Konie do uratowania

W tym miejscu zamieszczane są informacje o charakterze społecznym: apele, zbiórki, prośby o pomoc, teksty i linki do fundacji.
Awatar użytkownika
Manja
Introrodek
Posty: 16
Rejestracja: 20 maja 2019, 21:17
Płeć: kobieta
MBTI: INTP

Konie do uratowania

Post autor: Manja »

Jest kilka koników do uratowania i bardzo krótkie terminy niestety :(( Śledzę wszystkie te zbiórki i wpłacam jakieś kwoty ale one stoją w miejscu - może możecie pomóc? Naprawdę nawet drobne kwoty mają znaczenie bo wielu handlarzy zgadza się na zadatki. A jak każdy wpłaci nawet 5 zł to pomyślcie tylko. Wczoraj udało się uratować Zorkę. Więc to ma sens. Teraz fundacje leżą ze względu na pandemię i fakt że wielu biznesmenów wycofało wsparcie.

Wrzucam kilka linków i mam nadzieję że administracja mnie nie zbanuje (to w końcu dział do pomagania) :

Klacz, Banita, został 1 dzień - 33% tylko :(
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/centaurus-banita

Łysek, konik 2 dni - ale jeszcze mniej - 11,26% :(
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/centaurus-lysek

Migotka, źrebaczek, 4 dni ale bardzo duża kwota - 40%
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/szansamigotki

Fantazja, źrebna klaczka, 4 dni - 16,8 %
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/fantazja-i-jej-dziecko

Nie jestem z Centaurusa, nie wiem po prostu, jak jeszcze mogę pomóc :( Czuję się bezsilna bo te zbiórki stoją w miejscu i mam wrażenie że tam ciągle wpłacają ci sami ludzie. Czasem są krótkie przełomy ale ogólnie smutno patrzeć i czekać.
Awatar użytkownika
Coldman
Administrator
Posty: 2680
Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: Szajs
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Konie do uratowania

Post autor: Coldman »

Podbijam temat i udostępniam. Szczególnie Migotkę https://www.ratujemyzwierzaki.pl/szansamigotki
Awatar użytkownika
Azalea
Introwertyk
Posty: 102
Rejestracja: 13 lut 2021, 18:20
Płeć: kobieta
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: małopolska

Re: Konie do uratowania

Post autor: Azalea »

Introja pisze: 16 gru 2020, 10:38 udało się uratować tą klacz Emilkę ❤️ nie trafi na rzeź. Tak się cieszę! Serce się raduje
To jest kropla w morzu. Te wszystkie zbiórki to zaledwie małe kropelki w morzu potrzeb... Od wielu lat dokładam swoje i pomagam ratować zwierzęta, nie tylko konie. Tylko tego wszystkiego jest tak dużo, że płakać się chce od samego patrzenia na ilość :(

Nie będę się tu rozkręcać w pisaniu bo można by długo pisać. Dobrze, ze choć jakiś % istnień udaje się uratować. Zawsze to podtrzymuje tą tlącą się nadzieje. Pozdrawiam wszystkich wspierających, którym nie jest obojętny los zwierząt. Fajnie,że jesteście.
Pamiętaj, że wszystko można zacząć od nowa. Jutro jest zawsze świeże i wolne od błędów. // L.M. Montgomery
ODPOWIEDZ