Polski Portal Introwertyków

...chomik właśnie kończył pożerać wędzonego kota. Zamarł przez chwilę, gdy zobaczył...

...że z jednej z jego próbówek zaczeła wyciekać przeźroczysta lepka substancja. To na pewno...

...smakołyk dla żółwi. Szkoda, żeby się zmarnował, więc...

...zrobiłem z niego obiad. Był całkiem niezły ,i w dodatku...

...zneutralizował mój smoczy oddech. Jutro pójdę kupić...

...latający dywan. Mam już dość tej miotły, która ciągle się psuje, bo...

...nie używam jej zgodnie z instrukcją obsługi. Latający dywan przynajmniej...

...nie pali tyle na setkę i wreszcie udało się w nim postawić Linuksa na komputerze pokładowym. No i jeszcze to sterowanie impulsami myślowymi -- kto by przypuszczał, że...

...technika do czegoś takiego dojdzie. Jeszcze trochę a ludzie zaczną masowo kupować...

..różowe misie. To ta nowa moda na...

...wyrażanie swoich głęboko, oj jak głęboko ukrytych pragnień. Odkąd Karol Gustaw Young stwierdził, że Różowy Miś jest symbolem wewnętrznej...

...empatii i potrzeby bliskości, każdy obowiązkowo musi pokazać się z różową maskotką. Tylko ja jakoś...

...ino w tem ogrodzie i w tem ogrodzie. Ale tak chyba powinno być, gdyż jak rzekł kiedyś Miszczu Pangloss, "życie polega właśnie na tym, by uprawiać swój ogódek". A zresztą, co mnie tam Pangloss, ważne żeby dziś wieczorem...

...była pełnia. Jest coś niesamowitego w...

...spędzaniu czasu oglądając księżyc w pełni, i zajadaniu się słodyczami, ponieważ...