiem się jest od początku.. To, że on nie jest widoczny to jest inna sprawa...Thompson pisze:Teraz widzę, że introwertycy to same dziady(półżartem). Ja tak samo jak Naphthalene mam 14 lat. Myślę, że na wykształcenie introwertyzmu wpływa wiele cech zarówno otoczenia jak i samego introwertyka i ma szansę [introwertycyzm] na uwidocznienie się dopiero w wieku ok. 12 lat najwcześniej.
A ja mam lat 20..
"Przestrzenią ducha, gdzie może on rozwinąć skrzydła, jest cisza "- Antoine de Saint-Exupéry
"Jeśli nie dowiedziałeś się czegoś od Ekstrawertyka, to znaczy, że go nie słuchałeś.
Jeśli nie dowiedziałeś się czegoś od Introwertyka, to znaczy, że go nie zapytałeś."
"Jeśli nie dowiedziałeś się czegoś od Ekstrawertyka, to znaczy, że go nie słuchałeś.
Jeśli nie dowiedziałeś się czegoś od Introwertyka, to znaczy, że go nie zapytałeś."
-
Thompson
- Wtajemniczony
- Posty: 9
- Rejestracja: 06 gru 2009, 22:05
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: wiek
Nie wiem czy możemy być pewni co do natury introwertycyzmu (czy się wykształca czy zawsze istnieje). Jestem jednak pewien że niektóre cechy uważane za charakterystyczne dla nas z czasem mogą się pogłębić lub też osłabić i zniknąć.
Re: wiek
Ja myślę, że introwertykiem jest się od urodzenia, ale ujawnia się on w okresie dorastania, gdzieś od 10 roku życia. Inna sprawa, że nie każdy nastoletni introwertyk wie, że nim jest.
A co do tematu tematu to mam 17 lat.
A co do tematu tematu to mam 17 lat.
Ostatnio zmieniony 13 gru 2009, 16:55 przez MetalMan, łącznie zmieniany 1 raz.
"Socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko pokonuje się trudności... nie znane w żadnym innym ustroju"
"The nine most terrifying words in the English language are: 'I'm from the government and I'm here to help.'"
"The nine most terrifying words in the English language are: 'I'm from the government and I'm here to help.'"
Re: wiek
Jestem najstarsza (47 lat) Zazdroszczę Wam wiedzy na temat intro. Ja w waszym wieku nic na ten temat nie wiedziałam, dlatego myślałam , że jestem jedyna na świecie z jakimś dziwnym zaburzeniem, którego nie mogłam zdiagnozować. mogę tylko powiedzieć, że czym jestem starsza, to zyje mi się lepiej. I to jest optymistyczne.
Re: wiek
Sami młodzi introwertycy. ci trochę starsi - odezwijcie się, jak sobie radzicie w dorosłym zyciu, czy wasze dzieci są też intro ?
Oby nie tu, w tym temacie podajemy wiek. - I
Ale jak najbardziej zachęcamy do takich rozmów! - qb
Oby nie tu, w tym temacie podajemy wiek. - I
Ale jak najbardziej zachęcamy do takich rozmów! - qb
- z_krzyża_zdjęty
- Introrodek
- Posty: 12
- Rejestracja: 04 sie 2008, 0:45
- Płeć: nieokreślona
Re: wiek
Dwadzieścia jeden , ale stanowczo uważam że nie wyglądam na tyle. 
I hate everyone equally
You can't tear that out of me
No segregation - separation
Just me in my world of enemies
You can't tear that out of me
No segregation - separation
Just me in my world of enemies
Re:
racja EkwiwalencjoEkwiwalencja pisze:Kobiet nie pyta sie o wiek, ale... prawie 19lat mam:)
Nie jesteś samz_krzyża_zdjęty pisze:Dwadzieścia jeden , ale stanowczo uważam że nie wyglądam na tyle.
czasami to wkurza ale rzadko, w głębi duszy to odbieram jako komplement:)
I równiez z gadzam sie z tymi oto słowami:
Introwertyzm się nie wykształca... introwertykiem się jest od początku.. To, że on nie jest widoczny to jest inna sprawa...
A ja mam lat 20..[/quote]
I dodam,ze to strasznie wkurzające bo sięgając pamięcia byłam traktowana jak "inna" i nawet z czasem juz mnie wkurzały uwagi przedszkolanki (tymbardziej gdy byly powtarzane przez mame)ze to nieprawda ze nikt nie chce sie ze mna bawic.To ja nie chce sie z dziećmi bawic.No cóż poradzić,nie przypadli mi do gustu...
jeśli chcesz coś dopisać, nie twórz kilku postów bezpośrednio pod sobą, tylko używaj opcji "edytuj". - I.
