Gry komputerowe
Re: Gry komputerowe
Nie wiem czy tkwienie na pozycji bardzo, bardzo wczesny etap od czterech lat to zaleta, ale ok.
Re: Gry komputerowe
Kilka dni temu zacząłem grać w Apex Legends. Generalnie kijowo mi idzie, ale może z czasem się wyrobię. Od kilku ładnych lat w ogóle nie grałem w gry komputerowe, a gry multiplayer, czy jak to tam się zwie, to moja jedyna była Medal of Honor: Allied Assault, jakieś 15 lat temu.
Re: Gry komputerowe
Ach testosteron, testosteron. Ja zalecam zgromadzenie dużych zapasów esperalu.
Ten, kto bada Rosję, winien uważać, aby samemu nie stać się Rosjaninem. Kiedy spoglądasz w dusze Rosjanina, dusza Rosjanina również patrzy na ciebie.
Mir ruskiego gamedevu z Drimой. Odc. Pożar w Siewieropiździecku.
Zamieszczony na poprzedniej stronie screen oraz pewne informacje zamieszczone na pewnym forum przez dewelopera gry to najprawdopodobniej kontrolowany wyciek informacji. Kilka dni temu pewien klepacz kodu, osoba nie byle jaka, bo odpowiedzialna za hobbystyczne przenoszenie niedoszłego F3 na środowisko 3d, której zatrudnieniem w maju wręcz szczycił się sam New Blood Interactive, puściła farbę. Poinformował, że podczas ostatniego półrocza nad projektem poczyniono tylko niewielkie postępy.
Półrocze to tylko okres czasu, nieprawdaż? Dlaczego to takie ważne?
Jak się okazuje wielu rosyjskich znawców starożytnych języków programowania na przełomie 2023 i 2024 roku znalazło zatrudnienie przy remasterze pierwszych Tomb Riderów. Sam remaster nie ma dobrych ocen, co mnie nie dziwi, przecież to remaster, błąd wydawniczy i ślepa uliczka. Oni mieli wrócić do pracy nad NB RPG (tak w runecie nazywany jest projekt tego retrofuturystycznego RPG), nie wrócili. Podejrzewam, że mając już pierwsze doświadczenie przy komercyjnym projekcie znaleźli zatrudnienie przy tworzeniu Space Marine 2. Wiadoma rzecz, programista to nie humanista, jeść coś musi.
---
- Дорогой а ты знаешь Andrzej od Nataszy znalazł zatrudnienie w eS-We-łO. Podobno płacą w dolarach i nawet homary jedzą na śniadanie, i kolację.
- HIMARSy ukochana, HIMARSy. Rakiety naprowadzane na sygnał GPS.
- Rakiety? Xахахаха, ty to masz fantazję. Zdecydowanie za dużo czasu grasz w te swoje gry.
---
Nie lubimy Atomic Heart, to ruska gra i propagandowy ściek, ale gdy tylko producent przerejestruje się na Cypr i otworzy biura w Abu Dhabi i Erywaniu, to nagle nic nie stoi na przeszkodzie aby Space Marine 2 stał się ulubioną grą zachodu i GOTY.
Mir ruskiego gamedevu z Drimой. Odc. Primabaleriny z teatru Overhaulой.
Van Buren. Niedoszła gra Black Isle Studios. Fallout 3 that was promised. Najlepszy cRPG pod nieboskłonem. Mokry sen Chrisa, pseudonim Planescape Torment, Avellone. Bezdenny wór inspiracji dla wszystkich twórców gier. Największa bzdura którą ćpią narkomani nostalgii.
Obecnie istnieją dwa hobbystyczne projekty stworzenia van Burena. Pierwszy zakłada postawienie gry na silniku pierwszych Falloutów, drugi na silniku 3d. Oba projekty zdają się czerpać ze wspólnego materiału źródłowego odtworzonego na podstawie rzeczywistych rozmów z pracownikami Black Isle Studios. Runet jest po stronie pierwszych Falloutów, NMA po stronie 3d.
Na NMA projekt związany z silnikiem z pierwszych Falloutów został zjechany od góry do dołu jak bura suka, co sprawiło, że pan modder się obraził, założył sobie patronite, albo inny profil na portalu który umożliwia wsparcie twórcy przez fanów, i teraz wysyła instalator wspierającym, ale tylko tym co do których ma pewność i dają mu pozytywny feedback. Chociaż jak patrzyłem, to instalator został zamieszony w chmurze ze wszystkimi jako-tako działającymi modyfikacjami Falloutów przez stronę trzecią. Kij w oko chciwym moderom.
Obaj moderzy, ten od pierwszych Falloutów, i ten od 3d, są zaangażowani w NB RPG, ale w jaki sposób wygląda ich współpraca?
Ja grałem w ten postawiony na silniku pierwszych Falloutów i ola boga, nigdy nie widziałem większego progu wejścia do cRPG. Van Buren ma całkiem ciekawą lokację początkową, zautomatyzowane więzienie które z racji upływu czasu nie działa w 100% sprawnie. Zawleczeni do więzienia przez roboty strażników, gramy jako jeden z więźniów, możemy bez problemu je opuścić, potem dać się złapać robotom strażniczym na mapie świata, pozwolić na zabranie do więzienia, i ponownie bez problemu opuścić więzienie. Podobny motyw jest ze śmiercią i obudzeniem się w kostnicy w Planescape Torment. Różnica: kostnica w Tormencie to stosunkowo prosta lokalizacja, a więzienie we van Buren miało odkrywać przed nami nowe możliwości eksploracji wraz z każdą naszą ponowną wizytą.
Niestety implementacja przez pana moddera to przerost formy nad treścią. Mamy dziedziniec więzienia, na dziedzińcu 12 wind, każda ma 5 pięter, a to więzienie i wszystko wygląda bliźniaczo. Weź się połap człowieku co, kto na którym bloku w której celi było. Czy ten gościu co miał na sprzedaż stimpaki i pistolet 10mm był na bloku 4 czy 12, na którym piętrze i w której celi. Sama lokalizacja ma z dwieście NPCów do pogadania.
---
Zaprawdę powiadam wam. Dziewięćset dziewięćdziesiątego dziewiątego dnia Specjalnej Operacji Wojskowej, co, apage, Satanas, jest odbiciem liczby bestii, liczby sześćset sześćdziesiąt sześć, wszedłem na serwer FOnline i oto rzekłem: Smoleńsk jest polskim miastem! A prawda sprawiła, że setki ruskich stulejarzy legło u mych stóp, a z ich ust wydobywał się już tylko zawodzący sierocy pisk.
---
Mir ruskiego gamedevu z Drimой. Odc. Czemuś głupi? Boś biedny, a czemuś biedny? Boś głupi.
Mamy screena z NB RPG na którym zapisany jest pierwszy quest. Odnajdź odpowiedź na pytanie: kim jestem i dlaczego się tu znalazłem. Załączono rysopis osoby która może coś na ten temat wiedzieć <obrazek>. Tak, jest to top 10 klisz cRPG, ale zastanówmy się co może łączyć retrofuturyzm z trendami obecnymi w dzisiejszej rosyjskiej popkulturze? Odpowiedź: podróże w czasie, i to jest genialne. Genialne!
Przed opublikowaniem Diuny, powieści która ustanowiła kanon i wyznaczyła prądy dzisiejszego Science Fiction, popularnym motywem była podróż w czasie. Nie było to może hard Science Fiction, motyw cofnięcia się w czasie, aby ewentualnie zmienić bieg wydarzeń, przypisałbym raczej do gatunku Historia Alternatywna. Obecnie na rynku rosyjskim jest szereg książek z motywem podróży w czasie. Iwan zasnął pod gruszą, obudził się w ciele siostrzeńca Stalina podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, po czym wsiadł za stery ŁaGG-3 i korzystając z wiedzy którą zdobył podczas grania w IL2 Sturmovik albo inny nie-symulator lotniczy z DWŚ, poleciał i zestrzelił samolot przewożący Hitlera. Ekstazie nie było końca.
Spróbujmy włożyć to w grę. Budzimy się w retrofuturystycznych przedmieściach. Jesteśmy podróżnikiem w czasie. Ogólnie przyszłość z której pochodzimy nie jest zbyt ciekawa, dlatego wysłano nas w przeszłość w celu wpłynięcia na bieg wydarzeń, ale coś poszło nie tak. Zawsze coś musi pójść nie tak. Powiedzmy, że naszym celem jest wpłynięcie na przebieg przyszłej wojny jądrowej. Nie wiem, może poprzez sprzątnięcie jakiegoś naukowca albo sabotaż. Fabuła polegająca na pięciu się w górę po poszczególnych szczeblach drabiny społecznej od retrofuturystycznych przedmieść po apartamenty w wieżowcach jest ciekawa, może tam wchodzą w grę jakieś porachunki mafijne, może frakcje naukowa - wojskowa - polityczna - cywilna. Przypominam, że Fallout 2: Nevada mod, ale również Planescape Torment, i Disco Elysium to gry w rzucie izometrycznym które skupiają się na oknie dialogowym, a walka jest zrzucona na dalszy plan, czyli coś takiego można by spróbować zrobić i moim zdaniem jest to pomysł który powinien dostać zielone światło.
---
Kiedy myślimy o popularności motywu podróży w czasie w literaturze z lat 1950, 1960 powinniśmy mieć przed oczami amerykańskiego żołnierza który w grudniu 1944 roku siedzi w dołku strzeleckim gdzieś w okolicach szosy ardeńskiej. Dupa mu marznie bo na zewnątrz temperatury są na minusie, a on ma na sobie letni mundur. Logistyka, jak zawsze podczas wojen, nie wyrobiła się z zamówieniami i wystąpiły braki. O czym taki żołnierz może myśleć? Może wspomina swój dom rodzinny. Mamę która wstawiła indyka do piekarnika, a teraz idzie do sypialni założyć sukienkę i nylonowe pończochy, zaraz rozpocznie się wigilia, na stole w paterze czeka apple pie. Mama, pończochy, szarlotka, gorący ptak w piekarniku. Gorący ptak, pończochy, mama, szarlotka. Tak, sceny 18+ z członkami własnej rodziny w powieściach z motywem podróży w czasie nie należały do rzadkości, ach, amerykański purytanizm.
---
Ale dlaczego Rosjanie fantazjują o Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej? Pod Stalingradem przecież... jeb! Wchodzi zwyrodnialec z RPG Codex. Ciężko sapie, sapie ciężko. Георгий Константинович Жуков? A może, Gey Orgy? Etymologia, głupcze.
Jezusie Nazareński. Zalecam trzymanie się z dala od forum RPG Codex!
Mir ruskiego gamedevu z Drimой. Odc. Odyseja obłąkańców wiedzionych nostalgią lat 90.
Istnieje tech demo NB RPG. Wersja pewnie 0.0123cośtam i w języku rosyjskim, dostępna pod warunkiem przestrzegania klauzuli poufności, ale istnieje. Wszystkie screeny i what-not pobierane są właśnie z programu. Prawdopodobnie są to pocięte lokacje, być może dialogi, na pewno test systemu izometryczna eksploracja/walka w FPP. Część działa prawdopodobnie na mocno zmodyfikowanym silniku FOnline, cześć na Phoenix engine (Fallout Tactics). Silnik FOnline to w sumie jakieś syberyjskie spirytystyczne i mistyczne połączenie obu silników. Anglosfera o tym nic nie wie, bo na runet nie zagląda, a sam program został złożony w całość w 2023 roku więc to świeżynka. Anglosfera chyba jeszcze nie ma oficjalnego tłumaczenia do Fallout 2: Sonora mod. Trzeba się było uczyć rosyjskiego, panowie amerykańce.
Rozumiem, że teraz fani pierwszych Falloutów zechcą ruszyć eksplorować runet. Ja swoich źródeł zdradzać nie będę, ale też nie szukałem zbyt głęboko. Wyszukiwarka, cyrylica + ф2 i jestem. Może podpytajcie Foxx'a na NMA, może nie. Protip: widziałem na runecie zarówno białoruski jak i rosyjski, ukraińskiego nie. Teoretycznie można przebrnąć ze słabą znajomością rosyjskiego, po prostu mówcie, że jesteście z Brześcia. Translator raczej tworzy kwiatki. Ewentualnie jesteście z Łotwy, żadnej Pszekli, Pszeków nie lubicie, rozpoczęli Drugą Wojnę Światową, a zaraz rozpoczną i Trzecią.
Moim zdaniem projekt NB RPG ma szansę na ukończenie, ale tempo będzie wolne, bardzo wolne. Szacunki runetu to +5 lat, szacunki RPG Codex to dekada licząc od cztery lata temu, a nic nie zrobiliście, więc dekada od dnia dzisiejszego. Niewykluczone, że do projektu powróci Kwieciński, czy Kwiatkowski, programista o imponującym CV: Stalkery, Kozacy, Kasperski nawet, wszystkie te białoruskie MMO, ale również i filmik instruktażowy o doodbytniczej aplikacji heroiny, na ścianie ma powieszony sztandar ZSRR i obraz Matki Boskiej. O samym sobie mówi, że nowego overhaula Fallouta 2 mógłby wydalać z siebie co miesiąc. On postawił FOnline. On mówi o Falloucie: mechanika wspaniała, walkę wyrzucić, uniwersum i lore masterzy nikogo nie interesują. Urocza osobowość. Niestety chyba się pokłócili gdzieś w 2022 roku i poszedł tworzyć własnego NB RPG, po czym pojawiła się aktualizacja FOnline, sami rozumiecie.
---
Chyba sobie odpalę pierwszego Fallouta po tym wszystkim.
---
Bonusowa paczka filmów
Futurama. Satyra na podróż w przeszłość i zostanie własnym dziadkiem.
Back to the Future. Chyba podobny motyw, nigdy nie oglądałem filmów w całości.
Nasz ulubiony Węgier od pociągów o Z-romansach. Gorąco polecam!
Warlock o van Buren na silniku pierwszych Falloutów
Warlock o FOnline feat Kwieciński i aplikacja doodbytnicza
Ten, kto bada Rosję, winien uważać, aby samemu nie stać się Rosjaninem. Kiedy spoglądasz w dusze Rosjanina, dusza Rosjanina również patrzy na ciebie.
Mir ruskiego gamedevu z Drimой. Odc. Pożar w Siewieropiździecku.
Zamieszczony na poprzedniej stronie screen oraz pewne informacje zamieszczone na pewnym forum przez dewelopera gry to najprawdopodobniej kontrolowany wyciek informacji. Kilka dni temu pewien klepacz kodu, osoba nie byle jaka, bo odpowiedzialna za hobbystyczne przenoszenie niedoszłego F3 na środowisko 3d, której zatrudnieniem w maju wręcz szczycił się sam New Blood Interactive, puściła farbę. Poinformował, że podczas ostatniego półrocza nad projektem poczyniono tylko niewielkie postępy.
Półrocze to tylko okres czasu, nieprawdaż? Dlaczego to takie ważne?
Jak się okazuje wielu rosyjskich znawców starożytnych języków programowania na przełomie 2023 i 2024 roku znalazło zatrudnienie przy remasterze pierwszych Tomb Riderów. Sam remaster nie ma dobrych ocen, co mnie nie dziwi, przecież to remaster, błąd wydawniczy i ślepa uliczka. Oni mieli wrócić do pracy nad NB RPG (tak w runecie nazywany jest projekt tego retrofuturystycznego RPG), nie wrócili. Podejrzewam, że mając już pierwsze doświadczenie przy komercyjnym projekcie znaleźli zatrudnienie przy tworzeniu Space Marine 2. Wiadoma rzecz, programista to nie humanista, jeść coś musi.
---
- Дорогой а ты знаешь Andrzej od Nataszy znalazł zatrudnienie w eS-We-łO. Podobno płacą w dolarach i nawet homary jedzą na śniadanie, i kolację.
- HIMARSy ukochana, HIMARSy. Rakiety naprowadzane na sygnał GPS.
- Rakiety? Xахахаха, ty to masz fantazję. Zdecydowanie za dużo czasu grasz w te swoje gry.
---
Nie lubimy Atomic Heart, to ruska gra i propagandowy ściek, ale gdy tylko producent przerejestruje się na Cypr i otworzy biura w Abu Dhabi i Erywaniu, to nagle nic nie stoi na przeszkodzie aby Space Marine 2 stał się ulubioną grą zachodu i GOTY.
Mir ruskiego gamedevu z Drimой. Odc. Primabaleriny z teatru Overhaulой.
Van Buren. Niedoszła gra Black Isle Studios. Fallout 3 that was promised. Najlepszy cRPG pod nieboskłonem. Mokry sen Chrisa, pseudonim Planescape Torment, Avellone. Bezdenny wór inspiracji dla wszystkich twórców gier. Największa bzdura którą ćpią narkomani nostalgii.
Obecnie istnieją dwa hobbystyczne projekty stworzenia van Burena. Pierwszy zakłada postawienie gry na silniku pierwszych Falloutów, drugi na silniku 3d. Oba projekty zdają się czerpać ze wspólnego materiału źródłowego odtworzonego na podstawie rzeczywistych rozmów z pracownikami Black Isle Studios. Runet jest po stronie pierwszych Falloutów, NMA po stronie 3d.
Na NMA projekt związany z silnikiem z pierwszych Falloutów został zjechany od góry do dołu jak bura suka, co sprawiło, że pan modder się obraził, założył sobie patronite, albo inny profil na portalu który umożliwia wsparcie twórcy przez fanów, i teraz wysyła instalator wspierającym, ale tylko tym co do których ma pewność i dają mu pozytywny feedback. Chociaż jak patrzyłem, to instalator został zamieszony w chmurze ze wszystkimi jako-tako działającymi modyfikacjami Falloutów przez stronę trzecią. Kij w oko chciwym moderom.
Obaj moderzy, ten od pierwszych Falloutów, i ten od 3d, są zaangażowani w NB RPG, ale w jaki sposób wygląda ich współpraca?
Ja grałem w ten postawiony na silniku pierwszych Falloutów i ola boga, nigdy nie widziałem większego progu wejścia do cRPG. Van Buren ma całkiem ciekawą lokację początkową, zautomatyzowane więzienie które z racji upływu czasu nie działa w 100% sprawnie. Zawleczeni do więzienia przez roboty strażników, gramy jako jeden z więźniów, możemy bez problemu je opuścić, potem dać się złapać robotom strażniczym na mapie świata, pozwolić na zabranie do więzienia, i ponownie bez problemu opuścić więzienie. Podobny motyw jest ze śmiercią i obudzeniem się w kostnicy w Planescape Torment. Różnica: kostnica w Tormencie to stosunkowo prosta lokalizacja, a więzienie we van Buren miało odkrywać przed nami nowe możliwości eksploracji wraz z każdą naszą ponowną wizytą.
Niestety implementacja przez pana moddera to przerost formy nad treścią. Mamy dziedziniec więzienia, na dziedzińcu 12 wind, każda ma 5 pięter, a to więzienie i wszystko wygląda bliźniaczo. Weź się połap człowieku co, kto na którym bloku w której celi było. Czy ten gościu co miał na sprzedaż stimpaki i pistolet 10mm był na bloku 4 czy 12, na którym piętrze i w której celi. Sama lokalizacja ma z dwieście NPCów do pogadania.
---
Zaprawdę powiadam wam. Dziewięćset dziewięćdziesiątego dziewiątego dnia Specjalnej Operacji Wojskowej, co, apage, Satanas, jest odbiciem liczby bestii, liczby sześćset sześćdziesiąt sześć, wszedłem na serwer FOnline i oto rzekłem: Smoleńsk jest polskim miastem! A prawda sprawiła, że setki ruskich stulejarzy legło u mych stóp, a z ich ust wydobywał się już tylko zawodzący sierocy pisk.
---
Mir ruskiego gamedevu z Drimой. Odc. Czemuś głupi? Boś biedny, a czemuś biedny? Boś głupi.
Mamy screena z NB RPG na którym zapisany jest pierwszy quest. Odnajdź odpowiedź na pytanie: kim jestem i dlaczego się tu znalazłem. Załączono rysopis osoby która może coś na ten temat wiedzieć <obrazek>. Tak, jest to top 10 klisz cRPG, ale zastanówmy się co może łączyć retrofuturyzm z trendami obecnymi w dzisiejszej rosyjskiej popkulturze? Odpowiedź: podróże w czasie, i to jest genialne. Genialne!
Przed opublikowaniem Diuny, powieści która ustanowiła kanon i wyznaczyła prądy dzisiejszego Science Fiction, popularnym motywem była podróż w czasie. Nie było to może hard Science Fiction, motyw cofnięcia się w czasie, aby ewentualnie zmienić bieg wydarzeń, przypisałbym raczej do gatunku Historia Alternatywna. Obecnie na rynku rosyjskim jest szereg książek z motywem podróży w czasie. Iwan zasnął pod gruszą, obudził się w ciele siostrzeńca Stalina podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, po czym wsiadł za stery ŁaGG-3 i korzystając z wiedzy którą zdobył podczas grania w IL2 Sturmovik albo inny nie-symulator lotniczy z DWŚ, poleciał i zestrzelił samolot przewożący Hitlera. Ekstazie nie było końca.
Spróbujmy włożyć to w grę. Budzimy się w retrofuturystycznych przedmieściach. Jesteśmy podróżnikiem w czasie. Ogólnie przyszłość z której pochodzimy nie jest zbyt ciekawa, dlatego wysłano nas w przeszłość w celu wpłynięcia na bieg wydarzeń, ale coś poszło nie tak. Zawsze coś musi pójść nie tak. Powiedzmy, że naszym celem jest wpłynięcie na przebieg przyszłej wojny jądrowej. Nie wiem, może poprzez sprzątnięcie jakiegoś naukowca albo sabotaż. Fabuła polegająca na pięciu się w górę po poszczególnych szczeblach drabiny społecznej od retrofuturystycznych przedmieść po apartamenty w wieżowcach jest ciekawa, może tam wchodzą w grę jakieś porachunki mafijne, może frakcje naukowa - wojskowa - polityczna - cywilna. Przypominam, że Fallout 2: Nevada mod, ale również Planescape Torment, i Disco Elysium to gry w rzucie izometrycznym które skupiają się na oknie dialogowym, a walka jest zrzucona na dalszy plan, czyli coś takiego można by spróbować zrobić i moim zdaniem jest to pomysł który powinien dostać zielone światło.
---
Kiedy myślimy o popularności motywu podróży w czasie w literaturze z lat 1950, 1960 powinniśmy mieć przed oczami amerykańskiego żołnierza który w grudniu 1944 roku siedzi w dołku strzeleckim gdzieś w okolicach szosy ardeńskiej. Dupa mu marznie bo na zewnątrz temperatury są na minusie, a on ma na sobie letni mundur. Logistyka, jak zawsze podczas wojen, nie wyrobiła się z zamówieniami i wystąpiły braki. O czym taki żołnierz może myśleć? Może wspomina swój dom rodzinny. Mamę która wstawiła indyka do piekarnika, a teraz idzie do sypialni założyć sukienkę i nylonowe pończochy, zaraz rozpocznie się wigilia, na stole w paterze czeka apple pie. Mama, pończochy, szarlotka, gorący ptak w piekarniku. Gorący ptak, pończochy, mama, szarlotka. Tak, sceny 18+ z członkami własnej rodziny w powieściach z motywem podróży w czasie nie należały do rzadkości, ach, amerykański purytanizm.
---
Ale dlaczego Rosjanie fantazjują o Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej? Pod Stalingradem przecież... jeb! Wchodzi zwyrodnialec z RPG Codex. Ciężko sapie, sapie ciężko. Георгий Константинович Жуков? A może, Gey Orgy? Etymologia, głupcze.
Jezusie Nazareński. Zalecam trzymanie się z dala od forum RPG Codex!
Mir ruskiego gamedevu z Drimой. Odc. Odyseja obłąkańców wiedzionych nostalgią lat 90.
Istnieje tech demo NB RPG. Wersja pewnie 0.0123cośtam i w języku rosyjskim, dostępna pod warunkiem przestrzegania klauzuli poufności, ale istnieje. Wszystkie screeny i what-not pobierane są właśnie z programu. Prawdopodobnie są to pocięte lokacje, być może dialogi, na pewno test systemu izometryczna eksploracja/walka w FPP. Część działa prawdopodobnie na mocno zmodyfikowanym silniku FOnline, cześć na Phoenix engine (Fallout Tactics). Silnik FOnline to w sumie jakieś syberyjskie spirytystyczne i mistyczne połączenie obu silników. Anglosfera o tym nic nie wie, bo na runet nie zagląda, a sam program został złożony w całość w 2023 roku więc to świeżynka. Anglosfera chyba jeszcze nie ma oficjalnego tłumaczenia do Fallout 2: Sonora mod. Trzeba się było uczyć rosyjskiego, panowie amerykańce.
Rozumiem, że teraz fani pierwszych Falloutów zechcą ruszyć eksplorować runet. Ja swoich źródeł zdradzać nie będę, ale też nie szukałem zbyt głęboko. Wyszukiwarka, cyrylica + ф2 i jestem. Może podpytajcie Foxx'a na NMA, może nie. Protip: widziałem na runecie zarówno białoruski jak i rosyjski, ukraińskiego nie. Teoretycznie można przebrnąć ze słabą znajomością rosyjskiego, po prostu mówcie, że jesteście z Brześcia. Translator raczej tworzy kwiatki. Ewentualnie jesteście z Łotwy, żadnej Pszekli, Pszeków nie lubicie, rozpoczęli Drugą Wojnę Światową, a zaraz rozpoczną i Trzecią.
Moim zdaniem projekt NB RPG ma szansę na ukończenie, ale tempo będzie wolne, bardzo wolne. Szacunki runetu to +5 lat, szacunki RPG Codex to dekada licząc od cztery lata temu, a nic nie zrobiliście, więc dekada od dnia dzisiejszego. Niewykluczone, że do projektu powróci Kwieciński, czy Kwiatkowski, programista o imponującym CV: Stalkery, Kozacy, Kasperski nawet, wszystkie te białoruskie MMO, ale również i filmik instruktażowy o doodbytniczej aplikacji heroiny, na ścianie ma powieszony sztandar ZSRR i obraz Matki Boskiej. O samym sobie mówi, że nowego overhaula Fallouta 2 mógłby wydalać z siebie co miesiąc. On postawił FOnline. On mówi o Falloucie: mechanika wspaniała, walkę wyrzucić, uniwersum i lore masterzy nikogo nie interesują. Urocza osobowość. Niestety chyba się pokłócili gdzieś w 2022 roku i poszedł tworzyć własnego NB RPG, po czym pojawiła się aktualizacja FOnline, sami rozumiecie.
---
Chyba sobie odpalę pierwszego Fallouta po tym wszystkim.
---
Bonusowa paczka filmów
Futurama. Satyra na podróż w przeszłość i zostanie własnym dziadkiem.
Back to the Future. Chyba podobny motyw, nigdy nie oglądałem filmów w całości.
Nasz ulubiony Węgier od pociągów o Z-romansach. Gorąco polecam!
Warlock o van Buren na silniku pierwszych Falloutów
Warlock o FOnline feat Kwieciński i aplikacja doodbytnicza
Re: Gry komputerowe
Piosenka. Chyba od tych od Tell me lies, tell me sweet little lies by Todd Howard.
Re: Gry komputerowe
Pożyczam cytaty z innego tematu. Aferka którą chciałbym opisać niezbyt pasuje do wątków tam poruszanych.
Spektrum amerykańskiego gamedevu z Dreammy. Odc. Ground Control to Obsidion, Your circuit's dead, there's something wrong
Prawdopodobnie zapalnikiem całej afery, amerykanie mają na to słowo, to trigger something or somebody, pociągnąć komuś za spust, była wrzutka screenów z jakiejś rocznicowej księgi DnD na twittera. Zdjęcie zawierało dość nieprzychylny (ale czy nieprawdziwy?) cytat opisujący początki DnD. Gra w ocenie recenzenta była skierowana do białych mężczyzn z klasy średniej (raczej nerdów z politechnik) którzy oddawali się fantazjom o byciu wojownikiem przy okazji... spermiąc (to dobre określenie)... to wytworzonego na własne potrzeby dość przedmiotowego i wyuzdanego wizerunku kobiet. Wrzutka oczywiście zwróciła uwagę samego Elona Muska.
I will make games great again powiedział Elon Musk, bo to niedopuszczalne aby tak mieszać z błotem starych i zasłużonych twórców wspaniałego DnD. Kupię Hasbro, wraz WotC, dorzucę swoje moce przerobowe i SI, i będzie cacy.
Ja mówiłem, że nostalgia to okrutna kochanka (mistress to piękniejsze i bogatsze słowo).
Kapitalizacja twittera wynosiła 5 miliardów dolarów z tendencją spadkową, Musk zapłacił 45 miliardów dolarów. Kapitalizacja Hasbro, wraz ze spółką zależną WotC, wynosi od 5 do 9 miliarda dolarów z tendencją stałą. Kapitalizacja Microsoftu, bo pojawiły się również głosy, że samego Microsofta powinien kupić, wynosi co najmniej 1 bilion dolarów. Majątek Elona Muska na chwilę obecną wyceniany jest na 300 miliardów dolarów.
Dopiero w świetle powyższego, chociaż powinniśmy również dodać przepracowanie, rozczarowanie przegraną Kamali Harris, spór rodzinny na linii Musk - syn Muska, pojawiła się reakcja dyrektora artystycznego Avowed. Jeżeli Elonowi Muskowi i wam, bali mężczyźni (bo oczywiście, że musiała pójść korelacja), nie podoba się nasza gra to idźcie precz. Nie chcemy abyście grali w naszą grę. Świetnie obejdziemy się bez was, nawet jeśli stanowicie 98% odbiorców naszej gry!
---
Mocno chwyciłem spust karabinu i przytuliłem plecy do ściany jednego z dwóch podtrzymujących sufit pomieszczenia filarów. Mutanty same wchodziły pod celownik. Join! nakazał surowy męski głos. Join! zasugerował zmysłowy i spazmatyczny kobiecy głos. Join! podsumował sztuczny syntetyzator mowy. Przyłączenie się do the Unity jest jedną z możliwości ukończenia gry, tak powiedział mi kiedyś pewien incel. Głupcy. Czy oni nie wiedzą, że wojna, wojna nigdy się nie zmienia? Zebrałem w sobie prawdę, a w głąb bunkra rzuciłem granat z impulsem EMP (blaszany pojemnik ze wstrząsającą wiązką arcymaga Pierdzisława Większego - wersja dla was, fanów fantastyki).
---
Co to właściwie znaczy sprzedać grę 2% potencjalnych odbiorców i nie obawiać się o porażkę, przecież to przeczy wszystkim zasadom ekonomii. Czekaj, czekaj, czekaj. Czy oni nie dostali pieniędzy z góry? Tak samo, jak CDp zapłacił upfront Sapkowskiemu za napisanie serii książek na podstawie gry?
Istnieje wiele modeli sprzedaży i dystrybucji gier. Steam, najstarszy i najprostszy, kupujesz grę u Gabe'a ale nie bardzo bo kupujesz jedynie dostęp do możliwości zainstalowania, a wraz ze śmiercią Gabe'a wszystkie gry trafia szlag bo Steam to firma prywatna i najprawdopodobniej wraz ze śmiercią właściciela zostanie zamknięty. GoG przynajmniej daje możliwość pobrania instalatora na dysk twardy. Epic to nie wiem, rozdaje gry za darmo. Możesz zawsze kupić grę bezpośrednio od wydawcy, np. od Todda, który w swej pazerności nawet kładzie łapkę na dystrybucję i spieniężenie fanowskich modyfikacji.
ale na rynku istnieje jeszcze Microsoft i model subskrypcyjny. Płacisz stałą kwotę miesięcznie za dostęp do biblioteki. Koszmar jeśli spojrzeć od wewnątrz i przyjrzeć się sposobowi w jaki rozliczają kasę pomiędzy sobą, a twórcą gry, bo co, wykupienie subskrypcji, anulowanie i wykupienie ponownie liczy się jako sprzedaż dwóch egzemplarzy gry, no chyba, że płacą z góry i takie informacje właśnie znalazłem, co prawda sprzed 6 lat ale znalazłem.
6 lat temu Microsoft rozpoczął proces pozyskiwania Bathesdy i właśnie Obisidionu. Bethesda to nie wiem, ale Obisidion funkcjonował w połowie na pozyskiwaniu funduszy jako czyjś wykonawca, a w połowie na kickstarterze, wypadnięcie spod ramion Paradoxu było dla nich bolesne, a pójście pod Microsoft wydawało się naturalnym krokiem. Czy to jest dobre, czy złe dla odbiorcy?
Mamy przykład Starfielda który sprzedał się poniżej oczekiwań, 3 miliony egzemplarzy (Przyjdź Królestwo Twoje - 8 milionów, Stalker 2 - 5 milionów), ale nie. Dzięki modelowi subskrypcyjnemu w Starfielda zagrało dodatkowo 10 milionów graczy. Nie ważne czy grało tylko przez godzinę, przez jeden dzień, albo tydzień, ręką rękę myje, a potencjalnie słaba gra okazała się hitem.
Moim zdaniem Avowed w świetle powyższego ma dużą i komfortową poduszkę bezpieczeństwa. Niby jest afera, ale co z tego, to nadal będzie sztandarowy produkt w sklepie Microsoftu przez cały 2025 rok, a potem pewnie kolejna gra Obisidionu, i kolejna.
Wait, there's more. Zwyrodnialcy z RPG Codex odpalili sprzęt górniczy i kopali, i kopali, i łącza internetowe drżały, aż dokopali się do tweetów w których kierownictwo Obisidionu wyraża fantazję na temat bycia zastąpionym przez twórców czarnoskórych, tak aby oni mogli z powrotem powrócić na drzewa, i pojawia się pytanie, wraz z ulubioną przezemnie formą zapętlenia, czy aby historia się nie powtarza? Kiedyś gracze DnD marzyli o elfickich czarodziejkach w bikini armour, a teraz nowa fala twórców fantastyki marzy o czarnoskórych kochankach którzy zastępują ich w pracy, być może również w sypialni. Ja amerykańskiej pornosceny nie śledzę ale kto wie, może obok stephistoryjek o zabawach w rodzinie, popularny jest również międzyrasowy cuckold.
Dyrektor artystyczny Obisidianu na tą niesławną prezentację założył jedwabną apaszkę, niczym gej z Nagiej Broni 33 i 1/3, ale to może po to aby dodatkowo podkreślić swój przekaz. Odwalta się od nas i od naszej gry, wy przeklęci biali cis gracze.
---
Ja na elfickie czarodziejki w bikini armour nic nie mam, ale she/her vault dweller ma w plecaku granat plazmowy i pistolet laserowy.
---
Acha, bądź ostrożny czego sobie życzysz bo przepowiednie się spełniają, ale zamiast czarnoskórych twórców mamy sukces Space Marine 2 - ex Rosja, Black Myth Wukong - Chiny, Stellar Blade - chyba Korea, Stalker 2 - Ukraina, a na luty zapowiedziane jest Przyjdź Królestwo Twoje 2 - Czechy.
No i to by było na tyle, nie wiem czy będzie kolejny odcinek o gamedevie, ale... to jest prawdziwa kopalnia beki, miło się o tym czyta po ciężkim dniu.
Mówiłem, że zesrają się o rasizm.
Spektrum amerykańskiego gamedevu z Dreammy. Odc. Ground Control to Obsidion, Your circuit's dead, there's something wrong
Prawdopodobnie zapalnikiem całej afery, amerykanie mają na to słowo, to trigger something or somebody, pociągnąć komuś za spust, była wrzutka screenów z jakiejś rocznicowej księgi DnD na twittera. Zdjęcie zawierało dość nieprzychylny (ale czy nieprawdziwy?) cytat opisujący początki DnD. Gra w ocenie recenzenta była skierowana do białych mężczyzn z klasy średniej (raczej nerdów z politechnik) którzy oddawali się fantazjom o byciu wojownikiem przy okazji... spermiąc (to dobre określenie)... to wytworzonego na własne potrzeby dość przedmiotowego i wyuzdanego wizerunku kobiet. Wrzutka oczywiście zwróciła uwagę samego Elona Muska.
I will make games great again powiedział Elon Musk, bo to niedopuszczalne aby tak mieszać z błotem starych i zasłużonych twórców wspaniałego DnD. Kupię Hasbro, wraz WotC, dorzucę swoje moce przerobowe i SI, i będzie cacy.
Ja mówiłem, że nostalgia to okrutna kochanka (mistress to piękniejsze i bogatsze słowo).
Kapitalizacja twittera wynosiła 5 miliardów dolarów z tendencją spadkową, Musk zapłacił 45 miliardów dolarów. Kapitalizacja Hasbro, wraz ze spółką zależną WotC, wynosi od 5 do 9 miliarda dolarów z tendencją stałą. Kapitalizacja Microsoftu, bo pojawiły się również głosy, że samego Microsofta powinien kupić, wynosi co najmniej 1 bilion dolarów. Majątek Elona Muska na chwilę obecną wyceniany jest na 300 miliardów dolarów.
Dopiero w świetle powyższego, chociaż powinniśmy również dodać przepracowanie, rozczarowanie przegraną Kamali Harris, spór rodzinny na linii Musk - syn Muska, pojawiła się reakcja dyrektora artystycznego Avowed. Jeżeli Elonowi Muskowi i wam, bali mężczyźni (bo oczywiście, że musiała pójść korelacja), nie podoba się nasza gra to idźcie precz. Nie chcemy abyście grali w naszą grę. Świetnie obejdziemy się bez was, nawet jeśli stanowicie 98% odbiorców naszej gry!
---
Mocno chwyciłem spust karabinu i przytuliłem plecy do ściany jednego z dwóch podtrzymujących sufit pomieszczenia filarów. Mutanty same wchodziły pod celownik. Join! nakazał surowy męski głos. Join! zasugerował zmysłowy i spazmatyczny kobiecy głos. Join! podsumował sztuczny syntetyzator mowy. Przyłączenie się do the Unity jest jedną z możliwości ukończenia gry, tak powiedział mi kiedyś pewien incel. Głupcy. Czy oni nie wiedzą, że wojna, wojna nigdy się nie zmienia? Zebrałem w sobie prawdę, a w głąb bunkra rzuciłem granat z impulsem EMP (blaszany pojemnik ze wstrząsającą wiązką arcymaga Pierdzisława Większego - wersja dla was, fanów fantastyki).
---
Co to właściwie znaczy sprzedać grę 2% potencjalnych odbiorców i nie obawiać się o porażkę, przecież to przeczy wszystkim zasadom ekonomii. Czekaj, czekaj, czekaj. Czy oni nie dostali pieniędzy z góry? Tak samo, jak CDp zapłacił upfront Sapkowskiemu za napisanie serii książek na podstawie gry?
Istnieje wiele modeli sprzedaży i dystrybucji gier. Steam, najstarszy i najprostszy, kupujesz grę u Gabe'a ale nie bardzo bo kupujesz jedynie dostęp do możliwości zainstalowania, a wraz ze śmiercią Gabe'a wszystkie gry trafia szlag bo Steam to firma prywatna i najprawdopodobniej wraz ze śmiercią właściciela zostanie zamknięty. GoG przynajmniej daje możliwość pobrania instalatora na dysk twardy. Epic to nie wiem, rozdaje gry za darmo. Możesz zawsze kupić grę bezpośrednio od wydawcy, np. od Todda, który w swej pazerności nawet kładzie łapkę na dystrybucję i spieniężenie fanowskich modyfikacji.
ale na rynku istnieje jeszcze Microsoft i model subskrypcyjny. Płacisz stałą kwotę miesięcznie za dostęp do biblioteki. Koszmar jeśli spojrzeć od wewnątrz i przyjrzeć się sposobowi w jaki rozliczają kasę pomiędzy sobą, a twórcą gry, bo co, wykupienie subskrypcji, anulowanie i wykupienie ponownie liczy się jako sprzedaż dwóch egzemplarzy gry, no chyba, że płacą z góry i takie informacje właśnie znalazłem, co prawda sprzed 6 lat ale znalazłem.
6 lat temu Microsoft rozpoczął proces pozyskiwania Bathesdy i właśnie Obisidionu. Bethesda to nie wiem, ale Obisidion funkcjonował w połowie na pozyskiwaniu funduszy jako czyjś wykonawca, a w połowie na kickstarterze, wypadnięcie spod ramion Paradoxu było dla nich bolesne, a pójście pod Microsoft wydawało się naturalnym krokiem. Czy to jest dobre, czy złe dla odbiorcy?
Mamy przykład Starfielda który sprzedał się poniżej oczekiwań, 3 miliony egzemplarzy (Przyjdź Królestwo Twoje - 8 milionów, Stalker 2 - 5 milionów), ale nie. Dzięki modelowi subskrypcyjnemu w Starfielda zagrało dodatkowo 10 milionów graczy. Nie ważne czy grało tylko przez godzinę, przez jeden dzień, albo tydzień, ręką rękę myje, a potencjalnie słaba gra okazała się hitem.
Moim zdaniem Avowed w świetle powyższego ma dużą i komfortową poduszkę bezpieczeństwa. Niby jest afera, ale co z tego, to nadal będzie sztandarowy produkt w sklepie Microsoftu przez cały 2025 rok, a potem pewnie kolejna gra Obisidionu, i kolejna.
Wait, there's more. Zwyrodnialcy z RPG Codex odpalili sprzęt górniczy i kopali, i kopali, i łącza internetowe drżały, aż dokopali się do tweetów w których kierownictwo Obisidionu wyraża fantazję na temat bycia zastąpionym przez twórców czarnoskórych, tak aby oni mogli z powrotem powrócić na drzewa, i pojawia się pytanie, wraz z ulubioną przezemnie formą zapętlenia, czy aby historia się nie powtarza? Kiedyś gracze DnD marzyli o elfickich czarodziejkach w bikini armour, a teraz nowa fala twórców fantastyki marzy o czarnoskórych kochankach którzy zastępują ich w pracy, być może również w sypialni. Ja amerykańskiej pornosceny nie śledzę ale kto wie, może obok stephistoryjek o zabawach w rodzinie, popularny jest również międzyrasowy cuckold.
Dyrektor artystyczny Obisidianu na tą niesławną prezentację założył jedwabną apaszkę, niczym gej z Nagiej Broni 33 i 1/3, ale to może po to aby dodatkowo podkreślić swój przekaz. Odwalta się od nas i od naszej gry, wy przeklęci biali cis gracze.
---
Ja na elfickie czarodziejki w bikini armour nic nie mam, ale she/her vault dweller ma w plecaku granat plazmowy i pistolet laserowy.
---
Acha, bądź ostrożny czego sobie życzysz bo przepowiednie się spełniają, ale zamiast czarnoskórych twórców mamy sukces Space Marine 2 - ex Rosja, Black Myth Wukong - Chiny, Stellar Blade - chyba Korea, Stalker 2 - Ukraina, a na luty zapowiedziane jest Przyjdź Królestwo Twoje 2 - Czechy.
No i to by było na tyle, nie wiem czy będzie kolejny odcinek o gamedevie, ale... to jest prawdziwa kopalnia beki, miło się o tym czyta po ciężkim dniu.